roznica z MF i LF na odbitce 30x40?

sweetek · Post autor: **sweetek** » 27 kwie 2011, 18:00

chcesz za 6000 zł kupić szkło do takich portrecików? może prościej kup sobie jakieś MF (miamije, bronke) kup szkło 180 mm jakieś jasne - budżetowe, na jebaju kupisz taki komplet za 300-500 E i popatrz z czym to się jje. Jak zrobisz parę fotek to będziesz widział czy szkło za 6000 jest ci wogóle potrzebne - szczególnie w wersji "teleobiektyw".
pozdr.
s.

Wojtek Królik · Post autor: **Wojtek Królik** » 27 kwie 2011, 19:35

sweetek pisze:chcesz za 6000 zł kupić szkło do takich portrecików? może prościej kup sobie jakieś MF (miamije, bronke) kup szkło 180 mm jakieś jasne - budżetowe, na jebaju kupisz taki komplet za 300-500 E i popatrz z czym to się jje. Jak zrobisz parę fotek to będziesz widział czy szkło za 6000 jest ci wogóle potrzebne - szczególnie w wersji "teleobiektyw".
pozdr.
s.

ok- a czy do M7 są inne obiektywy oprocz tych ?
http://www.fotoit.pl/index.php?site=wys ... 9615b0d6a0

przemur · Post autor: **przemur** » 27 kwie 2011, 19:59

Mamiya 7 to chyba najdrozszy nie-cyfrowy sredni format na rynku. Do tego wcale nie taki super - jak czasami czytam RFF to ciagle ktos narzeka ze sie psuje, ze delikatna konstrukcja, etc. Wielu ludzi jako srednioformaty dalmierz poleca np. Bronice RF645. Akurat ona do takich popiersi juz lepsza bo trzymajac aparat poziomo robisz zdjecie pionowo

Moim zdaniem przekombinowujesz. Chcesz ciasne portrety/popiersia. Wiec chcesz obiektywu z ktorym da sie blisko podejsc. Ergo - lustrzanki a nie dalmierza. Poszukaj jakiegos zwyklego sredniego formatu... ja bym polecal cos produkcji Bronica - w zasadzie kazda seria (S2A/EC-*, ETR*, SQ*, GS-1) sie tu dobrze sprawdzi. Podobnie inne japanoskie srednioformatowce. Jak ci nie spasuje - sprzedasz bez wiekszej straty. Na Hasselblada moim zdaniem szkoda wydawac kupe pieniedzy na poczatek, a Pentacon Six-y/Kievy stwarzaja chyba jednak ciut za duzo problemow (i mozna sie zniechecic). Pisze to na podstawie wlasnych doswiadczen, zeby nie bylo. :)

Duzy format do takiego rodzaju zdjec jak pokazales sie gorzej sprawdzi. Do selektywnego rozmycia jest super, ale przy zdjeciach z bliskiej odleglosci bedziesz walczyl ze swiatlem o dostateczne przymkniecie zeby nos byl rownie ostry co oczy. Czyli bez lampy bedzie trudniej o zdjecia w stylu ktory przytoczyles a chyba o to Ci chodzi? :)

Edit: doczytalem tu: http://www.rabokunstcollectie.nl/conten ... /index.jsp ze robi zdjecia 4x5" . Sadzac po wygladzie zdjec, jakims niezbyt dlugim obiektywem - wydaje mi sie ze moze czyms kolo 135mm. Zawsze mozesz sprobowac czegos rownie prostego jak Graflexa ze standardem 137mm. :)

sweetek · Post autor: **sweetek** » 27 kwie 2011, 20:02

Ja się nie znam na miamijach, mam znajomego który foci bronicą, sprzęt b.dobry - lustrzanka prosta i dokładna, bezawaryjny, ma i mieszki z pochyłami - dobry system:
na jebaju ze szkłami 450 USD
http://cgi.ebay.com/Bronica-ETR-Si-SLR- ... 560wt_1396

szkła są do tego proste - dobre jakościowo i za rozsądne pieniądze..
Ale ja po pierwsze się nie do końca znam - tu na forum na pewno są ludzie z większą wiedzą, a dwa - że nie wiem, czy podawanie linków do aukcji na jebaju jest tu legalne..
pozdr.
s.

