Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Panowie, po to robimy najlepiej jak potrafimy, po to staramy się dopełnić wszystkich drobiazgów (na pozór) żeby poczuć zadowolenie z wykonanej pracy/dzieła. Żeby pokazać: patrzcie! To jest moje, przeze mnie zrobione i to nie jest moje ostatnie słowo (że posłużę się cytatem z "Misia" - bez sarkazmu jednak). Żeby nie było tak, że coś pokazuję, ale już mam przygotowane odpowiedzi na niewygodne pytanie: A co to za plamka? A to płyta suszarki miała wadę. Skąd to zażółcenie? A bo to płótno było brudne. A to? A to, bo trochę za krótko płukałem...
Jak coś robię, to ma być zrobione najlepiej jak można w danych warunkach, najlepiej jak potrafię.
Jak coś robię, to ma być zrobione najlepiej jak można w danych warunkach, najlepiej jak potrafię.
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Niech będzie audiovoodoo.
Płótno piorę normalnie w pralce, podkładam papier. Płyty czyszczę płynem do szyb z octem.
Pucuję spranymi podkoszulkami, bawełnianymi.
Wiem że to kwestia wprawy, ale nie zdarzają mi się pęcherze ani syfki na emulsji.
A odbitki bez marginesów wychodzą od razu proste.
Płótno piorę normalnie w pralce, podkładam papier. Płyty czyszczę płynem do szyb z octem.
Pucuję spranymi podkoszulkami, bawełnianymi.
Wiem że to kwestia wprawy, ale nie zdarzają mi się pęcherze ani syfki na emulsji.
A odbitki bez marginesów wychodzą od razu proste.
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Wiem, że to takie trochę dziwne pytanie, bo każdy wykonuje odbitki wg. własnych potrzeb, ale jakiej wielkości odbitki najczęściej robicie?
Może pod baryt jest format, poniżej którego bez sensu jest robienie odbitek?
Może pod baryt jest format, poniżej którego bez sensu jest robienie odbitek?
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Wielu powie 30x40 inni 13x18, ja widziałem pocztówki, które robiły wrażenie.
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Zgadzam się w całej rozciągłości. Baryt jest po prostu innym podłożem. Moim zdaniem dużo efektowniejszym, niż plastik.
Wielkość powiększenia, ma znaczenie tylko dla odległości z jakiej je zazwyczaj oglądamy.
sam mam serię zdjęć portretowych na barycie, do ustawienia na biurku. Wielkość 10x15. Mój kolega kilkanaście odbitek w formacie 9x12 powiesił na ścianie - porównawszy plastik i baryt, bez wahania wybrał baryt.
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Zgadza się. Też widziałem małe powieszenia mniejsze niż 20x25cm które robiły wrażenie.
Ja np. lubię odbitki 40x50 albo i większe. Teraz robię wystawę gdzie chcę pokazać około 35 zdjeć w formacie około 50x60 i 70x110 cm. Wszystko z małego obrazka. Poniżej linki do tego jak to wygląda.
https://www.instagram.com/p/BlkVQV5lvir ... _copy_link
https://www.instagram.com/p/BlTQFMXlKLV ... _copy_link
pozdro
JW
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Czy macie jakiś bardzo prosty sposób na czyszczenie na wysoki połysk blachy suszarki zanim położy się na niej baryt do suszenia?
Zrobię dwa identyczne powiększenia, i jeden wysuszę suszarką a drugi na szybie (emulsją od szyby) i sobie porównam.
Zrobię dwa identyczne powiększenia, i jeden wysuszę suszarką a drugi na szybie (emulsją od szyby) i sobie porównam.
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Pan Panie Jerzy23 to prezentujesz pan poziom profesjonalny. Ma pan studio, pomieszczenia, odpowiedni warsztat itp.
Ja, pod nieobecność kilkudniową żony z dziećmi, myślę jak w sposób amatorski i jak najmniej absorbujący środki, wykonać kilka odbitek max 18x24, tak by były dobrej jakości.
Na plastiku robiłem już, nawet byłem zadowolony z jakości, ale jak czytam o barycie, o tym, że bije na głowę plastik to nie mogę o nim przestać myśleć.
Ja, pod nieobecność kilkudniową żony z dziećmi, myślę jak w sposób amatorski i jak najmniej absorbujący środki, wykonać kilka odbitek max 18x24, tak by były dobrej jakości.
Na plastiku robiłem już, nawet byłem zadowolony z jakości, ale jak czytam o barycie, o tym, że bije na głowę plastik to nie mogę o nim przestać myśleć.
-
- -# mod
- Posty: 1640
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Ale przyklejanie zdjęć "barytowych" na szybę, nie jest domeną "profesjonalizmu". To sposób najbardziej prosty i najskuteczniejszy. Nawet nie trzeba mieć... szyb. Z dobrym skutkiem suszyłem na oknie i drzwiach balkonowych. Jedyny problem to zdążyć umyć przed powrotem żonyBokeh pisze: Pan Panie Jerzy23 to prezentujesz pan poziom profesjonalny. Ma pan studio, pomieszczenia, odpowiedni warsztat itp.
