ostatnio podczas wkręcania filmu do szpuli koreksu, zauważyłem że bezwiednie zamykam oczy. ponieważ odezwała się we mnie dusza badacza, chcę poznać stanowisko Szanownego Koleżeństwa.
pozdrawiam
pedro
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
ja czasami przymykam, ale najczęściej mam otwarte
jak zamykałem, to mi się zdarzał przydrzemać
Oh, the night it is thick, my defences are hid
in the clothes of a woman I would like to forgive,
in the rings of her silk, in the hinge of her thighs,
where I have to go begging in beauty's disguise..
Faktoza!
też zamykam ślipia i jeszcze głowę zadzieram do góry, niczym lunatyk...nie mam sinego pojęcia po co :p z resztą zanim zacznę czekam kilka chwil żeby sprawdzić czy jest ciemno w ciemni :)
A ja nie zamykam bo od razu ukazują mi się różne osobniki płci przeciwnej, które kiedyś ... poznałem A tak to patrzę sobie czy aby jest wystarczająco ciemno!