Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Dzień Dobry
Po zmarłym pasjonacie. fotografii przekazano mi aparat ZENIT 11. Okazało się, że w środku jest negatyw. Nie bez trudu udało mi się go zwinąć do kasetki i ... zagadka. Kasetka nie ma żadnych oznaczeń. Jest po prostu czarma tak jak kasety do wielokrotnego użycia. Żadnych symboli na kasetce. Konstrukcyjnie przypomina coś w stylu ZSRR. Na rozbiegówce negatywu jest wyperforowany taki oto tekst: "C <dziurka><dziurka>0294". Tak naprawdę to nawet nie wiem czy jest to negatyw kolorowy czy B/W. Wyglada raczej na coś do koloru bo strona światłoczuła jest w kolorze beżu czy też mlecznego brązu. Strona druga ma kolor szary czy też szaro-brązowy. W swojej dość długiej "karierze" używałem masę różnych nośników, ale nigdy z czymś takim się nie spotkałem. Może jest tu ktoś ze znajomością tegoż dziwadztwa. Może to jest np. niskotemperaturowy negatyw ZSRR do koloru (odpowiednik ORWO z NRD)? Tak czy inaczej jakaś wskazówka co to jest i jak to wywołać byłaby mile widziana z wdzięcznością.
Tomek
Po zmarłym pasjonacie. fotografii przekazano mi aparat ZENIT 11. Okazało się, że w środku jest negatyw. Nie bez trudu udało mi się go zwinąć do kasetki i ... zagadka. Kasetka nie ma żadnych oznaczeń. Jest po prostu czarma tak jak kasety do wielokrotnego użycia. Żadnych symboli na kasetce. Konstrukcyjnie przypomina coś w stylu ZSRR. Na rozbiegówce negatywu jest wyperforowany taki oto tekst: "C <dziurka><dziurka>0294". Tak naprawdę to nawet nie wiem czy jest to negatyw kolorowy czy B/W. Wyglada raczej na coś do koloru bo strona światłoczuła jest w kolorze beżu czy też mlecznego brązu. Strona druga ma kolor szary czy też szaro-brązowy. W swojej dość długiej "karierze" używałem masę różnych nośników, ale nigdy z czymś takim się nie spotkałem. Może jest tu ktoś ze znajomością tegoż dziwadztwa. Może to jest np. niskotemperaturowy negatyw ZSRR do koloru (odpowiednik ORWO z NRD)? Tak czy inaczej jakaś wskazówka co to jest i jak to wywołać byłaby mile widziana z wdzięcznością.
Tomek
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
zrób tego zdjęcie od strony podłoża. To może pomóc.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Proszę bardzo
-
- -#
- Posty: 257
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Ha, podłączę się do pytania, bo miałem kiedyś w ręku podobnego dziada. Próbowałem po kodach kodaka coś pokminić, ale porażka generalnie, czyli ogólnie lipa.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Na pewno radziecka błona barwna o czułości 50 GOST (ok. 50 ASA). Prawdopodobnie jest to slajd Свема ЦО-50Д (Cvetnaja обращаемая 50 GOST/ASA do światła dziennego). Produkowano jeszcze negatyw barwny ДС-4, również o czułości 50 GOST/ASA do światła dziennego. Bardziej stawiałbym na slajd, ponieważ robiłem na takich filmach i przypominam sobie, że miały takie właśnie końcówki.
Obawiam się, że obraz utajony na tym filmie jest już dalece zdegradowany i jeśli cokolwiek poza siwym dymem się ukaże to będzie cud. W czym to będzie wywołane to już nie ma znaczenia. Kolorów i tak nie będzie bo trudno o to było nawet na stosunkowo świeżych filmach (przeterminowanych tylko kilka lat, ale nie przechowywanych w lodówce). Świeże slajdy starannie naświetlone i obrobione dawały sensowne odwzorowanie barw, dla mnie bardziej naturalne niż zażółcone ORWO.
Procesy negatywowy i odwracalny były dla tych materiałów kompatybilne z odpowiednimi procesami ORWO a nawet niskotemperaturowej AGFY.
