slajdy-jaki format.

[adam2901]

Witam,jestem posiadaczem aparatu cyfrowego fuji f200 exr ,który nawiasem mówiąc robi niezłe fotki jak na kompakt.Jednak postanowiłem zerwać ,z systemem 0 i 1 na monitorze i przejść na system analogowy.A dokładniej mówiąc na przezrocza czyli tzw.slajdy.Kusi mnie format średni 6x6.czy warto wejść w ten format czy raczej mały obrazek.wiem że ceny są wyższe ,ale postawiłem na jakość a nie na ilość .Druga sprawa to kwestia aparatu średnioformatowego.Moje fundusze to kwota ,jaką uzyskam ze sprzedaży mojego f200exr ,myślę że będzie to około 500-600zł lub bezpośrednia zamiana .wiem,że potrzebny jest projektor 6x6,ekran,ale to następna bajka z którą na razie się wstrzymam.Na koniec chciałbym zaznaczyć ,że w latach 80 i 90 robiłem fotki na aparatach smiena,lubitel i zenith xp,a nawet sam wywoływałem czarno białe zdięcia w domu.Tak więc podstawowe pojęcie o fotografii analogowej posiadam.Proszę o pomoc w wybraniu formatu do slajdów.

[mrek]

Witam,jestem posiadaczem aparatu cyfrowego fuji f200 exr ,który nawiasem mówiąc robi niezłe fotki jak na kompakt.Jednak postanowiłem zerwać ,z systemem 0 i 1 na monitorze i przejść na system analogowy.A dokładniej mówiąc na przezrocza czyli tzw.slajdy.Kusi mnie format średni 6x6.czy warto wejść w ten format czy raczej mały obrazek.wiem że ceny są wyższe ,ale postawiłem na jakość a nie na ilość .Druga sprawa to kwestia aparatu średnioformatowego.Moje fundusze to kwota ,jaką uzyskam ze sprzedaży mojego f200exr ,myślę że będzie to około 500-600zł lub bezpośrednia zamiana .wiem,że potrzebny jest projektor 6x6,ekran,ale to następna bajka z którą na razie się wstrzymam.Na koniec chciałbym zaznaczyć ,że w latach 80 i 90 robiłem fotki na aparatach smiena,lubitel i zenith xp,a nawet sam wywoływałem czarno białe zdięcia w domu.Tak więc podstawowe pojęcie o fotografii analogowej posiadam.Proszę o pomoc w wybraniu formatu do slajdów.

Planując taki fundusz zostań przy małym obrazku. Średni format to nieśrednie wydatki.

[adam2901]

Tak zdaję sobie ,sprawę ale na te dwie rolki filmu z wywołaniem na miesiąc,mnie stać .Na razie planuję zakup taniego aparatu 6x6 ,myślę o czeskim pudełkiem z 2 obiektywami lub yashiką.na początek,jak się w kręcę to będę myślał dalej,jednak czekam na odpowiedż od ludzi którzy mają na co dzień do czynienia ze slajdami,czy jest duża różnica pomiędzy małym a średnim obrazem,rzuconym na ekran.czy warto wejść w ten format pomijając koszta.Sprzęt można stopniowo wymieniać ,aby tylko pasja pozostała i dawała satysfakcję.

[pasiasty]

nawet nie dotykaj średniego formatu, bo potem nie będziesz chciał robić na mały :)

a w kwestii wyboru aparatu - za tę cenę da się kupić na przykład działający flexaret, działający-lub-nie psix, widziałem chyba niedawno ofertę mamiyi C33 (z jakimś obiektywem)

w małym formacie - za ok. 150zł kupiłem prawie nie używany EOS 300 z gripem i mogę sobie na to zakładać posiadaną szklarnię

[J.A.]

Jest różnica i to wielka. Tak ze cztery razy większa.
Ale o ile rzutnik do małego obrazka kupisz tanio, lub drogo nie istotne. Istotne że kupisz. O tyle średni format (dobrze, że 6x6), to już polowanie. Te rzutniki trafiają się nawet na ebayu nie często, a cena nigdy nie jest niska.
Ale warto.

[adam2901]

tak,oczywiści ,masz rację , w małym obrazku jest większe pole do popisu co do sprzętu ,i dlatego mam dylemat tani i dobry sprzęt za małe pieniądze czy......jakość,ale czy na pewno .....

[ Dodano: Sob 29 Gru, 2012 ]
aktualnie jest rzutnik za 400zł na allegro,ale na razie moim priorytetem jest aparat.

[J.A.]

tak,oczywiści ,masz rację , w małym obrazku jest większe pole do popisu co do sprzętu ,i dlatego mam dylemat tani i dobry sprzęt za małe pieniądze czy......jakość,ale czy na pewno .....

Na pewno. Większy format więcej informacji.

aktualnie jest rzutnik za 400zł na allegro,ale na razie moim priorytetem jest aparat.

Zmień priorytet. Oczywiście, jeżeli to coś jest coś warte.

[adam2901]

jaki priorytet

[J.A.]

Kup rzutnik, one naprawdę nie pojawiają się za często. Aparatów jest na kopy.

