Jeśli by to kogoś interesowało - spróbowałem wytworzyć bezpośrednie pozytywy na zwykłym papierze, w tym przypadku na Fomaspeedzie S 311. Działa, od początku bez problemu.
Cambo SC 3
no-name Petzval 225/5.6 (pierwsze) a Schneider-Kreuznach Xenar 240/3.5 (drugie)
Fomaspeed S 311 @ ISO 1,5
pierwsze i drugie wywoływacz: Tetenal Variobrom WA
wybielanie dwuchromianem potasu
tonowanie selenem i wanadem
utrwalanie (w zasadzie nie powinno już być potrzebne)
Od punktu 3 można to robić przy świetle, od pkt 5 włącznie - trzeba.
Co się tyczy dzielonego tonowania (split toning) - jest to proces chimeryczny, w zasadzie trudno z dwóch identycznych pozytywów uzyskać dwa identycznie wyglądające zdjęcia, ale za to zabawa fajna.