wyszły bombastycznie, polecam tego Allegrowicza!

chwyty pasują na aparat idealnie, tylko póki co nie mam adekwatnej śrubki, wkrętu. myślałem, że od obudowy komputera będzie pasować,ale gwint za duży. https://uploads.tapatalk-cdn.com/20240306/8da012cbab22a1ce94d307d8c0e66593.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/20240306/7d34bd9b191c4c86bc0318f0c8f8...

właśnie, właśnie. tetenal na przykład podawał w tabelach czasy wołania dla kondensora i mieszacza. te drugie czasy dawały bardziej kontrastowe negi.

a ja Ci mówię, że to raczej ma związek z efektem Calliera. oczywiście, jeśli filtry w głowicy nie wypalone. jeśli użyjesz filtra pod obiektywem i zrobisz dwa powiększenia, jedno kondensorem, drugie mieszaczem, to pierwsze będzie bardziej kontrastowe.

Przy czym chyba nie z każdą głowicą kolorową da się uzyskać wszystkie gradacje. O ile dobrze pamiętam ilford w swoich materiałach twierdził, że z głowicami kolorowymi meopty nie dało się uzyskać gradacji 5 - że wartość 200 odpowiadała gradacji 4.5, czy coś mylę? ale to jest związane z własnościami ...

J.A. pisze:To oznacza, że głowica jest rozklekotana.

no ba! jeszcze jak!

no to w moim Durście M670 filtr rusza od razu z pokrętłem, a mam dwie głowice starszą, z wartościami do 130 i nowszą, do 170. ta starsza ma mniejsze opory na pokrętłach, ale żadnego luzu, żadnej bezwładności.

ciekawa rozmowa, ale o tych głowicach to trochę pan Jerzy głupoty opowiada. przecież jeśli za każdym razem mimo ustawienia tej samej wartości filtra mielibyśmy inną faktyczną gęstość, to te głowice nie nadawałyby się do niczego, a już w zupełności do powiększeń barwnych. z tym rozproszeniem (a nie a...

sprężarki, kompresory... kurdebele, mnie wystarczy gruszka do lewatywy.

a czuja tam! okazuje się, że wołałem głównie Fomapany 100 i 400, a do tego Neopana 400 (z zamrażarki), Berggera Pancro 400 i nieszczęsnego Jessopsa (nawet dwa razy).

oKuba pisze: ↑04 mar 2024, 14:20 a i jerezano jeszcze aktywny,

raczej "znów".

oKuba pisze: ↑04 mar 2024, 13:34 rbit9n Startujesz na złotą łopate w tym tygodniu?

nieeee.... jedną już mam.

Oprócz druku zawsze pozostaje wykonanie kopii w żywicy epoksydowej, dużo wytrzymalsze, ładniejsze i odporne na rozpuszczalniki. Oczywiście jeśli jest oryginał do zdjęcia formy. Polecam się ;-) miałbym oryginał, to bym nie cudował, ale nie mam, bo aż taki świr, żeby płacić 700 zł za chwyt, nie jestem.

PS. Obrabiałeś w tym wywoływaczu jakieś współcześnie oferowane filmy? Pytam, ponieważ mam zamiar złożyć go sobie - bardzo pomocna była dyskusja z Twoim udziałem w wątku dotyczących PC-TEA i Fomapana 400. Przewiduję jego wykorzystanie do filmów Agfaphoto i Kentmere oraz tych filmów Ilforda, które ma...

ja w Durście zamiennie używam głowicy kolorowej i kondensorowej. gdyby nie zapiski, sam bym nie wiedział, co było czym świecone. więc problemy z kontrastem mogły być u Ciebie albo spowodowane nieadekwatnym oświetleniem, albo filtry zmieniły specyfikację.