[adam2901]

Ok,przemyślę to

[ Dodano: Sob 29 Gru, 2012 ]
pasiasty, nawet nie dotykaj średniego formatu, bo potem nie będziesz chciał robić na mały :)
nie wiem dokładnie o co chodzi w tym zdaniu.

[technik219]

adam2901 - Jak w Wielkiej Grze: zestaw nr 1: do czego Ci te zdjęcia będą potrzebne? Czy do publikacji? Jeśli tak, to jakich? Czy zamierzasz opracować jakiś konkretny temat i zrobić z tego wystawę? Opublikować? Gdzie?
Zestaw nr 2: Czy masz już jakieś doświadczenie z klasyczną fotografią? Czy robiłeś coś kiedyś w średnim formacie? Czy dopiero zamierzasz się uczyć? Czy fotografowałeś na slajdach?
Przede wszystkim odpowiedz na te pytania sam sobie. Rozumiem, że aparat, który teraz masz nie zaspokaja Twoich aspiracji pomimo zaawansowanej technologii. Jednak fotografia klasycznym aparatem na klasycznych materiałach to zupełnie inna bajka, z czego powinieneś sobie zdawać sprawę. Zanim osiągniesz jako taką jakość upłynie sporo czasu i wydasz sporo pieniędzy. Jakość, o której piszesz, nie bierze się z formatu, z materiału, ale z wiedzy, ćwiczeń, prób, doświadczenia, ale przede wszystkim z wiedzy i praktyki.
Bez urazy, ale odnoszę wrażenie, że widziałeś gdzieś zdjęcia, które Cię zachwyciły i dowiedziałeś się, że były zrobione klasycznie na średnioformatowym materiale odwracalnym i zapragnąłeś sam takie robić. Ech... gdyby to było takie proste....
Nie odwodzę Cię od zamiaru rozpoczęcia przygody z formatem średnim, ale jeśli dotychczas nie fotografowałeś lustrzanką małoobrazkową bądź jakimkolwiek poważnym aparatem na film klasyczny barwny (poważnym, czyli nie Smieną, ani żadnym innym kompaktem) i nie wiesz " z czym to się je", to zacznij od małego obrazka i negatywu barwnego. Jak to rozgryziesz, dopiero weź slajd. A jak "obcykasz" slajd małoobrazkowy, możesz pomyśleć o slajdzie średnim. Na skróty będzie trudno i drogo, bardzo drogo. Ale mimo wszystko - powodzenia :)

[ Dodano: Sob 29 Gru, 2012 ]

Ok,przemyślę to

[ Dodano: Sob 29 Gru, 2012 ]
pasiasty, nawet nie dotykaj średniego formatu, bo potem nie będziesz chciał robić na mały :)
nie wiem dokładnie o co chodzi w tym zdaniu.

No właśnie, przemyśl: co pasiasty miał na myśli ;)

[adam2901]

1 krajobrazy,góry dla własnych potrzeb
2 tak robiłem czarnobiałe odbitki na aparacie lubitel,w slajdach jestem zielony ale posiadam podstawową wiedzę na temat fotografii analogowej,robiłem fotki również na zenicie.posiadałem również lustrzankę cyfrową.
podstawy znam,jaka jest różnica w robieniu slajdów małoobrazkowych a srednioformatowych,oprocz kosztów.

[technik219]

To ja sobie paluchy łamię na klawiszach... trzeba było od razu się przedstawić coś za fachura Co Ci będę wykładał kawę na ławę : na temat specyfiki fotografowania na slajdach jest na tym (i innych) forum sporo, całkiem sporo.
A koszty to nie wszystko. Musisz się liczyć z tym, że z każdym dniem ubywa materiałów (wycofują z produkcji), o których myślisz. I coraz mniej jest miejsc, w których można je wywołać tak, żeby było jak trzeba. Wiesz o co chodzi. Slajd wymaga o wiele większej precyzji - naświetlania, obróbki, kadrowania (którego nie można poprawić pod powiększalnikiem), pół przysłony decyduje o jakości. Poczytaj.
A o Lubitelu lepiej nie wspominajmy

[adam2901]

no nie fachura, tylko amator który kiedyś otarł się o fotografię ,proponujesz nie wchodzić w slajdy ze względu że ta sztuka powoli zanika i będzie problem z nabyciem materiałów do obróbki ,teraz mam mętlik to ja zastanawiam się w jaki format wejść a ty mi piszesz czy w ogóle warto wchodzić w slajdy.

[technik219]

Warto, oczywiście, ale trzeba mieć świadomość, że to temat schyłkowy. Jak cała fotografia klasyczna. Zrobisz jak uważasz. W miarę dobry aparat (lustrzanka - bo tylko to ma sens) plus ze dwa obiektywy to koszt obecnie nieco ponad kilo złotych. Rzutnik - kilka setek. Jak jakość to dobry ekran by się przydał - grosze. Jak Cię stać, ciągnij ten temat.
Ale... jeszcze lepsza jakość jest z wielkiego formatu. Takie np. 4x5 cali to jest już coś....