Ciesze sie Twoim szczesciem :>
Mozesz watpic w moje umiejetnosci, ale ja malowalem sciany w swoich mieszkaniach jeszcze w czasach, kiedy poza Cieszynka i pigmentami naprawde nic nie bylo. I jakos wychodzilo dobrze.
Zreszta wczytaj sie w fora typu Murator, to zobaczysz, jakie psy ludzie wieszaja np. na Duluksie. Ja nie wierzylem, teraz mam za swoje...
Szarosc na sciane
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
w nic nie wątpię, bo nie doświadczyłem. w swej przewrotności chciałem dać ci do zrozumienia, że twoje osobiste doświadczenia nie mogą wpływać na ocenę jakości każdego w sumie produktu, po prostu źle trafiłeś, lub coś poszło nie tak. jedna sztuka, bądź źle, lub niechlujnie wykonana partia nie może świadczyć o całości.
całkiem niedawno na naszym forum była dyskusja o negatywach adox/efke. byli tacy którzy kochają ten materiał, byli tacy, którzy nienawidzą. życie.
pozdrawiam serdecznie.
całkiem niedawno na naszym forum była dyskusja o negatywach adox/efke. byli tacy którzy kochają ten materiał, byli tacy, którzy nienawidzą. życie.
pozdrawiam serdecznie.
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
Kiedyś ludzie też się toczyli syrenami, zukami i maluchami i też twierdzili, że "było dobrze". Co nie oznacza, że to JEST dobrze. A kto ocenił, że wychodziło dobrze?? Ty, czy jakas komisja?? Bo jesli Ty, to jest tylko twoja opinia...maqsz pisze:ale ja malowalem sciany w swoich mieszkaniach jeszcze w czasach, kiedy poza Cieszynka i pigmentami naprawde nic nie bylo. I jakos wychodzilo dobrze.
Widać, trzeba umieć malować, a jak sie nie umie, to się psy wiesza. To tak, jak ktoś kupi zajechanego trupa od dziadka z Wermachtu z przebiegiem 120 tyś km w tedeiku a potem wiesza psy na danej marce, bo okazuje się, że trupa kupił. Ja akurat wymalowałem Duluxem jedno mieszkanie i jeden dom i złego słowa nie powiem. Tzn nie ja, bo sie nie znam na malowaniu, ale malarz, który zawodowo się tym zajmuje.maqsz pisze:Zreszta wczytaj sie w fora typu Murator, to zobaczysz, jakie psy ludzie wieszaja np. na Duluksie. Ja nie wierzylem, teraz mam za swoje...
Minolciarz, to Ty potrzebujesz KOMISJI, zeby ocenic, czy sciana jest dobrze wymalowana?
Jak jest rowno i nie przebija, to jest dobrze. Jak jest nierowno i/lub przebija, jest zle. To naprawde az takie proste :)
A jesli farba wymaga specjalistycznych umiejetnosci, to powinno to byc napisane na opakowaniu...
I jeszcze raz odsylam do forow budowlanych i wykonczeniowych, gdzie ludzie wymieniaja sie uwagami m.in. o farbach. Jakos nie moge uwierzyc, ze te wszystkie krytyczne glosy o Duluksie wziely sie z powietrza.
Byc moze zreszta to nie jest kwestia niskiej jakosc farby w sensie doslownym, tylko receptury, ktora jest bardziej wrazliwa na warunki - podloze, wilgotnosc i temp. powietrza, diabli wiedza co jeszcze. W wiekszosci przypadkow efekt uzycia bedzie dobry do b. dobrego, ale w pewnych warunkach wyjdzie kiszka. Problem w tym, ze producent o tym nie wspomina...
Jak jest rowno i nie przebija, to jest dobrze. Jak jest nierowno i/lub przebija, jest zle. To naprawde az takie proste :)
A jesli farba wymaga specjalistycznych umiejetnosci, to powinno to byc napisane na opakowaniu...
I jeszcze raz odsylam do forow budowlanych i wykonczeniowych, gdzie ludzie wymieniaja sie uwagami m.in. o farbach. Jakos nie moge uwierzyc, ze te wszystkie krytyczne glosy o Duluksie wziely sie z powietrza.
Byc moze zreszta to nie jest kwestia niskiej jakosc farby w sensie doslownym, tylko receptury, ktora jest bardziej wrazliwa na warunki - podloze, wilgotnosc i temp. powietrza, diabli wiedza co jeszcze. W wiekszosci przypadkow efekt uzycia bedzie dobry do b. dobrego, ale w pewnych warunkach wyjdzie kiszka. Problem w tym, ze producent o tym nie wspomina...
--
Maciek
Maciek