Skanowanie na tanich skanerach a maksymalna wielkość odbitki

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

roni_
-#
Posty: 45
Rejestracja: 23 lut 2011, 15:21
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: roni_ »

Może być zafarb. Bo to nie jest wina plików (czy filmu) tylko kalibracji papieru. Maszyna rozjeżdża się kilka razy dziennie i trzeba ją kalibrować. Problemu by nie było jakby papier był czarno-biały, a nie kolorowy. Ale nie wiem czy jest gdzieś do kupienia taki papier w rolkach.
Moje zdjęcia i takie tam: http://r0ni.digart.pl/
Awatar użytkownika
Krzysiek Łuczak
-#
Posty: 31
Rejestracja: 03 sty 2011, 19:51
Lokalizacja: Turowo/Szczecin

Post autor: Krzysiek Łuczak »

No to kamień z serca... ;) Cyfrowi też mają problem :evil:

Popróbuję z różnymi labami w takim razie, a jak się nie da, to poszukam jednak tego miejsca na ciemnię...
bydz
-#
Posty: 30
Rejestracja: 05 wrz 2011, 21:21
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: bydz »

Wątek dość stary ale dodam 2 słowa od siebie.

Jest duzy problem w cyfrowych labach by odbitka z cyfrowego pliku BW wyszła czarno biała. Duza cześc labów na odbitkach daje rózne zafarby.
Gość

Post autor: Gość »

Epson Perfection V330 to dobry sprzęt, sprawdził się u mnie.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10070
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

bydz pisze:Wątek dość stary ale dodam 2 słowa od siebie.

Jest duzy problem w cyfrowych labach by odbitka z cyfrowego pliku BW wyszła czarno biała. Duza cześc labów na odbitkach daje rózne zafarby.
Nie jest to duży problem. Trzeba tylko jak wyżej padło skalibrować sobie proces. Nikt (prawie nikt) tego nie robi, bo mały zafarb na odbitce barwnej jest niewidoczny.
Ale też nie prawdą jest, że maszyna rozłazi się kilka razy dziennie. Dobry lab trzyma paremetry bardzo długo, idzie to w tygodnie.
A cyfrowi jak chcą mieć cz-b zdjęcie to idą na druk pigmętowy i robia na barycie i mają perfekcyjnie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
roni_
-#
Posty: 45
Rejestracja: 23 lut 2011, 15:21
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: roni_ »

Gdy pracowałem w labie to kalibrowało się maszynę 3 razy dziennie. Po 3-4 godzinach rozjeżdżała się o ok. 0,3-0,7pkt. Włączcie sobie w photoshopie czarno-białe zdjęcie, ctrl+b i przesuwajcie sobie pasek w stronę magenty, żółtego lub cyjanu. 1 pkt. na maszynie odpowiada 5pkt w photoshopie. Będziecie mieć ładne wyobrażenie jak wyglądają wasze czarno białe zdjęcia w zależności o której godzinie laborant je puści. A jeśli inni kalibrują je rzadziej... to ja nie chciałbym w takim labie robić odbitek.

Nie wiem jak dobry musiałby być lab żeby trzymać ustawienia kilka tygodni (pracowałem na 3 różnych noritsu więc raczej nie jest to wina naszej maszyny).
Ostatnio zmieniony 07 lis 2011, 16:02 przez roni_, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje zdjęcia i takie tam: http://r0ni.digart.pl/
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10070
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Nie wiem. Nigdy w labie nie pracowałemi z tymi maszynami nie mam życiowych porachunków. Ale nie wyobrażam sobie, żeby parametry jechały w takim stopniu. Oczywiście nie piszę tego, po to, aby ciągnąć dyskusję. Bo to przelewanie z pustego w próżne. Po prostu nie mogę w to uwierzyć.
Ostatnio zmieniony 07 lis 2011, 17:46 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
figureliusz
-#
Posty: 821
Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Skanowanie na tanich skanerach a maksymalna wielkość odb

Post autor: figureliusz »

Krzysiek Łuczak pisze:Na ciemnię nie mam miejsca(...)
Nie chciałbym rozpętywać dyskusji :mrgreen: , ale u mnie powiększalnik w skrzynce siedzi pod łóżkiem i raz na kilka tygodni mam dzień dziecka i na weekend to rozkładam w łazience 3m2.

Ze średniego obrazka raz zrobiłem odbitkę ok 25x25 - wygląda znośnie, a o skanownaiu nie wiedziałem wtedy nic a nic.
ODPOWIEDZ