Wojtek Królik · Post autor: **Wojtek Królik** » 27 kwie 2011, 20:32

przemur, sweetek- uklony!

fajnie ze znalazles to info odnosnie Celine i ze foci tym 4x5, tak wiec bede o tym myslal (ale z pewnoscia PO zakupie MF a nie przed).

dzieki rowniez za polecenie Bronicy. wydaje mi sie, ze bardzo rozsadna rzecz na start (a i moze na zawsze ?).
probowalem znalezc jakies informacje i rozumiem ze tylko GS-1 ma format 6x7 a pozostale są mniejsze?

bo mysle, ze skoro juz brac MF to 6x7 zdecydowane. kwadratu sie troche boje (ze sie znudzi), a 6x4,5 to chyba spora roznica na minus.

moze znacie jakas strone z opisem aparatow Bronica (lepiej po PL)- byloby super.

Odnosnie LF to zdecydowanie chcialbym wlasnie nabyc do samech tych portretow i mysle ze gra warta bylaby swieczki...elektryzuje mnie taka mysl:
"za 40 lat mam x portretow ludzi ktorych znam, znalem itd" i nawet nie chce sie bardzo silic tutaj na artyzm, ale zdeycydowanie czystko dokumentacyjnie- to juz robi wrazenie.

dziad_ek · Post autor: **dziad_ek** » 27 kwie 2011, 20:47

Odnośnie 6x7 mogę jeszcze polecić mamiye rz ,sam przeszedłem na nią z 645 i jednak widać różnicę.
Szkła są w miarę w rozsądnych cenach i praktycznie ogniskowe od 37 do 500mm,wydając więcej kasy masz dostęp do szkieł shift i macro.
I coś co było dla mnie ważne bezproblemowy dostęp do szkieł i akcesoriów .
Problemem może być tylko rozmiar :P

Wojtek Królik · Post autor: **Wojtek Królik** » 27 kwie 2011, 21:08

rozmiar- nie :) tzn od razu i tak planuje zakup statywu do tego typu fotografii...jakby: mam to juz wliczone.
RZ wyglada pięknie- to trzeba przyznac. jesli umie robic zdjecia (a moze jest wyraźnie lepszy niz bronica?) no to bede o tym mocno myslal.
czy to jest taki aparat plenerowy czy bardziej do studia ?? a moze tutaj nie ma takich rozroznień ? pamietajcie, ze tak jak LF chcialem raczej tylko do "studia", bez lazenia z nim po okolicy, tak MF jak najbardziej do takiej fotografii jak plener.

przemur · Post autor: **przemur** » 28 kwie 2011, 10:03

RZ/RB67 - piekna sprawa, ale wiekszosc ich uzytkownikow o ktorych slyszalem wczesniej czy pozniej jednak sie rozstalo z ta konstrukcja glownie ze wzgledu na spora wage... Choc niektorzy biora ja w plener. Na Koreksie jest paru uzytkownikow, moze sie wypowiedza :)

matti_1989 · Post autor: **matti_1989** » 28 kwie 2011, 14:32

Wojtek Królik pisze:RZ wyglada pięknie- to trzeba przyznac. jesli umie robic zdjecia (a moze jest wyraźnie lepszy niz bronica?) no to bede o tym mocno myslal.
czy to jest taki aparat plenerowy czy bardziej do studia ??

