No i namówił
Zbierałem się z zakupem Miry jak sójka za morze, widocznie potrzebny był impuls. Dzięki wielkie J.A., nie pierwszy już raz!

Ja cię kręcę - dla mnie rewelacja! Jeszcze na tak dużym formacie. Kongratulejszons :)

-> darekdp1 Fiu, fiu. Brawo! Jaki format powiększeń?

Ja bym chciał. Poważnie.
Zawsze o takim marzyłem ale broniłem się rękami i nogami z uwagi na konsekwencje (m.in. wymiana powiększalnika).
Może właśnie przyszedł na mnie czas? Pisz na PW.

Z_photo Dzięki za relację!

Czy ktoś z szanownych forumowiczów był na giełdzie?
Niestety z powodu pogrzebu kolegi ze szkolnej ławy nie mogłem się tam pojawić a jestem bardzo ciekaw, jak było.

Z_photo :-) E tam, Panie kochany, Fotografia. Technika i technologia to poważna pozycja. Była, dopóki na łamach Fotografii nie zjechał jej do cna W.Tuszko, doprowadzając tą recenzją do znacznych zmian w kolejnym (bodajże X) wydaniu. Ja miałem na myśli taka pozycję: 68BA6030-118A-4100-9E22-C76DA72E8D ...

Tymczasem u mnie w domu pod koniec lat 70. ub. wieku: - Smiena 8M - selenowy światłomierz Made in GDR (nazwy nie pomnę a na strych nie chce mi się iść) - powiększalnik Żak rocznik 1957 (mam do dziś 8-) ) - kuwety emaliowane, białe - doskonale szczypce ze stali nierdzewnej, używam do dziś - oświetleni ...

oKuba zawsze

I ja chylę czoła przed dobrą pamięcią kolegów. Pomyliłem się o cztery lata - przedmiotowy koreks kupiłem w roku 1980, wiec już w czasach szkoły średniej, za dokładnie 200 zł jak napisał Z_photo . Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że był to mój drugi koreks (za to pierwszy prosto ze sklepu). Po ...

-> Jerzy coraz bardziej mi się to całe fotografowanie podoba

-> Z-photo Dokładnie taki, 16 mm też dało się wywołać. także 2x135 z tym, że nie było dwóch oddzielnych szpul, tylko środkowa była (a w zasadzie ciągle jest) współdzielona, tzn. miała rowki z obydwu stron. Ewidentnie na licencji (pomyśle?) Patersona bo z kulkami na początku rowków. No i oczywiście mó ...

-> oKuba Mnie się podoba, nawet bardzo. W zasadzie wszystko. Zazdraszczam i gratuluję!

O to, to! Godnie i adekwatnie do wieku

Niestety mój, kupiony bodajże w 1976 roku, jest z czasów tuż przed krokusowo-tankowych. Zatyczki nie przewidziano, po odwróceniu wszystko się wylewa. Pozostaje tylko kręcenie lub kołysanie (z umiarem).
O taki, działa do dziś