Obawiam się, że obraz utajony na tym filmie jest już dalece zdegradowany i jeśli cokolwiek poza siwym dymem się ukaże to będzie cud. W czym to będzie wywołane to już nie ma znaczenia. Kolorów i tak nie będzie bo trudno o to było nawet na stosunkowo świeżych filmach (przeterminowanych tylko kilka lat, ale nie przechowywanych w lodówce). Świeże slajdy starannie naświetlone i obrobione dawały sensowne odwzorowanie barw, dla mnie bardziej naturalne niż zażółcone ORWO.
Procesy negatywowy i odwracalny były dla tych materiałów kompatybilne z odpowiednimi procesami ORWO a nawet niskotemperaturowej AGFY.
Ostatnio zmieniony 05 lip 2023, 21:13 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
-
- -#
- Posty: 257
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
No i już jasne. Dzięki.
EDYTA:
Czy ostatnie cztery cyfry mogą oznaczać datę przydatności do spożycia?
EDYTA:
Czy ostatnie cztery cyfry mogą oznaczać datę przydatności do spożycia?
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
To chyba raczej numery emulsjiFredrixxon pisze: ↑05 lip 2023, 21:01 Czy ostatnie cztery cyfry mogą oznaczać datę przydatności do spożycia?
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Terry Pratchett – Maskarada
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
No właśnie bardziej wygląda na datę. Tylko cztery cyfry i to akurat po lewej do 12, a po prawej w okolicach lat 90?
-
- -#
- Posty: 257
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Kojarzy się z datą, ale dwie sztuki to zbyt mała próbka, by coś mniemać, albo też i nie mniemać.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
-
- -#
- Posty: 257
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Jak juz zaszliśmy tak daleko, to rozwalmy to do końca: te większe dziurki, przed pięćdziesiątką? slajd-negatyw, dzienne-sztuczne? Czy nic nie znaczą?
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Na pewno coś znaczą. Przeszukałem cały rosyjski internet, nawet fora i oferty sprzedaży, i nic nie ma. Musiałbym się zalogować na jakieś forum i zapytać. Ktoś na pewno będzie wiedział. W pewnym momencie filmy ORWO też były znaczone dziurkami na rozbiegówce, ale to był inny system, bez czytelnych znaków i numeracji.
Lux mea lex
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
No ja pamiętam, że były wprost opisane dziurkaczem typu UT18, UK17, NC19.
Natomiast filmy konfekcjonowane przez radzieckich miały charakterystycznie przycięty ogonek, jak te wyżej.
Natomiast filmy konfekcjonowane przez radzieckich miały charakterystycznie przycięty ogonek, jak te wyżej.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
technik219, Dziękuję za odpowiedź. Na upartego to pewnie bym nawet rozważył z odczynników chemię do ORWO ale zgadzam się, że sensu to zupełnie nie ma. Tym bardziej, że aparat w lodówce nie czekał. Czy ktoś próbował cross-wywołać takie "przeźrocza" bez odwracania po prostu w chemii B/W? Ma to w ogóle sens?technik219 pisze: ↑05 lip 2023, 20:58 W czym to będzie wywołane to już nie ma znaczenia. Kolorów i tak nie będzie bo trudno o to było nawet na stosunkowo świeżych filmach (przeterminowanych tylko kilka lat, ale nie przechowywanych w lodówce). Świeże slajdy starannie naświetlone i obrobione dawały sensowne odwzorowanie barw, dla mnie bardziej naturalne niż zażółcone ORWO.
Procesy negatywowy i odwracalny były dla tych materiałów kompatybilne z odpowiednimi procesami ORWO a nawet niskotemperaturowej AGFY.
-
- -#
- Posty: 257
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 16:43
- Lokalizacja: Gdańsk
Pytanie do historyków - co to za negatyw?
Trudno to próbą nawet nazwać - po prostu wrzuciłem mojego do d23 na 10 minnut. Czarna noc na Zanzibarze.