Powiększanie bez maskownicy

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
zousan
-#
Posty: 87
Rejestracja: 20 sty 2014, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Powiększanie bez maskownicy

Post autor: zousan »

Nie jestem wielkim fanem białych obwódek - chciałbym mieć możliwość wykorzystania całej powierzchni papieru. Czy ktoś z was ma jakiś dobry patent na przymocowanie papieru do podstawy powiększalnika bez maskownicy/szyby? Mowa oczywiście o barycie, z płaskością plastików nigdy nie miałem problemu. Eksperymentowałem z taśmą obustronną. Żeby wypłaszczyć arkusz 30x40 musiałem nawalić jej sporo przy samych brzegach i miałem później problem z jego oderwaniem. babranie się z tym w warunkach ciemniowych nie należy do przyjemności. Zakładam, że istnieje jakaś lepsza metoda (specjalna "maskownica"?).
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Tak na zero to marnie raczej.
Oczywiście jest na to rozwiązanie ale raczej mało popularne - możesz poszukać maskownicy podciśnieniowej. Silniczek jak w odkurzaczu połączony z maskownicą, która składa się z dziurek, przez które zasysane jest powietrze utrzymując papier w miejscu i płasko.
Nie lepiej zrobić sobie maskę (choćby z kartonu) z najmniejszym możliwym marginesem (powiedzmy centymetr) i później go na gilotynie kasować?

Co robisz z tak powiększonymi arkuszami? Oprawić ich się raczej nie da przecież? Antyrama?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10303
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

zousan pisze:Zakładam, że istnieje jakaś lepsza metoda (specjalna "maskownica"?).
Tak. Musisz mieć specjalną maskownicę.
>Np, taką<
>A tu masz vacuum<, o której pisze wyzej taharii.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1082
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

Najprostsza metoda to po prostu obciąć obwódki (chyba że jak część fotografów masz uraz do zmiany formatu odbitki - ale podobno to się da leczyć ;-) ).
Do dużych formatów to najlepiej podciśnieniową - sam nad taką myślałem, ale ja z kolei nie jestem fanem zdjęć bez obwódki - jak to potem wpakować pod passe-partout?
Awatar użytkownika
figureliusz
-#
Posty: 821
Rejestracja: 18 gru 2008, 15:44
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: figureliusz »

a nie możesz przykryć papieru szybą?
Awatar użytkownika
zousan
-#
Posty: 87
Rejestracja: 20 sty 2014, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: zousan »

a nie możesz przykryć papieru szybą?
Tego właśnie chciałbym uniknąć :)
chyba że jak część fotografów masz uraz do zmiany formatu odbitki
Nie, uraz mam jedynie do koślawych, białych pól na fotografii i niewykorzystanego papieru. Wolę wykadrować zdjęcie do formatu papieru (z małego obrazka muszę lekko ściąć boki do 4/3) niż zostawić białe pole i mieć optycznie mniejsze zdjęcie. czyżbym tylko ja tak miał :?:
Co robisz z tak powiększonymi arkuszami?
Mniejsze, do passpart-tout robię z 5mm marginesem i jest ok. Tu chodzi mi o większe powiększenia które chcę przyklejać do tektury ew. sklejki.
>A tu masz vacuum<, o której pisze wyzej taharii.
to chyba to czego mi potrzeba, dzięki.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

kurcze, a ja specjalnie kupiłem maskownicę RRB, żeby mieć pięciocentymetrowe marginesy.

a z koślawymi marginesami pożegnałem się w dniu, w którym oddałem za darmo maskownice PZO.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 21:48
Lokalizacja: lublin

Post autor: m6nj »

Dziwne wymagania.. kup dobrą maskownicę typu saunders, rrb , promask bo inaczej nie mam pojęcia jak bez marginesu oprawić taką fotografię..
bawy2
-#
Posty: 236
Rejestracja: 26 maja 2011, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bawy2 »

Na aledrogo jest aktualnie jakaś rrb, chyba 30x40.
flonidan
-#
Posty: 471
Rejestracja: 14 lis 2009, 18:35
Lokalizacja: Gozdnica

Post autor: flonidan »

Witam.Ja duże odbitki zawsze robię bez maskownicy .Mam taką płytę metalową z namalowanymi różnymi formatami.Jeśli robię baryt to przy włączonym powiekszlniku i przesłoniętym obiektywie czerwonym filtrem ustalam położenie kadru a potem rogi papieru przygniatam magnesami .Metoda ślamazarna ale się sprawdza.
jacek
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 21:48
Lokalizacja: lublin

Post autor: m6nj »

No i przy okazji papier przylega tylko na brzegach a gdzie indziej to jak sie uda...
flonidan
-#
Posty: 471
Rejestracja: 14 lis 2009, 18:35
Lokalizacja: Gozdnica

Post autor: flonidan »

Racja.Ale robię co najmniej na przesłonie 8 i naprawdę nie ma to istotnego wtedy znaczenia dla odbitki.
jacek
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Rogi to trochę mało, są taśmy 'magnetyczne' (?) których można używać zamiast listków maskownicy.

Chyba, że papier nie jest większy niż powiedzmy 20x30 to powinno wystarczyć i w rogach. Maskownica też środka nie dociska magicznie ;)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10303
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Niektóre podsysają, jak wspomiałeś wcześniej. Dla purystów. :-D
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
flonidan
-#
Posty: 471
Rejestracja: 14 lis 2009, 18:35
Lokalizacja: Gozdnica

Post autor: flonidan »

Przepraszam ale nie dopowiedziałem ,że nie tylko rogi dociskam magnesami,również na boki kładę ciężkie paski magnesu -pewnie wtedy środek leciutko się może uwypuklić ale stwierdziłem ,że jak robię odbitki 30x40cm kilka w miesiącu to nie opłaca się inwestować w porządną maskownicę za 2500zł -ramek ja nienawidzę jakichkolwiek na zdjęciach i nigdy nie polubię.A te wygięcia naprawdę nie spowodują zniekształceń uchwytnych dla oka .
jacek
ODPOWIEDZ