Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
apphex
-#
Posty: 313
Rejestracja: 12 sie 2018, 14:02
Lokalizacja: Warszawa

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: apphex »

Imperitus pisze: 20 mar 2019, 21:17 apphex, gazujesz ten wywoływacz?
tutaj przyznaję się bez bicia - nie za każdym razem. Całość trzymam w ciemnym miejscu w temperaturze ok 13-15st.

DDXa też nie gazowałem. Stocka D76 również i mimo to działały przez ok kwartał (potem się po prostu kończyły)
Tomasz

INSTAGRAM

📷 135 - Konica Hexar RF
📷 120 6x6 - Hasselblad 500C/M
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: Nomad »

shovax pisze: 20 mar 2019, 21:32


wszystkie filmy ilforda maja na gorze numer, a na dole nazwe filmu. niezaleznie od opini i doswiadczen z rodinalem, nie ma technicznej mozliwosci, by przy wlasciwym wywolaniu te napisy nie byly widoczne. EOT

Zgadza się. Ilfordy mają wyraźne, mocno naświetlone napisy na krawędziach. Jednak jest możliwość (niewielka) że napisy pomimo poprawnego wywołania będą słabo lub wcale nie widoczne. A to w wypadku kiedy ta krawędź przywrze do rolki w wywoływaczu, natomiast odklei się w utrwalaczu. Miewałem takie przypadki, kiedy jeszcze namaczałem i kręciłem. Obecnie wołam z suchego i przewracam, w szpulach Patersona efekt nie występuje.
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: 4Rider »

dobra Autor pisał że ma wywoływacz miesiąc, odrzućmy teorie o trwałości

a po za tym nikt nie gazuje koncentratu r-09, je jeśli nie trzyma go latami, no Panowie...
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: 4Rider »

apphex pisze: 20 mar 2019, 21:44
Imperitus pisze: 20 mar 2019, 21:17 apphex, gazujesz ten wywoływacz?
tutaj przyznaję się bez bicia - nie za każdym razem. Całość trzymam w ciemnym miejscu w temperaturze ok 13-15st.

DDXa też nie gazowałem. Stocka D76 również i mimo to działały przez ok kwartał (potem się po prostu kończyły)
ja myślę że trzymane perferkt
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: J.A. »

technik219, nie przesadzaj.
Wołam w XTolu i DDXie. Nigdy nie miałem z nimi problemów. Nie tykam wynalazków tak filmowych, jak i chemicznych, zapewnia mi to spokój ducha przy fotografowaniu.
Samodzielne rozważanie chemii niczego nie gwarantuje, bo podobnie jak w przypadku gotowych koncentratów, to też gdzieś ludzie robią, potem pakują, potem sprzedają potem inni ludzie rozważają w mniejsze porcje, znowu pakują.
Niedawno był wątek o nie metolu. Oczywiście, są proszki, które na wygląd czy zapach można rozróżnić, ale nie każdy to potrafi i nie każdy proszek ze 100% pewnością można poznać.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: 4Rider »

czy kwas borowy jest trujący?

albo chociaż fenidion? najwięcej mam siarczanu sodu, ale żeby brzuch nie bolał.. może jak zeżrę całe kilo?
z domu nie mogę się ruszyć już ze 6 tygni.... mam cały zestaw ...

ps: jasne przyjaciele, których nigdy nie miałem..
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: 4Rider »

ktoś, coś?
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: 4Rider »

apphex pisze: 20 mar 2019, 21:44 ...
byłeś wąsaczu, pewnie nie wiedziałeś co napisać, ja rozumiem i pozdrawiam, acz zagadka wciąż nierozwiązana, ja tam czuję jakiś wstyd przez zaniedbanie.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
apphex
-#
Posty: 313
Rejestracja: 12 sie 2018, 14:02
Lokalizacja: Warszawa

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: apphex »

4Rider pisze: 21 mar 2019, 16:45
apphex pisze: 20 mar 2019, 21:44 ...
byłeś wąsaczu, pewnie nie wiedziałeś co napisać, ja rozumiem i pozdrawiam, acz zagadka wciąż nierozwiązana, ja tam czuję jakiś wstyd przez zaniedbanie.
nie wiem trochę co mam o tym myśleć. zdaje mi się, że brakuje mi po prostu wiedzy nt. negatywów. jak są skonstruowane, rodzaje emulsji i jak poszczególne składniki chemiczne wywoływacza jak i całe wywoływacze oddziaływują na negatyw.

