Hej,
Tak z czystej ciekawości, tyle razy czytałem o Meagon`ach, Rodagon`ach czy Componon`ach jakieś mega opinie. Stąd proponuje może niech każdy zainteresowany napisze szkło które uważa za najlepsze(ew. w każdej ogniskowej w której ma upatrzone takie typy) ze wszystkich, takie swoje naj które ma/miał/używał/itp.?
Dobra, ja zacznę, porównanie mam małe ale dla mnie to Rodenstock Rodagon 50/2.8 a tuż za nim "Vivitar 6 elements 50/2.8" nie wiem co to za diabeł ale daje piękny obraz a do tego ma powłoki jak Takumary.
Jaki najlepszy obiektyw do powiększlanika miałeś/używałeś?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
-
- -#
- Posty: 397
- Rejestracja: 16 maja 2008, 10:17
- Lokalizacja: Staszów
najlepszy to taki na jakiego cie stac i masz pod reką w ciemni.
i sprawdza sie.
i sprawdza sie.
https://www.instagram.com/zone_lll/
lity bromoleje czarne białe i takie inne ...
lity bromoleje czarne białe i takie inne ...
Powiększalnikowe? Moim bardzo skromnym zdaniem. Nie.sweetek pisze:obiektywy są robione do konkretnych celów, ja lubię do architektury i krajobrazu Apo-rodagony, a do portretu, czy zamglonego krajobrazu, czasem nocnych zdjęć Focotara.
Zdjęciowe tak. chcemy uzyskać jakiś konkretny efekt. A powiększamy uzyskany efekt, bez wprowadzania dodatkowych atrakcji.
Jakoś sobie nie wyobrażam mieć 5 obiektywów do powiększalnika o jednej ogniskowej.
Pod powiększalnikiem sa inne metody "psucia" obrazu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ja używam neonona 2,8/50 i el-nikkora 5,6/80. nie wiem czy to dobre, czy nie, ale jak dostałem (za darmo! poważnie!) neonona, postanowiłem go porównać z anaretem-S 2,8/50. chyba to już wklejałem, ale wkleję jeszcze raz.
neonon:
anaret-S:
neonon:
anaret-S:
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
O! wcale nieźle wypadł. Więc jeśli Meogon jest zauważalnie lepszy od Anareta, to tym samym nie będzie ustępował pola Durstowi.rbit9n pisze:postanowiłem go porównać z anaretem-S
Zdjęcie z Dursta jest bardziej kontrastowe niż z Anareta. Wydaje mi się przy tym niedoświetlone. Czy to błąd obróbki, czy może inna gradacja papieru? A może sam obiektyw podnosi kontrast? W każdym razie podniesiony kontrast obrazu zwiększa wrażenie ostrości.
A w ogóle wszystkie te testy są o kant stołu potłuc. W końcu do czego służy obiektyw, do testowania? Wszędzie czytam o ostrości, ostrość odmieniana jest przez wszystkie przypadki... A to tylko jeden z parametrów oceny obrazu fotograficznego. Ważny, ale nie najważniejszy. Żyletkowa ostrość czyni zdjęcie zbyt sterylnym, jakby zbyt mechanicznym, zbyt technicznym obiektem, a nie artystycznym. Dobrze jest jak jest, ale jeśli nie jest tak doskonała, a zdjęcie mimo tego jest dobre to i tak się obroni. To cyfra wymusiła tę pogoń za ostrością, cyfra wymusiła doskonałość odwzorowania i cyfra zdyskwalifikowała ziarnistość określając ją "szumem" czyli błędem. Wcześniej prasa wymusiła wysoki kontrast. Popatrzcie na stare zdjęcia powstałe w czasach, gdy nie przejmowano się tak bardzo ostrością. Przyjrzyjcie się zdjęciu D. Lange przedstawiającemu matkę z dziećmi. Ono jest ewidentnie nieostre. A mimo tego stało się ikoną.
Wracając do obiektywów. Dla mnie złym obiektywem jest taki, który daje ostry środek a brzegi, choćbyś się z...ł pozostają rozmyte. Jeśli obiektyw daje równomierną ostrość (lepszą lub ciut gorszą) na całej powierzchni powiększenia to już jest do przyjęcia. Nie ma co wybrzydzać. Fotografia nie opiera się wyłącznie na technikaliach, a te nie są (na szczęście) decydującym kryterium oceny obrazu. Fotografia ma być ludzka. Może być jak człowiek ułomna, niedoskonała, nawet nieostra byle tylko powodowała wzruszenie.
Lux mea lex
Rzekłbym, że wraz ze wzrostem ostrości prezentowanych "dzieł" spada ilość dzieł. Jakaś ta dziwna zależność w ostatnich latach jest coraz bardziej widoczna. Coraz rzadziej jest na czym oko zatrzymać.technik219 pisze:Dobrze jest jak jest, ale jeśli nie jest tak doskonała, a zdjęcie mimo tego jest dobre to i tak się obroni.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
technik219 pisze:O! wcale nieźle wypadł.
czyli jednak anaret nie wypadł aż tak dobrze. chyba, że będziemy nim robić tylko i wyłącznie powiększenia 13x18cm. bo te wycinki, na których widać (na jednym) ziarno i (na drugim) pulpę, pochodzą w powiększenia na format 30x40cm.technik219 pisze:Dla mnie złym obiektywem jest taki, który daje ostry środek a brzegi, choćbyś się z...ł pozostają rozmyte.
co do kontrastowości i stopnia naświetlenia, to niestety nie pamiętam jak to tam było, bo porównanie robiłem ze dwa - trzy lata temu. zresztą chciałem tylko porównać ostrość na brzegach (rogach) kadru i do reszty technikaliów się nie przykładałem.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
moim zdaniem obiektyw powiększalnikowy powinien być jak najlepszy...nieostrości czy inne bajkowe rysunki powinny być uzyskane obiektywem w aparacie lub nasadką zmiękczającą (siatka, pończocha, filtr) Mało rzeczy tak mnie odrzuca jak dobre zdjęcie z pełną paleta szarości, czernią i bielą, i z...ziarnem wyglądającym jak rozgotowane gluty...
jak ktoś nie robi odbitek większych niż 50x60 to zwykłe porządne szkła wystarczają z zapasem - focotar, rodagon, componon, itp. im nowszy tym lepiej. jak większe to apo lub focotary II. jak największe to specjalne dedykowane obiektywy do ogromnych powiększeń lub...obiektyw od aparatu będący standardem dla danego rozmiaru negatywu.
jak ktoś nie robi odbitek większych niż 50x60 to zwykłe porządne szkła wystarczają z zapasem - focotar, rodagon, componon, itp. im nowszy tym lepiej. jak większe to apo lub focotary II. jak największe to specjalne dedykowane obiektywy do ogromnych powiększeń lub...obiektyw od aparatu będący standardem dla danego rozmiaru negatywu.