RA-4

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

RA-4

Post autor: pelovsky »

slazyk_art pisze: 09 kwie 2020, 18:23 zapas 200 litrów jest spoko
tam jest zestaw 4x5l za coś około 220zł. Pamiętaj, że chemia w kuwetach i przy obróbce ręcznej znacznie szybciej się utlenia niż w maszynie, więc trwałość wywoływacza będzie bardzo krótka. Wywoływacz musi być też mieszany, żeby utrzymać jednolitość wywoływania.
Grzałka akwariowa i pompa cyrkulacyjna jest OK, potrzebny Ci jeszcze termostat. Grzałki z wbudowanym termostatem zazwyczaj mają regulację tylko do 30 stopni. Ja tam bez cebulenia kupiłem sobie cyrulator laboratoryjny Julabo, powiesiłem go na pojemniku GN i taką mam kąpiel wodną np. C41
Pamiętaj też że trzeba pilnować mieszania w kuwecie i czasu obróbki. No i zanieczyszczenie blixem kolorowego wywoływacza (nawet bardzo małą ilością) powoduje zniszczenie wywoływacza. Więc w obróbce w kuwecie trzeba się bardzo pilnować.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

RA-4

Post autor: J.A. »

slazyk_art pisze: 09 kwie 2020, 22:30 o tych do sous vide już czytałem, ale, że jestem Polak to muszę trochę druciarstwa zrobić ;) grzałki ogarną sprawę, dołożę do tego jakiś cyrkulator i będzie śmigać myślę
użyj pompki akwariowej.
Mój pierwszy procesor do filmów w całości był oparty na sprzęcie akwarystycznym.
Tylko rolki musiałem dorobić.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
slazyk_art
-#
Posty: 28
Rejestracja: 19 sty 2020, 12:01

RA-4

Post autor: slazyk_art »

A powiedzcie mi jeszcze, jak te blixy przychodzą? To jest roztwór roboczy czy koncentrat? Robić roztwory robocze i zlewać do mniejszych butelek, czy zostawiać koncentrat?
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

RA-4

Post autor: pelovsky »

mój blix z eurolandu (4md bx-vr cośtam) był w 6 2-litrowych butlach. Koncentrat jednoskładnikowy. Ja trzymam roztwór roboczy, który przed nowym użyciem dopełniam (replenishment) odpowiednią porcją nowego roztworu. Ten roztwór rozrabiam bezpośrednio przed dodaniem, z koncentratu. Koncentrat w ten sposób nie skisł mi nigdy. Wydaje mi się, że on jest na tyle mało skocnentrowany, że się nie kwalifikuje do zasiarczania.
Awatar użytkownika
pelovsky
-#
Posty: 511
Rejestracja: 22 sie 2008, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk stolica Kaszub

RA-4

Post autor: pelovsky »

slazyk_art pisze: 09 kwie 2020, 12:44są papiery bw w rolach do kupienia?
Są! (a raczej były, bo wziąłem ostatnie 2 paczki)
IMG_20200420_181444.jpg
Awatar użytkownika
Rob
-#
Posty: 436
Rejestracja: 03 lis 2007, 11:43
Lokalizacja: Warszawa

RA-4

Post autor: Rob »

Też chciałbym spróbować RA4 w domowych warunkach. Jaką chemię polecacie? Czy da się kupić jakieś małe ilości na początek żeby przetestować czy w ogóle dam radę? W hurtowniach widziałem, że sprzedają na bańki 40-50L, może mógłbym trochę odlać od forumowiczów? ;-) .Jak jest z trwałością chemii jeżeli trzymałbym ją w butelkach harmonijkowych? Jeżeli chodzi o kontrolę temperatury to czy dałoby radę grzałkami akwariowymi w kuwetach? :lol: Ew. wydłużyć trochę proces przy niższej temperaturze, bo akwariowe grzałki są do 35st, a RA4 to chyba wymaga 35-38? Czy gdybym robił RA4 w kuwetach to chemia bardzo szybko się utlenia w takim przypadku, dajmy na to że będzie pływać kilka godzin na jedno posiedzenie w ciemni?
skpt
-#
Posty: 662
Rejestracja: 17 kwie 2018, 10:17
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

RA-4

Post autor: skpt »