Ja, pod nieobecność kilkudniową żony z dziećmi, myślę jak w sposób amatorski i jak najmniej absorbujący środki, wykonać kilka odbitek max 18x24, tak by były dobrej jakości.
Na plastiku robiłem już, nawet byłem zadowolony z jakości, ale jak czytam o barycie, o tym, że bije na głowę plastik to nie mogę o nim przestać myśleć.

Mój ojciec też suszył odbitki na szybie, emulsją do szyby. Były to małe formaty, max to chyba 13x18. Szyba była dokładnie myta, później przecierana chyba talkiem (podobnie robił z płytą suszarki). Okna mieliśmy od strony północnej. Pamiętam jak odbitki strzelały i gładziutkie odpadały od okna.
-
- -# mod
- Posty: 1640
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Coś takiego! Nie wiedziałem, że przyklejam po francusku!
A tak poważniej: przyciskanie krawędzi paznokciem jest trochę ryzykowne, bo można klej z taśmy wepchnąć pod powiększenie.
I jeszcze: nie powinno się linijki kłaść od zewnątrz, bo istnieje niebezpieczeństwo obrócenia się powiększenia i jego zniszczenia. Ponadto, do cięcia nie służy krawędź linijki, przy której jest przymiar, tylko ta po drugiej stronie. Diabeł siedzi w szczegółach.
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Bokeh pisze:Pan Panie Jerzy23 to prezentujesz pan poziom profesjonalny. Ma pan studio, pomieszczenia, odpowiedni warsztat itp.
Ja, pod nieobecność kilkudniową żony z dziećmi, myślę jak w sposób amatorski i jak najmniej absorbujący środki, wykonać kilka odbitek max 18x24, tak by były dobrej jakości.
Na plastiku robiłem już, nawet byłem zadowolony z jakości, ale jak czytam o barycie, o tym, że bije na głowę plastik to nie mogę o nim przestać myśleć.
Ale czy powiekszalnik stoi w docelowej ciemni czy na pralce w łazience jest w sumie bez znaczenia, zwłaszcza jak chcesz robić stosunkowo niewielkie powiększenia na papierze RC.
Papier barytowy wymaga tylko nieco innego utrwalania oraz dłuższego płukania oraz suszenia. Taśma, jak napisali przedmówcy, jest prostym i skutecznym sposobem suszenia papierow barytowych. Nic w tym trudnego i można to skutecznie robić nawet w warunkach łazienkowych.
pozdro
JW
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
ważne są tu dwie rzeczy, pierwsza to taka, żeby nie było zbyt dużo wody pod papierem, a druga, żeby nie było zbyt dużo wody na taśmie. pierwszą łatwo ogarnąć albo wieszając na chwilę papier na sznurku, żeby obciekł, lub tak jak Monsieur na filmie wycisnąć ściągaczką spod papieru, co jest ryzykowne, zwłaszcza w przypadku niektórych serii fomabromów. a drugie to wiadomo, wyczucie podczas "ślinienia" taśmy. tak czy siak, zawsze dociskam taśmę do krawędzi papieru i w sumie już nie pamiętam, kiedy papier wciągnął klej między siebie a szybę.
Taśma klejąca do przyklejania barytów na szybie
Mounsieur robi to jednak jakoś dziwnie.
Po pierwsze, czy ściągając tak wodę, czymś z supermarketu budowlanego, nie zetrze on emulsji?
Dwa, czy papier do przyklejania odbitki do szyby, który Pan stosuje to ten papier pakowy, który już wcześniej przytoczyliście?
Co on tam jeszcze robi tą żółtą ściereczką bezpośrednio przed suszeniem suszarką?
A trzy, czy dobrze robi stosując suszarkę do włosów? Robi z Was tak ktoś?
Facet sprawdza dłonią w trakcie suszenia czy już wyschło i dotyka powierzchni emulsji. Dobrze robi? Przecież może zostawić ślady, smugi, odciski palców?
Ten Francuz, wygląda mi na takiego co zna się na rzeczy.
Ktoś może podsunąć mi jeszcze inny film, gdzie równie dobrze jest to zaprezentowane?
Po pierwsze, czy ściągając tak wodę, czymś z supermarketu budowlanego, nie zetrze on emulsji?
Dwa, czy papier do przyklejania odbitki do szyby, który Pan stosuje to ten papier pakowy, który już wcześniej przytoczyliście?
Co on tam jeszcze robi tą żółtą ściereczką bezpośrednio przed suszeniem suszarką?
A trzy, czy dobrze robi stosując suszarkę do włosów? Robi z Was tak ktoś?
Facet sprawdza dłonią w trakcie suszenia czy już wyschło i dotyka powierzchni emulsji. Dobrze robi? Przecież może zostawić ślady, smugi, odciski palców?
Ten Francuz, wygląda mi na takiego co zna się na rzeczy.
Ktoś może podsunąć mi jeszcze inny film, gdzie równie dobrze jest to zaprezentowane?