Czemu czasem podłoże jest szare, ciemne klatki wyraźnie zarysowane a innym razem jest różowy. Chemia to jedno.

Myślę też jak sposób naświetlania - niedoświetlenie/prześwietlenie wpływa fizycznie na negatyw, podłoże negatywu w połączeniu z chemią. Dużo tego.

Przeglądałem archiwalne filmy, patrzyłem na notatki dot. wołania, analizowałem klatki.. i błędy w poprawnej ekspozycji się zdarzały, ale nawet jeśli miałem prześwietloną klatkę czy niedoświetloną to mimo wszystko negatyw był szary a nie blado różowy.

Potrzebowałbym chyba jakiejś książki. Czy "Materiały fotograficzne czarno-białe" Ilińskiego mi trochę pomogą?
Tomasz

INSTAGRAM

📷 135 - Konica Hexar RF
📷 120 6x6 - Hasselblad 500C/M
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: Nomad »

Negatyw szarawy to negatyw zadymiony. Może być przez światło szczątkowe w trakcie ładowania do koreksu, może ze starości, lub na skutek przegrzania. Może być to też skutek przewołania.
Natomiast kolor lekko różowawy to w Kodakach efekt zbyt mało energicznego utrwalacza. Zasadniczo w niczym ma nie przeszkadzać, ale ja unikam.
Inne negatywy mogą mieć podłoże nie idealnie przezroczyste, Ilford ma z zasady lekko fioletowe, niektóre Fomy niebieskawe.

Materiały... Ilińskiego niestety nie opisują współczesnej chemii ani materiałów światłoczułych, ta książka może być przydatna dla kogoś kto np samodzielnie składa wywoływacze.
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 22:28
Lokalizacja: Kraków

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: Nomad »

4Rider pisze: 21 mar 2019, 16:26 czy kwas borowy jest trujący?

albo chociaż fenidion? najwięcej mam siarczanu sodu, ale żeby brzuch nie bolał.. może jak zeżrę całe kilo?
z domu nie mogę się ruszyć już ze 6 tygni.... mam cały zestaw ...

ps: jasne przyjaciele, których nigdy nie miałem..
Nawet nie próbuj. Żołądek sobie rozwalisz na lata.
shovax
-#
Posty: 332
Rejestracja: 17 lut 2008, 18:45
Lokalizacja: praha
Kontakt:

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: shovax »

apphex pisze: 21 mar 2019, 17:06 Potrzebowałbym chyba jakiejś książki. Czy "Materiały fotograficzne czarno-białe" Ilińskiego mi trochę pomogą?
starsza ksiazka, gruba, ale jak dla mnie dobrze napisana, pozwala zrozumiec jak jest zbudowany negayw, jak powstaje obraz srebrowy i jak dziaja na niego chemikalia. nowsze bajery, jak delta krysztaly to trzeba niestety w necie sobie poszukac...
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: technik219 »