Tetenal robi zestaw na 5L. Do kuwety 24x30 starcza spokojnie 0,5L roztworu. Co oznacza, że wykorzystywany jednostrzałowo zestaw to 10 posiedzeń. Czyli za jedną nasiadówkę wychodzi 20-25 PLN. To jest drogo, ale z wobec kosztu wkładanej w zabawę pracy, to ten, tego... Można w temperaturze pokojowej wywoływać. Faktycznie nie śmierdzi. 4h zabawy spokojnie wytrzymuje, przynajmniej u mnie. Też chciałem spróbować. Tak mi było najprościej na start. Zabawa mnie wciągnęła. Jeśli będziesz kupować papier w roli, to zorganizuj sobie jakiś stojak na nią, na czas cięcia (papier jest nawijany emulsją na zewnątrz - suwanie nim po podłożu to ryzyko zniszczenia powierzchni).
A zabawa daje naprawdę dużo radochy :-) Na forum jest kilka wątków pokazujących co kupić z tych większych zestawów i kilku kolegów dużo bardziej doświadczonych. Pewnie się odezwą :-)
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

RA-4

Post autor: technik219 »

Kiedyś Tetenal robił dwu kąpielowe zestawy na 2,5 litra roztworu. Były one o tyle ciekawe, że nie trzeba było utrzymywać konkretnej temperatury, np. 38 stopni lecz wystarczyło stabilnie utrzymać konkretnie wybraną temperaturę w zakresie od 20 do (chyba) 38 stopni. Dołączali nawet tabelkę czasów obróbki w zależności od temperatury. Bawiłem się tym z powodzeniem. Taki zestaw wystarczał do obrobienia 85 metrów papieru o szerokości rolki 18 cm. Też wykorzystywałem termostat akwariowy przerobiony do współpracy z grzałką 150W i wymuszoną cyrkulacją płaszcza wodnego (w dużej misce z wodą stawiałem kuwetę ze stali nierdzewnej dla lepszej przewodności cieplnej - grzałka grzała, pompka akwariowa mieszała wodę, termostat utrzymywał temperaturę z dokładnością do 0,5 stopnia i to wystarczało). Niestety, od dawna nie ma już tego zestawu w ofercie Tetenala i koniec zabawy.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

RA-4

Post autor: J.A. »

Bo jednak nie sprawdzał się w niskich rzędu 20+ temperaturach.
Wciąż jest on do kupienia ale już z zawężoną tolerancją. (Był jeszcze pół roku temu).
Upały to najlepszy czas na kuwetowe RA-4, a termostat w odpowiednim zakresie akwariowy można kupić i sprawdza się doskonale. Cena do przełknięcia.
https://allegro.pl/listing?string=Termostat%20RT-5
Grzałki z wbudowanym termostatem się nie nadają, bo są gowniane, najczęściej to chiński szmelc.
Wiem bo akwarystyka to moje drugie hobby. Są nizłe polskie grzałki „Skalar”, ale nie wiem czy jeszcze produkowane, bo robił je rzemieślnik jak to zwykle bywa starszy pan, pewnie już na emeryturze.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

RA-4

Post autor: technik219 »

J.A. pisze: 05 lip 2021, 18:25 Bo jednak nie sprawdzał się w niskich rzędu 20+ temperaturach.
Ja robiłem chyba na 28 stopniach (przypominam sobie, że musiałem przeskalować termostat a grzałkę podłączyć przez stycznik bo wbudowany nie dawał rady pod obciążeniem grzałki 150W).
Przesadziłem chyba z tą wydajnością ;-) Rolka 85 metrów potrzebowała jednak dwóch zestawów ;-)
Pamiętam zapach wywoływacza: śmierdział jak opary jaboli na pijackiej melinie ;-)
Lux mea lex
oKuba
-#
Posty: 3185
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

RA-4

Post autor: oKuba »

technik219 pisze: 06 lip 2021, 21:31 Pamiętam zapach wywoływacza: śmierdział jak opary jaboli na pijackiej melinie
To ja sie zapytam: ale co kolega robil w pijackiej melinie? ;-) w oryginale byla damska toaleta
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

RA-4

Post autor: aka »

oKuba pisze: 07 lip 2021, 06:15
technik219 pisze: 06 lip 2021, 21:31 Pamiętam zapach wywoływacza: śmierdział jak opary jaboli na pijackiej melinie
To ja sie zapytam: ale co kolega robil w pijackiej melinie? ;-) w oryginale byla damska toaleta
Kolega nie odpowie pewnie bo go wiąże tajemnica służbowa. Mniemam, że zabezpieczał ślady... no chyba, że prywatnie wpadł ;-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

RA-4

Post autor: J.A. »

:mrgreen:
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

RA-4

Post autor: technik219 »

Nie ciągnijcie mnie za język i nie odwołujcie się do moich wspomnień bo jeszcze Wam obrzydzę kolację nawet ze śniadaniem :mrgreen: W skali nieprzyjemnych zapachów ten opisany wyżej zajmuje 2. miejsce w dziesięciostopniowej skali smrodów z jakimi ma do czynienia technik kryminalistyki ;-) Czyli niemal jak fiołki ;-)
Lux mea lex
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

RA-4

Post autor: rbit9n »

to Ty mógbyś surströmming bez obawień zajadać.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
ODPOWIEDZ