technik219 pisze:Niczego nie potwierdzam! Kiew 60 nie ma żadnego okienka.

Pomyliło mi się z szybką "z okienka licznika". Czyli źle pamiętam. Wydawało mi się, że w Pentaconie ludzie ją sobie wiercili jako panaceum na problemy z naciągiem, a w Kiewie była fabrycznie.

Przy szybkim naciąganiu klatki się nakładały. Taki sam eksperyment ale już z wolniejszym ciągnięciem wajchy spowodował, że między klatkami były normalne odstępy. Zaskoczony wynikiem powtórzyłem eksperyment z identycznym wynikiem. Czy to znaczy, że sprzęgło tam jest cierne? Że mechanizm odpowiedzial...

Wypal dziurkę słońcem. I zmierz odległość od płaszczyzny mocowania do kartki papieru. Ten zapewne będzie miał ok. 5 cm, do płaszczyzny przesłony.

No, ale nie wiesz gdzie był zanim trafił do Ciebie.
W życiu kupiłem tylko jedną rolkę, było to w 1984 r w Libercu. Więc raczej nie kocham tej firmy, ale te filmy co wywołałem usługowo (też raczej nie wiele), się nie skręcały jakoś specjalnie więcej od innych.

jerezano pisze:Czy to jest cecha charakterystyczna fomy?

Nie. Może film leżał bardzo długo mocno ściągnięty? Może wilgotność, miejsca w którym był przechowywany bała jakaś mocno odbiegająca od normy i skęcenie się "utrwaliło". Piszesz o 120 czy 135?

Cieszymy się.
Różnicy nie widzisz bo efektu poprawnego nie było. Jak miałeś wypalone światła tak miałeś. Dopiero zmiana na specjalny dała prawidłowe tonalnie powiększenie i dla tego zdaje Ci się, że między normalnym a specjalnym jest większa różnica.

Linhof pisze:Ale to przy filmie ciętym nie będzie miało znaczenia, czy jestem w blędzie?

Nie będzie światłowodu, bo arkusz nie wystaje. A w ogóle są cięte na PET?

Nie, to nie taki problem. Choć sam pomysł testu jest dobry, bo wtedy dokładnie wiesz co masz i co z czym możesz zrobić. Jak pisałem wyżej 5h dla barwoślepego materiału. To metodą kodaka, metodą ilfoda właśnie z prefleszem wychodziło coś koło 2-3h ekspozycji by densytometr wykazał zmianę zaczernienia...

Linhof pisze:Takie obiektywy były wtedy monotowane w wielu kamerach i nie dojdziemy, do jakiej ten konkretny był zamontowany.

Ale jasna gadzina. 2,9 to jednak nie półka dla tanich boxów. Ten to pewnie był w jakimś przyzwoitym dalmierzu, Czasy samowyzwalacz i sama migawka też o tym świadczą.

Przyjrzyj się wykresowi. On się nie zaczyna od zera, tylko od jakiegoś poziomu luminancji. 660 nanometrowe ledy selekcjonowane do +/-3nm zaświetlają po 5h papier barwoślepy, czyli taki, który jest czuły tylko na niebieską część widma. Ten sam papier doskonale obrabia się przy świetle oliwkowym, któr...

radekone pisze: Ci planują kontynuować biznes, aby zapewnić długofalowe finansowanie emerytur.

To się może zmienić w długofalowe finansowanie potomków. Oczywiście jeżeli nie najmą do zarządzania tym przedsięwzięciem "menadżera".

Najlepiej sprawdzą się LEDy o znanej długości fali i może być jasno jak w dzień Nie ma niezawadzającego światła, jest tyko odpowiednio krótka ekspozycja. Każde źródło światła emituje wszystkie długości fali. Są tylko ono w odpowiednio małej ilości i w tym momencie odpowiednio długa ekspozycja powod...

On ma 5 cm ogniskową. Standard z jakiegoś małoobrazkowego mieszkowca.

Nic nie zastąpi nożyczek. PET się skręca w stopniu umiarkowanym i to jest jego wada i zaleta. Bo się skręca i nie prostuje, nawet po wielu tygodniach leżakowaia w encyklopediach. Za to nie skręca się wzdłóż, a to już jest zaleta.

Nieśmiało donoszę, że nadałem na poczcie przesyłkę priorytetową, więc do końca tygodnia dojdzie.