Rewitalizacja szklanych płyt

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Rewitalizacja szklanych płyt

Post autor: nord »

Otrzymałem całą skrzynie szklanych płyt ze zdjęciami z zakładu fotograficznego. Niestety negatywy były przechowywane w piwnicy i są dość mocno zakurzone a niektóre przerysowane. Nim przekażę skrzynkę z jej zawartością do Muzeum Fotografii w Mielcu, chciałbym zrobić kilka odbitek (stykówki) ale nim to zrobię pasowało by wyczyścić płyty z zanieczyszczeń.

Czy ktoś z Was wykonywał taką czynność i jakie stosował środki?
filozof97
-#
Posty: 367
Rejestracja: 13 lis 2010, 23:30
Lokalizacja: Siemiatycze

Post autor: filozof97 »

robiłem to tylko z celuloidami z lat 70tych- ale na sam początek woda z Fotonalem.
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Rewitalizacja szklanych płyt

Post autor: junkers_ju-87 »

nord pisze:Otrzymałem całą skrzynie szklanych płyt ze zdjęciami z zakładu fotograficznego. Niestety negatywy były przechowywane w piwnicy i są dość mocno zakurzone a niektóre przerysowane. Nim przekażę skrzynkę z jej zawartością do Muzeum Fotografii w Mielcu, chciałbym zrobić kilka odbitek (stykówki) ale nim to zrobię pasowało by wyczyścić płyty z zanieczyszczeń.

Czy ktoś z Was wykonywał taką czynność i jakie stosował środki?
Proponował bym nie pytac na forum tylko od razu drydnąc do muzeum fotografii w Krakowie , tam jest taki cwany facet , fotograf , sądzę że tam uzyskasz jakieś lepsze informacje
Spróbuj tez do muzeum miasta gdańsk do pracowni konserwatorskiej , z tego co słyszałem też dostali taki prezent kilka miesięcy temu to chyba tez ten temat będzie im znany

radził bym ci szukac informacji na ten temat w pracowniach muzeów .
Trochę podzwonisz ale powinieneś otrzymac dobre informacje.
ju_87
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

nie dzwoń do oddziału muzeum narodowego w Rzeszowie. chyba do tej pory nie uporali się z "januszami". ewentualnie poszukaj kontaktu do Michała Sudzińskiego z Lublina. on się kręci koło teatru NN, który na dniach dostał zbiór płyt z dzielnicy żydowskiej w Lublinie. nawet jeśli Michał się tym nie zajmuje, to będzie wiedział kto i jak.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

dzięki panowie za wszelkie rady.
Fikumiku
-#
Posty: 561
Rejestracja: 24 sie 2009, 10:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

A więc tak...miałem taki sam problem...z tym że moje szklane negatywy i diapozytywy....leżały w drewnianej szopie na ziemi...udało mi się uratować z 30-40 sztuk...reszta w drobny mak roztrzaskana...


A więc tak...ja bym nie używał żadnego środka chemicznego prucz czystej wody...zimnej!!!!....Brałem kawałek waty.....i w kuwecie..z zimną wodą delikatnie pod wodą czyściłem z jednej i drógiej strony.....a na koniec...kąpiel w demineralce....i ewentualne czyszczenie mikrofibrą ale od strony nie pokrytej żelatyną....no i oczywiście suszenie:)...w pionie...w miare sterylnych warunkach żeby sie paprochy nie poprzyklejały do żelatyny.....

Metoda....od profesora który prowadzi pracownie konserwacji fotografii....


no i najlepiej zrób próbe na jednym czy nic nie spływa.....
acha jeżeli są podpisane to trzeba uważać żeby napis się zachował
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
ODPOWIEDZ