Cześć
Niestety, w trakcie przeprowadzki uszkodziłem mocowanie jednej z lamelek w mojej Dunco. Czy macie może jakiś namiar na producenta maskownic Dunco ? Google mi nie podpowiedział za wiele
Wojtek
Producent maskownic Dunco
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Kontakt do miłej Pani z Dunco:
nadine.lichy@dunco.de
Pani włada angielskim , komunikacja bez problemu. Zamówiłem u nich co nie co , raz i basta. Wysyłka kilku plastykowych elementów mieszczących się w dłoni - 20 euro. Przyszło listem DHL. Zero zabezpieczenie przed uszkodzeniem. W moim odczuciu tylko fart spowodował, że te liche plastykowe elementy nie popękały gdzieś na trasie / w sortowni.
Próbowałem negocjować wysyłkę...nie da rady , mają "kontrakt" z DHL. Co ciekawe , mnie więcej w tym samym czasie kupiłem również z Niemiec Dursta m805 i (znowu) miła pani wysłała mi go za 25 euro....
Finalnie sprzedałem to dziadostwo - Dunco - i teraz mam maskownicę którą trzeba traktować młotem żeby w ogóle coś w niej popękało. Polecam zrobić to samo.
nadine.lichy@dunco.de
Pani włada angielskim , komunikacja bez problemu. Zamówiłem u nich co nie co , raz i basta. Wysyłka kilku plastykowych elementów mieszczących się w dłoni - 20 euro. Przyszło listem DHL. Zero zabezpieczenie przed uszkodzeniem. W moim odczuciu tylko fart spowodował, że te liche plastykowe elementy nie popękały gdzieś na trasie / w sortowni.
Próbowałem negocjować wysyłkę...nie da rady , mają "kontrakt" z DHL. Co ciekawe , mnie więcej w tym samym czasie kupiłem również z Niemiec Dursta m805 i (znowu) miła pani wysłała mi go za 25 euro....
Finalnie sprzedałem to dziadostwo - Dunco - i teraz mam maskownicę którą trzeba traktować młotem żeby w ogóle coś w niej popękało. Polecam zrobić to samo.
zasadzie na RRB , czasem na Saundersa i Kostinera mlot zadziala...
:D
:D
https://www.instagram.com/zone_lll/
lity bromoleje czarne białe i takie inne ...
lity bromoleje czarne białe i takie inne ...
Ja akurat zacząłem korespondować z panią Ester Lichy, ale ona, po tym że na podesłanym zdjęciu zauważyła brak pokrętła chciała mi je przysłać.ostrygad pisze:Kontakt do miłej Pani z Dunco:
nadine.lichy@dunco.de
Pani włada angielskim , komunikacja bez problemu. Zamówiłem u nich co nie co , raz i basta. Wysyłka kilku plastykowych elementów mieszczących się w dłoni - 20 euro. Przyszło listem DHL. Zero zabezpieczenie przed uszkodzeniem. W moim odczuciu tylko fart spowodował, że te liche plastykowe elementy nie popękały gdzieś na trasie / w sortowni.
Zwróciłem uwagę że to plastikowy sześcian jest ukruszony i na razie korespondencja nie mam odpowiedzi. Za pokrętło wysyłka kosztowała 11 Euro z drobną końcówką.
Miło wspominam tego Dunco - moja pierwsza maskownica, która dobrze trzymała papier, nie było problemów z krzywym obrazem itd.
Teraz czekam na RRB
Wojtek