Stare pojazdy

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

ArturN
-#
Posty: 211
Rejestracja: 30 paź 2010, 19:45
Lokalizacja: P-ń

Stare pojazdy

Post autor: ArturN »

Skoro forum o fotografii analogowej jest, to zaciekawiło mnie, czy czyjeś zainteresowania nie ograniczają się jedynie to fotografowania oraz przetwarzania zdjęcia tradycyjnymi metodami, ale także podróżowania podobnymi im środkami transportu, jak Syrenki, Romety, Fiaty, Jawy i wiele, wiele innych?
filozof97
-#
Posty: 367
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:30
Lokalizacja: Siemiatycze

Post autor: filozof97 »

w moim wypadku, mimo, że na prawko muszę jeszcze trochę poczekać, to autami, zwłaszcza starymi mooocno się interesuję. W zasadzie, to z ojcem się interesujemy, już 2 wozy udało się nam wyremontować, 2 kolejne- czekają.
ArturN
-#
Posty: 211
Rejestracja: 30 paź 2010, 19:45
Lokalizacja: P-ń

Post autor: ArturN »

A jakie, jeśli można wiedzieć?
Poza tym, brak prawka w niczym nie przeszkadza - albo można sobie autko jego zdobycia wypieścić, albo zająć się jednośladami!
filozof97
-#
Posty: 367
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:30
Lokalizacja: Siemiatycze

Post autor: filozof97 »

jak na razie--- Gaz M21 Wołga, 3 seria, rocznik 66, wersja eksportowa, tj. z większą ilością chromu(szyby). Pierwszy samochód ojca, jechał nim do ślubu, potem 12 lat w garażu, wyrejestrowany, jakieś jazdy po bocznych, polnych drogach--- i decyzja- remont. W zasadzie rozebrany do gołej blachy, wypiaskowany etc. Finalnie polakierowaliśmy na szaro, tak jak był fabrycznie--- lakier wybierany z palety łady :)
Tutaj- tata z moją siostrą sfotografowany przy aucie. Cyfrowo, film mi się wtedy skończył.
Obrazek

Drugi--- Packard 120 Touring Sedan 1936. Sprowadzony z USA, gdzie był zrobiony, ale zawalił się na niego garaż. Wyremontowany u nas. Ma z tyłu, w okolicach klapy bagażnika dziurę po kuli. Tu są zdjęcia z USA, sprzed "garażowania"
http://www.legendarymotorsllc.com/showroom/?p=688


Na remont czeka Plymouth 1948 w kabriolecie oraz Mercury Cougar 1971 Xr7, także w kabriolecie. W zasadzie, remont merca już się zaczął.
Awatar użytkownika
kuzyn353
-#
Posty: 166
Rejestracja: 04 cze 2012, 17:29
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: kuzyn353 »

Mam 3 Trabanciki. Jeden "sport", szybki litrowy dwusuw. Pozostale to czterosuwy, sedan i kombi. Sedan całoroczny a kombi szykuje na letnie sezony. Mam do nich oryginalną przyczepkę kempingową Qek junior którą ciągamy na kempingi ku uciesze swojej i gapiów :)
ObrazekObrazek

Artur, a ty co masz??
ArturN
-#
Posty: 211
Rejestracja: 30 paź 2010, 19:45
Lokalizacja: P-ń

Post autor: ArturN »

Filozofie, jestem pod wrażeniem tej Wołgi - zarówno od strony wykonania zdjęcia jak i samego samochodu! W końcu jest to już prawdziwy zabytek... ;-)
Co ja mam? Porządnymi zdjęciami nie dysponuję, na lepszą pogodę czekam, jedynie takie robocze mogę pokazać. Powiem tylko, że są to jednoślady - Romet Ogar 200, jeżdżący, z niewiadomego roku, Romet Mińsk 125 typ 400A z 1990 r., w trakcie małej naprawy oraz Jawa 175 typ 356 Kývačka z 1958 r., w trakcie remontu. :-)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Będzie ładniejsza pogoda to i porządne zdjęcia im porobię. A w przyszłości... To mam zamiar wziąć się za Syrenkę 104. :-D
ArturN
-#
Posty: 211
Rejestracja: 30 paź 2010, 19:45
Lokalizacja: P-ń

Post autor: ArturN »

Ta Yamaha to całkiem współcześnie wygląda, w życiu nie wziąłbym jej za zabytek... :mrgreen: Ta Skoda Rapid mnie ciekawi. A autko z 1994 to praktycznie jak z fabryki! :-P
Awatar użytkownika
ArtMod
-#
Posty: 5
Rejestracja: 02 sty 2013, 13:09
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ArtMod »

Kiedyś były popularne motocykle typ WSK, MZ-ka, Cezetka. Dzisiaj spotkać coś takiego na drodze... no cóż chyba szybciej w Totka można trafić.

