Świeżak w ciemni - kilka pytań

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Praktica-analog
-#
Posty: 15
Rejestracja: 28 paź 2022, 19:39

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Praktica-analog »

ajsikel pisze: 04 lis 2022, 08:35 A odbitka idzie z wywolywacza do kuwety z utrwalaczem od razu?
Nie , idzie do przerywacza , 2% roztwór octowy , potem utrwalacz
Praktica-analog
-#
Posty: 15
Rejestracja: 28 paź 2022, 19:39

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Praktica-analog »

PPaweł pisze: 04 lis 2022, 09:52
Praktica-analog pisze: 04 lis 2022, 08:50 W14 namieszałem jak na nim jest napisane i do takiego wrzucałem. Czas go wywołania to był kilka sek.
No to żeś chyba musiał parę z gorąca nad nim rozdmuchiwać, żeby widzieć, co się dzieje, jak to tak szybko szło ;-)

Przysłonę oczywiście dopasowujemy do negatywu, żeby wygodnie się naświetlało.
Nie , jak pisałem miałem te 24-20 st C , czy nie za bardzo stężony był? jak pisałem na papierze było mowa 1/7 a ja miałem 1/0 ? tak sobie wydedukowałem w zwiazku z tą szybkością wywoływania.
ale ok wiem że muszę bardziej do tego się przyłożyć, tak se po leku potraktowałem.

Dzięki za podpowiedzi
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: PPaweł »

Ale co właściwie o tym 1+7 było napisane i co to za papier? Moim zdaniem nie masz nic zbyt stężonego, za to stanowczo za ciepłe.
skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: skpt »

Praktica-analog, u J.A. pewnie dużo lepsza nauka będzie niż u mnie. Także zachęcam. Natomiast jakby Ci z jakichś przyczyn bardziej po drodze do Katowic było, to podtrzymuję. Pisz p.w. w razie czego, to się jakoś dogadamy.
Z_photo
-#
Posty: 1013
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Z_photo »

Praktica-analog pisze: 04 lis 2022, 07:18 Tak , wywoływanie trwała bardzo krótko. Temp wywoływacza była ok 25-20 stC cieczy.
Z obrazu który załączyłeś oraz Twoich wyjaśnień, wynika że popełniłeś kardynalny błąd polegający na niewłaściwej ekspozycji papieru (prześwietlenie) i bardzo krótkim jego wywoływaniu.
Papier trzeba naświetlać tak, żeby otrzymać prawidłowy obraz po wywoływaniu dogłębnym, co dla papierów barytowych i typowych wywoływaczy pozytywowych trwa ok. 1 min. (papiery na podłożu RC wywołuje się nieco krócej).
W Twoim przypadku wywoływanie było bardzo dynamiczne, przez co nierównomierne i nagle przerwane - stąd bardzo nierównomierna gęstość obrazu pozytywowego.

PS. Jakby co, to do mnie też masz blisko (Jastrzębie-Zdrój) ;-)
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: J.A. »

Z_photo pisze: 04 lis 2022, 21:41 papierów barytowych i typowych wywoływaczy pozytywowych trwa ok. 1 min
2 -3 min. Ceratę w nowych wywoływaczach wywołuje się 1,5 min
Co do reszty, pełna zgoda
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Praktica-analog
-#
Posty: 15
Rejestracja: 28 paź 2022, 19:39

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Praktica-analog »

PPaweł pisze: 04 lis 2022, 15:22 Ale co właściwie o tym 1+7 było napisane i co to za papier? Moim zdaniem nie masz nic zbyt stężonego, za to stanowczo za ciepłe.
Papier Fomaspeed
. Wywoływacz W14 Fomatol . Piszą w instrukcji że dla tego papieru wywoływacz 1/7 rozcieńczyć i wywoływanie 60-90 s
Załączniki
7CA65959-098A-4352-8D03-E0EFD08186FD.jpeg
D2BE4B4A-0671-4B7F-9241-585A1EABA26B.jpeg
26C70159-F0C1-40CF-92A7-8DEA40F1A49D.jpeg
109E41EC-DA77-4E90-8AB3-61474138D323.jpeg
Praktica-analog
-#
Posty: 15
Rejestracja: 28 paź 2022, 19:39

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Praktica-analog »

Z_photo pisze: 04 lis 2022, 21:41
Praktica-analog pisze: 04 lis 2022, 07:18 Tak , wywoływanie trwała bardzo krótko. Temp wywoływacza była ok 25-20 stC cieczy.
Z obrazu który załączyłeś oraz Twoich wyjaśnień, wynika że popełniłeś kardynalny błąd polegający na niewłaściwej ekspozycji papieru (prześwietlenie) i bardzo krótkim jego wywoływaniu.
Papier trzeba naświetlać tak, żeby otrzymać prawidłowy obraz po wywoływaniu dogłębnym, co dla papierów barytowych i typowych wywoływaczy pozytywowych trwa ok. 1 min. (papiery na podłożu RC wywołuje się nieco krócej).
W Twoim przypadku wywoływanie było bardzo dynamiczne, przez co nierównomierne i nagle przerwane - stąd bardzo nierównomierna gęstość obrazu pozytywowego.

