System Canon FD
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
System Canon FD
Czy ktoś z koleżanek/kolegów ma/używa tego systemu? Jeśli tak to prosiłbym o opinie dotyczące bodziaków i szkieł.
Planuję zejście w dół z Eosów na manual i rozważam właśnie FD.
Co do body to pewnie A-1 lub F-1 - chętnie poznam opinie użytkowników.
Szkła - tym chętniej poznam opinie :)
Dzięki
F
Planuję zejście w dół z Eosów na manual i rozważam właśnie FD.
Co do body to pewnie A-1 lub F-1 - chętnie poznam opinie użytkowników.
Szkła - tym chętniej poznam opinie :)
Dzięki
F
To są baaardzo stare korpusy. Kupienie takiego w sensownym stanie będzie bardzo trudne. A-1 poza problemem mechanizmu lustra, który występuje w praktycznie każdym egzęplarzu, jest bardzo energożerny. Moim zdaniem nie warto. To sa eletroniczne puszki ze wszystkimi chorobami wieku dziecięcego. Nie ma modeli mechanicznych, więc w zasadzie nic nie zyskujesz.
Jeżeli na bagnet FD, to moim zdaniem tylko T90. Bardzo trwały i dobrze zrobiony korpus. Działa na paluszki i można w niego pakować wszystko, łącznie z akumulatorami.
Jeżeli na bagnet FD, to moim zdaniem tylko T90. Bardzo trwały i dobrze zrobiony korpus. Działa na paluszki i można w niego pakować wszystko, łącznie z akumulatorami.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Re: System Canon FD
Na temat F1 nie będę się wypowiadał bo nie miałem w ręku.figureliusz pisze:Czy ktoś z koleżanek/kolegów ma/używa tego systemu? Jeśli tak to prosiłbym o opinie dotyczące bodziaków i szkieł.
Planuję zejście w dół z Eosów na manual i rozważam właśnie FD.
Co do body to pewnie A-1 lub F-1 - chętnie poznam opinie użytkowników.
Szkła - tym chętniej poznam opinie :)
Dzięki
F
natomiast zamiast A1 kupił bym AE1 program.
ma lepiej działający światłomierz.
Cała seria A to nie są typowe manualne lustrzanki
bez prądu ani rusz.
Seria A ma przypadłość , świszczącą migawkę .
Jednak można jeszcze trafić modele AE-1 w bardzo dobrym stanie
bez świszczącej migawki.
Co do szkieł , na pewno warto kupić obiektyw canona 50 mm i jak trafisz 28 mm
Są jasne i bardzo dobrze wykonane w sensownej cenie.
A tak to masz do wyboru innych producentów do FD sporo firm produkowało obiektywy.
Tak więc kupując dopytaj się sprzedawcy czy migawka nie świszczy , czasami brzmi to jak by kaszlała , jeszcze inni mówią że aparat ma astmę .
A i dopytaj się czy klapka komory baterii nie jest w żadnym miejscu ukruszona.
Są sprzedawcy którzy piszą że klapka jest minimalnie ukruszona minimalnie , ledwie 1mm 2 .
A w istocie to jest już szmelc bo to ukruszenie to nadłamany zawias i klapka zaraz wyleci.
Niestety tak została zaprojektowana że jak się ją otwiera na siłę zamiast delikatnie i
we właściwy sposób to łatwo wyłamać zawias.
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki - konkretne pytanie, konkretna odpowiedź :)
A jest ktoś kto używał F-1? Co prawda dobrze zachowane egzemplarze kosztują jakieś niewąskie pieniądze ale może warto? Jak puszczę jedną puszkę EOSową będize jak znalazł :)
A przy okazji - to już zaczątek do dłuższej dyskusji - jeśli nie FD to jaki system manualny?
Wymagania: wymienna fajna optyka, czasy 1:2000 się przydadzą, sprawny światłomierz (ale bez dziwacznych rtęciowych baterii), jasna i dobra do ostrzenia matówka.
A jest ktoś kto używał F-1? Co prawda dobrze zachowane egzemplarze kosztują jakieś niewąskie pieniądze ale może warto? Jak puszczę jedną puszkę EOSową będize jak znalazł :)
A przy okazji - to już zaczątek do dłuższej dyskusji - jeśli nie FD to jaki system manualny?