Tutaj masz fajne zdjęcie porównujące Bronica SQ i RB67
http://www.flickr.com/photos/tkachukcha/4520828604/

Wojtek Królik · Post autor: **Wojtek Królik** » 28 kwie 2011, 15:29

tak, widzialem juz podobe foty- no i faktycznie to jedyna rzecz ktorej sie obawiam przy RZ :/

kwestia oczywiscie samej metodologii pracy, podejscia itd- to dla mnie jasne ze sam bede musial sobie na to odpowiedziec. jednak prawda jest taka, ze chcialbym moc wziac MF i 2 obiektywy+ statyw no i wyjsc na pol dnia na miasto. czy w oprzypadku RZ to bedzie tak cholernie upierdliwe? mozliwe. wyglada mi to bardziej na sprzet studyjny. druga strona to taka, ze chce tez robic te portrety a tutaj wielkosc nie gra roli.

chce tez aby aparat cieszyl, byl fajny w obsludze, ladny itd ma byc terapią od cyfry. mam wyjsc na miasto i np zrobic 3 zdjecia....albo na luzie nie zrobic nic.... :)

rozumiem ze Broncia vs RZ to generalnie wygrywa RZ i gdyby nie ta waga to w ogole nie mialoby to znaczenia.

mam na mysli oczywiscie takie rzeczy jak przyjemnosc z pracy no i efekty w postaci zdjec.

sprzet bede kupowal mysle w polowie czerwca wiec do tego czasu sie musi wyjasnic...

przemur · Post autor: **przemur** » 28 kwie 2011, 17:55

Jesli szukasz czegos wiekszego niz 6x7 to pewno warto rozwazyc tez starego dobrego Pentaxa 6x7 (tudziez 67). Wprawdzie tez ciezkawy (ale i tak kilo lzejszy niz RZ lub RB) a klapniecie lustra powoduje ponoc wstrzasy sejsmiczne, ale... no wlasnie... wczoraj moj przyjaciel pokazal mi pierwsze zdjecia z jego 67 z Takumarem 105mm f/2.4 i mi szczena opadła.... cudowna plastyka i tonalność.

dziad_ek · Post autor: **dziad_ek** » 28 kwie 2011, 19:27

Z ciekawości zważyłem rz+pryzmat+180 =3,6kg :P
Do tego jeszcze statyw 2,5kg + inne pierdołki,łatwo uzbierasz 8-10kg.
Bronki,hasle itp napewno są o niebo poręczniejsze,ale mając 10 klatek raczej rzadko wyciąga się aparat.
A co dopiero powiedzieć o ludziach targających LF w plener :P

Wojtek Królik · Post autor: **Wojtek Królik** » 28 kwie 2011, 19:57

ok- powiedzmy 9 kg. na pewno dziala to na wyobraźnie :D

a zakladajac ze bedzie to bronica GS1 to jaka to bedzie roznica?
np tutaj http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=170196

jest porownanie z hasselem i wychodzi 1 kg mniej- na aparacie.
czy faktycznie np w przypadku Bronicy GS-1 (interesuje mnie tylko 6x7) czy wspomnianego przed chwilą Pentaxa roznica bedzie tak znaczaca (liczac te wszystkie graty do kupy lacznie z statywem)?

a odnosnie tego pryzmatu w RZ- to czy warte to jest swojej ceny?
widze ze nie male to urządzonko, czy nie lepiej kupic swiatlomierz? co to daje dodatkowo?

rbit9n · Post autor: **rbit9n** » 28 kwie 2011, 20:05

co do masy sprzętu, to nie można zapomnieć o termosie herbaty/butelce wody, to też waży. na szczęście coraz mniej. ja jak biegałem po Biessach, to nigdy nie zamknąłem się w 10kg, a mam bornicę ec-tl zaledwie.

matti_1989 · Post autor: **matti_1989** » 28 kwie 2011, 20:07

Wojtek Królik pisze:a odnosnie tego pryzmatu w RZ- to czy warte to jest swojej ceny?
widze ze nie male to urządzonko, czy nie lepiej kupic swiatlomierz? co to daje dodatkowo?

Ostrzenie przez kominek, bezpośrednio na matówce jest nieporównywanie przyjemniejsze od pracy z pryzmatem.