PS. Jakby co, to do mnie też masz blisko (Jastrzębie-Zdrój) ;-)
Fajnie dzieki do J-bia mam bliziutko z Bełku. I bywam tam często . Wychowałem sie na Katowickiej :-)
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: PPaweł »

Praktica-analog pisze: 05 lis 2022, 12:27 Papier Fomaspeed
. Wywoływacz W14 Fomatol . Piszą w instrukcji że dla tego papieru wywoływacz 1/7 rozcieńczyć i wywoływanie 60-90 s
Nie. Piszą w instrukcji, że jak to jest Fomatol LQN to jego koncentrat z butelki rozcieńczyć siedem razy do ręcznego wywoływania, a jak masz W14, to rozrobić W14. I w tym wołać tę minutę - półtorej, czyli tak, jak tu ludzie mówią.
Praktica-analog
-#
Posty: 15
Rejestracja: 28 paź 2022, 19:39

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Praktica-analog »

PPaweł pisze: 05 lis 2022, 12:38
Praktica-analog pisze: 05 lis 2022, 12:27 Papier Fomaspeed
. Wywoływacz W14 Fomatol . Piszą w instrukcji że dla tego papieru wywoływacz 1/7 rozcieńczyć i wywoływanie 60-90 s
Nie. Piszą w instrukcji, że jak to jest Fomatol LQN to jego koncentrat z butelki rozcieńczyć siedem razy do ręcznego wywoływania, a jak masz W14, to rozrobić W14. I w tym wołać tę minutę - półtorej, czyli tak, jak tu ludzie mówią.
Ok , ale co ze to jednak temp? Te 4 st wiecej powodują ze wywołuje sie do całkiem czarnego zdjęcia 12-20 sec ? I w sumie trzeba sie spieszyc z przerwaniem bo nic na nim nie widać ?
Zawsze myślałem ze to czy zdjecie jest ładne wyraźne to zalezy od czasu wywoływania. Jednak muszę iść na nauki :-) ostatni raz to robiłem z ojcem z 20 lat temu i pamietam tyle o ile . Pamietam ze on nigdy temp nie mierzył , w zestawie który odziedzyczyłem nawet niema termometra. A setki zdjęć robił.
Dzis zrobie drugie podejscie , tym razem z Waszymi radami .
A jaki czas naświetlania na początek przyjąć ? Bo moze tu przeciągałem , robiłem ok 1,5-2,5 sec ?
aka
-#
Posty: 5589
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: aka »

Praktica-analog pisze: 05 lis 2022, 13:24 Dzis zrobie drugie podejscie , tym razem z Waszymi radami .
http://www.korex.net.pl/artykuly-o-foto ... -swiergul/
Z_photo
-#
Posty: 1013
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Z_photo »

J.A. pisze: 05 lis 2022, 08:32 2 -3 min. Ceratę w nowych wywoływaczach wywołuje się 1,5 min
Masz rację. Nie wiem skąd mi się ta jedna minuta wzięła dla papierów barytowych.
Chyba o jedną kawę za mało wypiłem. ;-)
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Z_photo
-#
Posty: 1013
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Z_photo »

Praktica-analog pisze: 05 lis 2022, 13:24 ... ostatni raz to robiłem z ojcem z 20 lat temu i pamietam tyle o ile . Pamietam ze on nigdy temp nie mierzył , w zestawie który odziedzyczyłem nawet niema termometra.
W przypadku standardowej obróbki papierów cz/b temperatura nie jest parametrem krytycznym. Wystarczy że będzie pokojowa.
Zupełnie inaczej to wygląda w przypadku obróbki negatywów, których w odróżnieniu od papierów nie wywołuje się dogłębnie.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Z_photo
-#
Posty: 1013
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: Z_photo »

Praktica-analog pisze: 05 lis 2022, 13:24 Ok , ale co ze to jednak temp? Te 4 st wiecej powodują ze wywołuje sie do całkiem czarnego zdjęcia 12-20 sec ? I w sumie trzeba sie spieszyc z przerwaniem bo nic na nim nie widać ?
Nie, nie trzeba się spieszyć.
Czas ekspozycji trzeba dobrać tak, żeby obraz o odpowiedniej gęstości i z pełną skalą tonów wywoływał się w czasie właściwym dla konkretnej kombinacji papier/wywoływacz.
Ty popełniłeś błąd polegający na drastycznym prześwietleniu papieru i próbie ratowania tak naświetlonego arkusza przez równie drastyczne skrócenie wywoływania. To niestety nie może się udać - jeśli celem jest uzyskanie pozytywu nawet nie wysokiej, ale chociażby przeciętnej jakości.

Swoją drogą jest to błąd często popełniany przez osoby podejmujące pierwsze próby wywoływania pozytywów, więc nie masz się czego wstydzić.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Świeżak w ciemni - kilka pytań

Post autor: PPaweł »

Z_photo pisze: 05 lis 2022, 15:59 W przypadku standardowej obróbki papierów cz/b temperatura nie jest parametrem krytycznym. Wystarczy że będzie pokojowa.
No nie całkiem. Pokojowa to może być u mnie, bo ja mam 20 stopni. Ale są tacy, którzy utrzymują w mieszkaniu szklarnię z 25 stopniami i takąż temperaturę będzie miał wywoływacz tak po prostu wyjęty z szafki.
ODPOWIEDZ