Wymagania: wymienna fajna optyka, czasy 1:2000 się przydadzą, sprawny światłomierz (ale bez dziwacznych rtęciowych baterii), jasna i dobra do ostrzenia matówka.
Posiadałem do niedawna zestaw A-1, wszytko działało poprawnie, poza niewygodnym trybem manual. Zamieniłem na parkę OM'ów i kilka szkieł.figureliusz pisze:Dzięki - konkretne pytanie, konkretna odpowiedź :)
Mailem w ręku F-1, zacna maszynka, żadnych zastrzeżeń do niej nie mam (ja toleruję ciężki sprzęt) ale kolega trzyma ją na półce.A jest ktoś kto używał F-1? Co prawda dobrze zachowane egzemplarze kosztują jakieś niewąskie pieniądze ale może warto? Jak puszczę jedną puszkę EOSową będize jak znalazł :)
Jak dla mnie Olympus OMA przy okazji - to już zaczątek do dłuższej dyskusji - jeśli nie FD to jaki system manualny?
Wymagania: wymienna fajna optyka, czasy 1:2000 się przydadzą, sprawny światłomierz (ale bez dziwacznych rtęciowych baterii), jasna i dobra do ostrzenia matówka.
Wybrałem ze względu na wielkie wizjery oraz możliwość używania szkieł w moim EOS 1V
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
ja zmieniłem system FD na system OM, całkiem jak Marek.
miałem ae-1p, ae-1 i al-1qf. ze szkieł miałem 2,8/28, 1,4/50ssc, 1,4/50, 1,8/50, 3,5/50, 2,5/135, plus jakieś transfokatory tokiny. ogólnie jakościowo szkła canona i olympusa są podobne, tyle że w olympusie wszystko jest mniejsze.
gdybym teraz miał się decydować na system FD brałbym albo f-1n albo ef-1. przy czym ten drugi wymaga bakterii 1,35v lub adaptera z diodą, do światłomierza i do długich czasów.
http://rbit9n.blogspot.com/2012/01/tanc ... ichay.html
http://rbit9n.blogspot.com/2012/11/aduj ... -bron.html
http://rbit9n.blogspot.com/2013/11/kwik ... fokus.html
http://rbit9n.blogspot.com/2012/02/ommmmmmmmmm.html
miałem ae-1p, ae-1 i al-1qf. ze szkieł miałem 2,8/28, 1,4/50ssc, 1,4/50, 1,8/50, 3,5/50, 2,5/135, plus jakieś transfokatory tokiny. ogólnie jakościowo szkła canona i olympusa są podobne, tyle że w olympusie wszystko jest mniejsze.
gdybym teraz miał się decydować na system FD brałbym albo f-1n albo ef-1. przy czym ten drugi wymaga bakterii 1,35v lub adaptera z diodą, do światłomierza i do długich czasów.
http://rbit9n.blogspot.com/2012/01/tanc ... ichay.html
http://rbit9n.blogspot.com/2012/11/aduj ... -bron.html
http://rbit9n.blogspot.com/2013/11/kwik ... fokus.html
http://rbit9n.blogspot.com/2012/02/ommmmmmmmmm.html
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- figureliusz
- -#
- Posty: 821
- Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
- Lokalizacja: Warszawa
rozumiem, ze zartujesz.figureliusz pisze:Jaki zdeklarowany kanonier miałbym moralny problem z wzięciem Nikona do ręki ale coś wszyscy zgodni co do tego Olympusa...

bo spelnia zadane przez ciebie kryteria: ma duzy wybor swietnych szkiel, przyjmuje normalne baterie i na oferuje najlepszy uklad celowniczy jaki kiedykolwiek montowano w lustrzankach. No moze poza Nikonem F3 w ktorym mozesz sobie wymienic pryzmat i matowke. aha, no i te nowsze maja czasy do 1/2000.figureliusz pisze: coś wszyscy zgodni co do tego Olympusa...
oho, zaraz się zacznie wojenka systemowa. kupą mości panowie!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr