No dobra, w obu przypadkach trudno byłoby się z Tobą nie zgodzić. A oczywista oczywistość że wypowiadam się od siebie czerpiąc z empiryzmu własnego no bo z czego innego, dobrze by było gdyby każdy tak miał, nie ma uniwersalizmu totalnego w żadnej dziedzinie, a każdy uczy trochę inaczej, a ja nawet d...

Jestem odmiennego zdania. Bez lampy da się sfotografować zawsze dopóki jest jakieś światło. I nie mówię o fotografii reklamowej, produktowej, reportażowej, bo takowa mnie nie interesuje. Bez lampy obywam się od zawsze, acz w skrajnych przypadkach jak wspominałem w innym wątku zdarzyło mi się z niej ...

J.A. pisze: ↑29 paź 2018, 14:41 4Rider, a po co statyw i wężyk?
Wystarczy DSLR i ISO rzędu 25k-50k

E nie używam cyfrówki do zdjęć dla siebie. Flesza też unikam, ot co i tyle

Trzeba było wsiąść statyw i wężyk spustowy lub chociaż wężyk i nie psuć zdjęć lampą, które i tak nie wyszły...
Następny aparat co się zbuntował gdy mu flesza przyczepić :hihot:

flonidan pisze: ↑26 paź 2018, 08:55 Jeśli chodzi o składanie to ten co znajdzie do kupienia C4 dostanie nobla.

Myślę że znajomość z jakimś wojskowym albo terrorystą może pomóc w zakupie, ale za to nobli nie dają tylko lata odosobnienia

fajne to i sprytne, szczególnie te LFy niczym z klocków :oklasky:

koniec, koniec, ze wszystkim kiedyś koniec, kiedyś C-41 i E-6 poważane było jak dziś cyfra w środowisku tradycyjnym, pamiętam... a teraz szkoda, zawsze każdego szkoda, zapomniani synowie jak dorosłe dzieci mają żal... ale będzie dobrze z tym że nie na pewno... i do czasu, czasu, którego kiedyś brakn...

Fotografowanie z lampą błyskową to jakieś nieporozumienie, nic dziwnego że aparat się buntuje. Nie idź tą drogą, Minolta to czuje i się blokuje. Tak tak, zastanawiam się czy nie wyrzucić całego sprzętu i nie zacząć malować węglem w jaskini. No tak znalazł się następny naiwny (tylko proszę się nie o...

Fotografia tradycyjna to nie jest wyłącznie Zenit z Filem czy tam Elwą, to również Nikon 90X z SB 26! I zdecydowanie wolę 500CM od Lubitiela czy innego Brilanta. Ja też wolę, chyba każdy woli. Ale Start też może być, tudzież mieszek składany Zeissa albo Beier tudzież Agfa czy Franka, albo i Dynax 4...

technik219 pisze: ↑19 paź 2018, 18:57 ....

Ale Kolega to już wcześniej pisał...

A myślałem że Koledzy zajmują się Fotografią Tradycyjną

Sądzę jednak że Fotografia Tradycyjna to nie medycyna, raczej bliższa jest zielarstwu...

Nomad pisze: ↑19 paź 2018, 17:25
Powtórzę to co już raz napisałem - to że ktoś z założenia flesza nie używa, to jest albo nieumiejętność jego użycia, albo indywidualne jego upodobanie,

albo poczucie estetyczne.

Będę brutalny, ale Sz. Kolegi doświadczenia z błyskiem oscylują gdzieś w okolicach lat 60-tych kiedy jeszcze nie stosowano błysku pośredniego ani dopełniającego a lampy zawsze błyskały tyle, ile fabryka dała. A po każdym błysku trzeba było zmieniać żarówkę. Eno tak stary to ja nie jestem :-D A na m...

Jak się fotografuje wyłącznie dla zabawy , to można sobie fotografować wyłącznie przy zastanym. Robię sobie takie arthystyczne założenie i tego się trzymam. Proszę bardzo. Jeżeli jednak mam mieć pewność , że w trudnych warunkach oświetleniowych i tak zrobię zdjęcie poprawne technicznie, to lampa je...

I tu też winna zagrać Anathema ale zgoła z innego albumu: The Silent Enigma... Mam jedno zdjęcie, zrobione niedawno - co prawda wstępnie zakwalifikowane jako odrzut - które przypomina nieco okładkę: 4Rimg761a.jpg Szczególnie polecam utwór numer 4: 'Sunset Of The Age' Throne of grief ...in a dying es...

Nomad pisze: ↑17 paź 2018, 23:07 Bzdura totalna. Lampa błyskowa to nieodzowny dodatek do aparatu, oczywiście jeżeli się fotografuje w marnym oświetleniu. I NIE, nawet najwyższe ISO nie zastąpi błysku.
Tylko że używania lampy trzeba się naumieć.

Czyżby?

Pozdrawiam!
I miłego błyskania z rana