Zabytkowe auto to takie co ma min 25 lat i jest oryginalne w min 80%, tyle oficjalnych definicji. Jeszcze z 5 lat i połowa aut poruszających się po polskich drogach będzie zabytkowa.
tol2di
-#
Posty: 216
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: tol2di »

ArturN pisze:Filozofie, jestem pod wrażeniem tej Wołgi - zarówno od strony wykonania zdjęcia jak i samego samochodu! W końcu jest to już prawdziwy zabytek... ;-)
Co ja mam? Porządnymi zdjęciami nie dysponuję, na lepszą pogodę czekam, jedynie takie robocze mogę pokazać. Powiem tylko, że są to jednoślady - Romet Ogar 200, jeżdżący, z niewiadomego roku, Romet Mińsk 125 typ 400A z 1990 r., w trakcie małej naprawy oraz Jawa 175 typ 356 Kývačka z 1958 r., w trakcie remontu. :-)

Będzie ładniejsza pogoda to i porządne zdjęcia im porobię. A w przyszłości... To mam zamiar wziąć się za Syrenkę 104. :-D
W ogarach masz rok produkcji zaszyfrowany w numerze ramy bodajże dwie ostatnie cyfry go oznaczają ale nic sobie uciąć nie dam.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10294
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Jeszcze z 5 lat i połowa aut poruszających się po polskich drogach będzie zabytkowa.
Mam zgoła odmienne obserwacje. Przyglądając się zaparkowanym przy mojej ulicy samochodom, ciężko znaleźć coś starszego niż 15 lat, a większość to auta do 10 lat.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Malfas
-#
Posty: 661
Rejestracja: 18 sie 2008, 16:37
Lokalizacja: Zambrów

Post autor: Malfas »

ale mowa o całej lini modelu czy tylko wersji? bo chyba wersji, widzialem już dużo pojazdów na żółtych blachch które chyba nie mają wiecej niz 15l od zakończenia produkcji

btw to moj poldek jeszcze musi troche wyczekać :P
ArturN
-#
Posty: 211
Rejestracja: 30 paź 2010, 19:45
Lokalizacja: P-ń

Post autor: ArturN »

Wy tutaj mówicie o definicji prawnej. O ile taka np. Syrenka jest uważana za pojazd zabytkowy (jest może kilka osób, które jeżdżą tym na codzień), o tyle np. 126P jest używany do jazdy codziennej. A roczniki podobne - w końcu Syrenki do 83 r. robili.
Kiedyś były popularne motocykle typ WSK, MZ-ka, Cezetka. Dzisiaj spotkać coś takiego na drodze... no cóż chyba szybciej w Totka można trafić.
W takim razie kilkukrotnie już musiałbym trafić... :D
Ostatnio spotkałem dziadka, co Simsonem jechał, stał na poboczu i go regulował. Cezety to, można powiedzieć, nowoczesne motocykle, WSK-ami i MZ-kami też wiele osób jeździ na codzień. Sam się Ogarem poruszam, czasem Mińskiem (aczkolwiek wielu okazji nie miałem, bo dzień po kupnie poszedł mu łańcuch i zaczął wariować, ale już powoli to naprawiam), a jak zrobię Jawę to też nie zamierzam jej trzymać w garażu jako eksponat...
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Minolciarz1979 »

Skoro forum o fotografii analogowej jest, to zaciekawiło mnie, czy czyjeś zainteresowania nie ograniczają się jedynie to fotografowania oraz przetwarzania zdjęcia tradycyjnymi metodami, ale także podróżowania podobnymi im środkami transportu, jak Syrenki, Romety, Fiaty, Jawy i wiele, wiele innych?
Ja podróżuje 25-cio letnim Golfem II (1,8 GX KU-Jetronic) i 17-to letnim amerykanem (318 cu V8). Oba w stanie idealnym. Przymierzam się obecnie do BMW 3 E30 2,5 170 KM lub Audi 90 2,3 133 KM lub Audi 100 C3 2,3 133 KM.
Malfas
-#
Posty: 661
Rejestracja: 18 sie 2008, 16:37
Lokalizacja: Zambrów

Post autor: Malfas »

wszystko fajnie tylko takiego klasyka znaleźć w dobrym stanie trudno, albo trzeba w niego tyle zainwestowac że juz lepiej coś nowszego kupic :P
ba mi tez podobaja sie stare kanciaste wozy, czy stare bmw, audi, volvo, mercedes, a poloneza kocham jak własnego ( mój ci on niby tylko w połowie )
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

Post autor: Minolciarz1979 »

teraz piszesz, sprzedałem taką jesienią, za niewielki pieniądz, prawie 100% oryginał, tyle że nie 133 a 138KM
na wtrysku mechanicznym? Jaki rodzaj? K czy KE-Jetronic?
Malfas pisze:takiego klasyka znaleźć w dobrym stanie trudno, albo trzeba w niego tyle zainwestowac że juz lepiej coś nowszego kupic :P
Kto szuka, ten znajdzie. Nie kupuje się "klasyka" w takim stanie, aby w niego tyle wkładać, bo to najczęściej ruina nie klasyk. Dla przykładu - mozna kupic BMW E30 2,5 170 KM za 3-4 k, a mozna i za 15-20 k - róznica taka, że ten pierwszy to ruina w którą nie wiadomo ile byś włozył to i tak reanimacja trupa.
ODPOWIEDZ