J.A. pisze: 20 mar 2019, 23:03 Samodzielne rozważanie chemii niczego nie gwarantuje, bo podobnie jak w przypadku gotowych koncentratów, to też gdzieś ludzie robią, potem pakują, potem sprzedają potem inni ludzie rozważają w mniejsze porcje, znowu pakują.
Niedawno był wątek o nie metolu. Oczywiście, są proszki, które na wygląd czy zapach można rozróżnić, ale nie każdy to potrafi i nie każdy proszek ze 100% pewnością można poznać.
To ma być argument? No wybacz! Że ktoś nie ma pojęcia o podstawowych zasadach przechowywaniu chemikaliów i trzyma je w szafce kuchennej obok soli i cukru? O czym Ty w ogóle do mnie mówisz? Pomijam ten argument i uznaję go jako nie były. Czuję się zażenowany poziomem z którego wystartowałeś.
apphex pisze: 21 mar 2019, 17:06 brakuje mi po prostu wiedzy nt. negatywów. jak są skonstruowane, rodzaje emulsji i jak poszczególne składniki chemiczne wywoływacza jak i całe wywoływacze oddziaływują na negatyw.
Ja o tym właśnie, poniekąd. Jak z tym "pudełkowym jedzeniem", które rzekomo ma być zbilansowane i zdrowe, a potem się okazuje, że coś jest nie tak bo włosy się łamią, kiszki się gniewają... Biorąc jakikolwiek gotowy wywoływacz (obojętne, koncentrat w płynie czy mieszaninę proszków) nie wiesz dokładnie co jest w środku. Możesz opierać się wyłącznie na deklaracji producenta, że to jest "Rodinal według pierwszego składu", albo D-76, którego skład opublikowano wieki temu. No i potem okazuje się, że film wyszedł blady. Co jest tego przyczyną? Aparat? światłomierz? temperatura? czas obróbki? sposób mieszania? Czy wadliwy film? Strasznie dużo tych wątpliwości, nie uważasz? Aparat możesz sprawdzić, światłomierz też, termometr tak samo. Filmu nie sprawdzisz bo gdzie mu zajrzysz? Wywoływacza "kupnego" też nie sprawdzisz inaczej jak na wadze (znając jego skład recepturowy i na jaką ilość roztworu jest przeznaczony możesz go sobie zważyć i stwierdzić, że sumaryczna waga składników odpowiada tej z receptury lub (najczęściej) jest inna. I zastanawiasz się, jak w przypadku starego fotonowskiego hydrofenu czy kobitki nasypujące łychami odczynniki do pojemników na taśmie zagadały się i czegoś tam niedosypały, czy może wsypały po dwa razy to samo?
Lecz jeśli dysponujesz swoimi odczynnikami i sam składasz wywoływacz to możesz być pewny, że od tej strony żadna niespodzianka nie może cię spotkać. I jeśli film wyjdzie blady, a aparat i światłomierz (termometr używasz od lat ten sam a i sposób poruszania masz w pamięci manualnej) to jedyną winą za taki stan rzeczy możesz winić materiał obrabiany.
J.A. Czy dostrzegasz jakiś błąd w moim rozumowaniu i wnioskowaniu? Bo ja myślę, że nie ma w nich żadnego błędu. Więc dlaczego wyciągasz z czapy takie argumenty, że swojego wywoływacza też nie można być pewnym, bo można pomylić metol z mąką ziemniaczaną a boraks z solą jodowaną? Może się jedynie zdarzyć, że wobec stosowania przez producentów "tajnych dodatków" (co było omawiane przy wątku o D-76 i ID-11) twój wywoływacz będzie mniej wydajny bo zamiast 10 filmów "wyda" 6 . A ten "przesławny" Rodinal jest obecnie sam w sobie "tajnym dodatkiem" i nawet zważyć go nie możesz by sprawdzić, czy chociaż wagowo coś się w nim zgadza.
Stawiam dolary przeciwko orzeszkom (Twoja ulubiona formuła zakładów więc mniemam, że przyjmiesz), że ten rodinal ma tak zmieniony skład i wyśrubowane parametry naciąganiem pH jak Maluch po planowaniu głowic i rozwiercie gaźnika. Pamiętam czasy (i sam niejednokrotnie to stosowałem) gdy roztwór 1:50 traktowało się jak "stockowy" Hydrofen - to znaczy rozrabiało się litr roztworu, w którym jedną partię negatywów obrabiało się dzisiaj, drugą jutro a trzecią po wydłużeniu czasów pojutrze. Spróbuj dzisiaj tak zrobić z tym "nowym" Rodinalem.
Jeszcze raz powtarzam i powtarzał będę: tylko własnoręczne składanie wywoływacza jest w stanie zagwarantować nam, że efekty naszej pracy i inwencji twórczej nie pójdą na marne podczas obróbki. Inaczej będzie to dziełem przypadku.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
Imperitus
-#
Posty: 2088
Rejestracja: 01 sie 2018, 23:11
Lokalizacja: Toruń

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: Imperitus »

apphex,
Jak nie chcesz kolorowego zafarbu to polecam negatywy Rolleia- większość na podłożu przystosowanym do skanowania, całkowicie bezbarwne. Rpx to emulsja Agfy Apx więc negatyw bardzo niegdyś popularny i przewidywalny w rezultatach. Do tego ta cena... :-D
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Prawie całkowicie przezroczysty negatyw po wywołaniu

Post autor: technik219 »

Imperitus pisze: 21 mar 2019, 19:51 Rpx to emulsja Agfy Apx
Jesteś tego pewny? Podaj źródło.
Patrząc na stoisko monopolowe nachodzi mnie refleksja: jeden związek chemiczny a ile możliwości... Ale żeby tak z filmami?
Lux mea lex
ODPOWIEDZ