Świat oszałał ....

[4Rider]

Ja jestem zdeklarowanym Anarchistą

Tak Ci się wydaje - anarchiści się do Ciebie przyznają? Sama deklaracja nie wystarcza.

Mam to gdzieś - to wewnątrz jest i nie ma nic wspólnego z Anarchistami - żeś do końca nie przeczytał z uwagą...

Jestem anarchistą nawet wobec Anarchistów - moja postawa polityczna jest wybitnie aspołeczna na obecnym poziomie duchowości ludzkości

[4Rider]

O tu jest nius!

https://www.o2.pl/informacje/puscil-bak ... 296376544a

reżimowa podaje to samo:

https://www.tvp.info/48891825/oddal-gaz ... jest-wyrok

Świat rzeczywiście oszalał - teraz to mogę się posikać ze strachu przy najbliższej kontroli i miesiąc w kratkę murowany

[jac123]

Proponuję porzucić duchowe rozterki 4-go i wrócić do meritum wątku.

[4Rider]

Proponuję porzucić duchowe rozterki 4-go i wrócić do meritum wątku.

Jasne - niczym Słońce Narodu jak co niewygodne cuś, ale: [sam się wyklucz, boś teraz pierwszy rzucił kamieniem, acz nie pierwszy raz]

reżimowa podaje to samo:

https://www.tvp.info/48891825/oddal-gaz ... jest-wyrok

Świat rzeczywiście oszalał - teraz to mogę się posikać ze strachu przy najbliższej kontroli i miesiąc w kratkę murowany

[aka]

teraz to mogę się posikać ze strachu przy najbliższej kontroli

Jako rzekomy anarchista chyba nie poddajesz się kontroli policyjnej, nie płacisz podatków i za benzynę zatankowaną na stacji (VAT, akcyza)?

[4Rider]

Jako rzekomy anarchista chyba nie poddajesz się kontroli policyjnej, nie płacisz podatków i za benzynę zatankowaną na stacji (VAT, akcyza)?

Jasne nie ma jak czytanie ze zrozumieniem - ale to już było i czytałem nie raz i ponownie nie ma związku - często słyszę że nawet w więzieniu można czuć się wolnym, ba słyszałem to i od więźniów Obozów Śmierci - więc co ma wspólnego świat w jakim kto żyje do myśli i świata wewnętrznego? Tylko głupiec realizuje swe terrorystyczne zapędy na ten przykład

[jac123]

Panie, my tu o lampach błyskowych, a pan o bąkach ...
Trochę ogłady i wyczucia w towarzystwie.
Pan nie pomylił portali?

[J.A.]

Jako rzekomy anarchista chyba nie poddajesz się kontroli policyjnej, nie płacisz podatków i za benzynę zatankowaną na stacji (VAT, akcyza)?

Jasne nie ma jak czytanie ze zrozumieniem - ale to już było i czytałem nie raz i ponownie nie ma związku - często słyszę że nawet w więzieniu można czuć się wolnym, ba słyszałem to i od więźniów Obozów Śmierci - więc co ma wspólnego świat w jakim kto żyje do myśli i świata wewnętrznego? Tylko głupiec realizuje swe terrorystyczne zapędy na ten przykład

Cały problem polega na tym, że to co piszesz (trudno to nazwać poglądami, raczej opinią), nie trzyma się kupy i jest wewnętrznie sprzeczne logicznie.
Z jednej strony deklarujesz się jako anarchista, czyli ktoś kto nie akceptuje żadnej władzy, ani autorytetów społecznych, czy moralnych.
Z drugiej akceptujesz zamordyzm porównywalny na obecnym etapie tylko z systemami totalitarnymi XX w.

[4Rider]

Panie, my tu o lampach błyskowych

Panie to Pan się myli co do tematu wątku.
Bynajmniej nie ja coś pomyliłem.

[jac123]

Panie, my tu o lampach błyskowych

Panie to Pan się myli co do tematu wątku.
Bynajmniej nie ja coś pomyliłem.

Bynajmniej to ja założyłem ten wątek. Jak chcesz to załóż o bąkach i tam się realizuj.

[4Rider]

nie trzyma się kupy i jest wewnętrznie sprzeczne logicznie.

Tak zgadzam się.

Poza tym niczego nie akceptuję jedynie toleruję.

[jac123]

Jako rzekomy anarchista chyba nie poddajesz się kontroli policyjnej, nie płacisz podatków i za benzynę zatankowaną na stacji (VAT, akcyza)?

Jasne nie ma jak czytanie ze zrozumieniem - ale to już było i czytałem nie raz i ponownie nie ma związku - często słyszę że nawet w więzieniu można czuć się wolnym, ba słyszałem to i od więźniów Obozów Śmierci - więc co ma wspólnego świat w jakim kto żyje do myśli i świata wewnętrznego? Tylko głupiec realizuje swe terrorystyczne zapędy na ten przykład

Cały problem polega na tym, że to co piszesz (trudno to nazwać poglądami, raczej opinią), nie trzyma się kupy i jest wewnętrznie sprzeczne logicznie.
Z jednej strony deklarujesz się jako anarchista, czyli ktoś kto nie akceptuje żadnej władzy, ani autorytetów społecznych, czy moralnych.
Z drugiej akceptujesz zamordyzm porównywalny na obecnym etapie tylko z systemami totalitarnymi XX w.

Nie ma co z nim dyskutować (o bąkach itp.). On wszystko wie najlepiej, jest nieomylny. On, On, On ....

[4Rider]

Bynajmniej to ja założyłem ten wątek.

No właśnie
I to o fleszach czy jak ładnie nazwał to J.A. ?

zamordyzm porównywalny na obecnym etapie tylko z systemami totalitarnymi XX w.

[4Rider]

On wszystko wie najlepiej, jest nieomylny. On, On, On ....

Nie proszę Ciebie - każdy równa do siebie przecież i przez pryzmat swej osoby patrzy na innych - więc wychodzi że jest całkiem odwrotnie
Pomijam już kolejną próbę wykluczenia...

PS: Bo ja wciąż się przekonuję, jak bardzo się mylę - to się nazywa rozwój osobisty.

[J.A.]

nie trzyma się kupy i jest wewnętrznie sprzeczne logicznie.

Tak zgadzam się.

Poza tym niczego nie akceptuję jedynie toleruję.

Czyli tolerujesz nietolerancję i zamordyzm.
Ok. Nie mam więcej nic do dodania.