Rollei Ortho 25 obróbka

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Pulatom
-#
Posty: 10
Rejestracja: 12 lis 2011, 19:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Rollei Ortho 25 obróbka

Post autor: Pulatom »

Takie pytanie natury praktycznej ;-). Jest to film ortochromatyczny, czyli z tego co rozumiem czuły tylko na niebieski i zielony. Da się go w takim razie wywoływać w kuwecie pod słabą czerwoną żarówką, jak papiery? Próbował ktoś tak robić?
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10291
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Jeżeli jest faktycznie orto, to pod bardzo słabą żarówką powinno dać się wywołać. Pamiętaj, że papier ma przynajmniej 8-16x mniejszą czułość.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Pulatom
-#
Posty: 10
Rejestracja: 12 lis 2011, 19:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Pulatom »

Ano właśnie czułość trochę mnie niepokoi, chociaż w sumie jak włączę sobie np. czerwonego LEDa na czas wyciągania z kasety/przekładania między kuwetami, żeby mieć źródło odniesienia, to nie powinno zamglić.
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Rollei Ortho 25 obróbka

Post autor: junkers_ju-87 »

Pulatom pisze:Takie pytanie natury praktycznej ;-). Jest to film ortochromatyczny, czyli z tego co rozumiem czuły tylko na niebieski i zielony. Da się go w takim razie wywoływać w kuwecie pod słabą czerwoną żarówką, jak papiery? Próbował ktoś tak robić?
Pozdrowienia
Tylko pytanie po co ?
ju_87
Pulatom
-#
Posty: 10
Rejestracja: 12 lis 2011, 19:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Pulatom »

junkers_ju-87 pisze:Tylko pytanie po co ?
Hmm, myślę że żółtodziobowi jak ja łatwiej ogarnąć pierwsze wywoływanie 4x5" w kuwetach jak coś widać (na dedykowany koreks mnie nie stać), a poza tym fajnie popatrzeć jak zaczyna pojawiać się na błonie obraz :-D.
zaphod
-#
Posty: 462
Rejestracja: 21 lut 2010, 20:37
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: zaphod »

Pulatom pisze:
junkers_ju-87 pisze:Tylko pytanie po co ?
Hmm, myślę że żółtodziobowi jak ja łatwiej ogarnąć pierwsze wywoływanie 4x5" w kuwetach jak coś widać (na dedykowany koreks mnie nie stać), a poza tym fajnie popatrzeć jak zaczyna pojawiać się na błonie obraz :-D.
Dokładnie. Wywoływanie 4x5 w zwykłym koreksie to mordęga, która na dodatek żre potworne ilości chemii. A ile kosztują koreksy do wielkiego formatu, to myślę że wszyscy wiedzą.

Pulatom - jak spróbujesz, to daj znać, bo mnie zostało jeszcze trochę tego materiału i chętnie się dowiem czy da się to zrobić w kuwecie.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2011, 15:55 przez zaphod, łącznie zmieniany 1 raz.
Pulatom
-#
Posty: 10
Rejestracja: 12 lis 2011, 19:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Pulatom »

zaphod pisze:Pulatom - jak spróbujesz, to daj znać, bo mnie zostało jeszcze trochę tego materiału i chętnie się dowiem czy da się to zrobić w kuwecie.
Spoko, chociaż prędzej niż w przyszłym sezonie raczej nie będę się bawił w 4x5" :-P.
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: junkers_ju-87 »

Pulatom pisze:
junkers_ju-87 pisze:Tylko pytanie po co ?
Hmm, myślę że żółtodziobowi jak ja łatwiej ogarnąć pierwsze wywoływanie 4x5" w kuwetach jak coś widać (na dedykowany koreks mnie nie stać), a poza tym fajnie popatrzeć jak zaczyna pojawiać się na błonie obraz :-D.
Kiepski argument .
trochę kreatywności.
ja swój pierwszy 9x12 cm zrobiłem w koreksie 2 szpulkowym za 50 zł
rozłączyłem szpulke , włożyłem między górną i dolną spiralę tuleję dystansową i koreks do dużego formatu gotowy.
A w kuwecie to zobaczysz że negatyw jest prawie dobry.
A skoro siebie uważąsz za żółtodzioba to tym bardziej daj sobie spokój z twoim pomysłem
Lepiej poczytaj sobie na tym forum wąteki o kalibracji negatywu i pogłówkuj jak zaadoptowac koreks na negatyw zwijany do dużego formatu .
jeden pomysł ci już podałem.

W ogule to ja nie rozumiem co to za jakaś dziwna moda na wywoływanie na "oko"
Chcesz mieć dobre efekty czy przypadkowe.?
Dobrze wywołany negatyw czy miernie ?

Może spróbuj tego samego materiału najpierw w średnim formacie i w koreksie wołanego na czas a nie na oko , a potem przejdź do dużego formatu.
ju_87
voided
-#
Posty: 188
Rejestracja: 03 paź 2007, 22:17
Lokalizacja: void

Post autor: voided »

junkers_ju-87 pisze: Kiepski argument .
trochę kreatywności.
ja swój pierwszy 9x12 cm zrobiłem w koreksie 2 szpulkowym za 50 zł
rozłączyłem szpulke , włożyłem między górną i dolną spiralę tuleję dystansową i koreks do dużego formatu gotowy.
...
dokładnie tak. nawet wiecej, wystarczy sama puszka. film emujsja do srodka i wywołujemy metoda turlania/toczenia w minimalnej ilości chemii.

ups... sorki, podałem gotowca...

p.
Pulatom
-#
Posty: 10
Rejestracja: 12 lis 2011, 19:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Pulatom »

Dzięki za odpowiedzi, może faktycznie lepiej zacząć w światłoszczelnym naczyniu. Swoją drogą, na anglojęzycznych stronach widywałem "koreksy" do szitek robione z rur PCV (tube processing na to mówią). Może to też alternatywa.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2011, 09:21 przez Pulatom, łącznie zmieniany 1 raz.
jdas
-#
Posty: 25
Rejestracja: 08 cze 2011, 15:21
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Rollei Ortho 25 obróbka

Post autor: jdas »

Pulatom pisze:Takie pytanie natury praktycznej ;-). Jest to film ortochromatyczny, czyli z tego co rozumiem czuły tylko na niebieski i zielony. Da się go w takim razie wywoływać w kuwecie pod słabą czerwoną żarówką, jak papiery? Próbował ktoś tak robić?
Pozdrowienia
Wywoływałem w kuwecie pod żarówką ciemniową (ale nie w świetle bezpośrednim) i nie było żadnego problemu. Dodatkowo jeszcze przycinałem w ciemni z formatu 4x5 cali na 9x12 cm i też nic się nie stało. Tak że spokojnie możesz wywoływać przy świetle. Fajna zabawa
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Rollei Ortho 25 obróbka

Post autor: junkers_ju-87 »

zdecydowanie odradzam wywoływanie przy lampie , w kuwecie .
To co wydaje się "na oko" dobrym efektem , w rzeczywistości jest prawie dobre.
ja wychodzę z założenia że jak ktoś chce bawić się w duży format to zależy mu na najlepszej jakości.
A zapewni ją wyłącznie dokładna kalibracja negatywu . a co się z tym wiąże
wywoływanie na oko nie ma sensu bo robi się to na czas .
O tym jak kalibracja wygląda nie będę tu pisał , bo ten temat był już kilka razy wałkowany i to dość dokładnie na tym forum.
Ostatnio zmieniony 29 gru 2011, 12:48 przez junkers_ju-87, łącznie zmieniany 1 raz.
ju_87
ODPOWIEDZ