Patent na sprężone powietrze

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

szable
-#
Posty: 532
Rejestracja: 29 maja 2009, 21:47
Lokalizacja: Świnoujście
Kontakt:

Patent na sprężone powietrze

Post autor: szable »

Cześć - może komuś się przyda, może już to stosujecie:

O potrzebie przedmuchiwania negatywu w karetce powiększalnika wie większość z nas, wielu to stosuje, a ja wpadłem na pomysł łatwego i mobilnego źródła sprężonego powietrza w ciemni.

Kupiłem sobie puszeczkę sprężonego powietrza w sklepie, za parę złociszy, i jak mi się ta puszka wyczerpała, to dobiłem ją sobie po prostu z przygarażowego kompresora. Ot i cały patent. Bez żadnych przejściówek , po prostu przytykając pistolet do przedmuchiwania (Metabo z Castoramy) do dyszy puszki.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10068
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Brawo Ty.
I w gratisie z kompresora masz nieokreślonej ilości i jakości dodatki. Np. drobinki oleju.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
szable
-#
Posty: 532
Rejestracja: 29 maja 2009, 21:47
Lokalizacja: Świnoujście
Kontakt:

Post autor: szable »

czujnyś :)

Oczywiście, że pomiędzy kompresorem a pistoletem odolejacz/ odwadniacz lakierniczy...
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Sprężone powietrze wcale nie jest sprężonym powietrzem ;-) Kupiłem takie niby sprężone powietrze z trąbką ( gadżet dla kibiców na Euro 2012) i w środku był gaz do zapalniczek. Sprężone powietrze do aerografów to też jakieś węglowodory. Poza tym jest jeszcze to:
http://ehs.wuerth.com/ehs4customers/export/01020649.PDF
https://pl.wikipedia.org/wiki/1,1,1,2-Tetrafluoroetan
Ostatnio zmieniony 28 paź 2015, 21:15 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
jerezano
-#
Posty: 495
Rejestracja: 02 mar 2012, 22:26
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: jerezano »

Kurcze, do tej pory wystarczała mi gruszka gumowa, ale teraz to już nie wiem... :-P
ODPOWIEDZ