poddasze jako ciemna

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o własnoręcznych doświadczeniach z wykonywaniem powiększeń

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

dla mnie to gdybanie ale nie twierdzę również, że nie masz racji. po prostu wywołuje negatywy w temperaturze otoczenia nie wyższej niż 25'C. kiedyś czytałem (nie pamiętam gdzie) aby mierzyć temperaturę wylewanego wywoływacza. kilka razy zmierzyłem, właśnie przy wyższej temperaturze otoczenia. nażywszy wynik to 21'C, czy powinienem się martwić? chyba nie, bo nie stosuje długich czasów wywoływania. może gdybym wywoływał przez godzinę albo dłużej, drapałbym się w łepetynę, ale nie mam takich problemów.
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Post autor: m6nj »

zgadzam się:)
Dla niektórych jednak 20 a 21C to przepaść..
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

m6nj pisze:zgadzam się:)
Dla niektórych jednak 20 a 21C to przepaść..
pytanie brzmi, czy mają dokładne termometry :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

m6nj pisze:nord pewnie ze można:) Pytanie było o temp i wpływ na chemię- i tutaj fizyki nie oszukamy..a sposobów na obejście problemu może byc wiele:)
Na przykład wywoływać w 27 °C
Nie rozumiem problemu, ale ja mało ogarnięty jestem.

[ Dodano: Nie 02 Mar, 2014 ]
nord pisze:pytanie brzmi, czy mają dokładne termometry :mrgreen:
i na podstawie czego ustalili czas wywoływania? Densytomeru, kalibracji negatywu, a może testem gazetowym? :-P
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
UIMP
-#
Posty: 177
Rejestracja: 17 mar 2013, 18:32
Lokalizacja: Ustroń
Kontakt:

Post autor: UIMP »

J.A., Myślę, że na podstawie czasów z DT :mrgreen:
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

m6nj pisze:Nord oczywiście masz rację, ale... wyobraźmy sobie że chcesz sobie skalibrować cały proces pod 20C.
To należy zaoptarzyć się w przyzwoitą łaźnię wodną z chłodzeniem i ogrzewaniem.
m6nj pisze:W momencie wlania chemii o danej temp (nie ważne jakiej) i umieszczenie koreksu w zimniejszej wodzie przez cały proces wołania negatywu chemia zmienia krzywą temp.. temp cały czas waha się i ciężko nad tym zapanować..w związku z tym Twój proces nigdy nie będzie powtarzalny.. Oczywiście można to olać jeśli nie lubi się powtarzalności w światłach..

Ideałem jest moczenie chemii w stałej temp w związku z czym ma ona temp cieczy w której jest moczona..
Nieprawda.
m6nj pisze:Dlatego używam jobo i nawet jeśli temp w wanience delikatnie podniesie się bo w ciemni mam np 25C to doleje trochę zimnej wody z znowu mam w wannie 20C..dlatego wiem jak świecić i wiem jak wołać z dokładnością do ~5 sek.
Ha ha ha. 5s? Ciekawe czy kiedykolwiek zauważyłeś różnicę? Wkładam dwa TMaxy 100 do koreksu, wywołuję je razem i co? i densytometr pokazuje różnicę w gęstości zadymienia na poziomie 0,1-0,2D
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Post autor: m6nj »

Nie wiem czy pokazuje-ja taki dokładny nie jestem. Wiem natomiast że skądś biorą sie czasy typu 9.35 przykładowo w btzs.. Co do 27C to jesli nie widzisz różnicy w np ziarnistości negatywu wołanego w 20 i 27C to juz Twoj problem:)

Edit: gestośc zadymienia? Hmm
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

m6nj pisze:Wiem natomiast że skądś biorą sie czasy typu 9.35
Czyli to już nie są Twoje doświadczenia? To czemu piszesz wyżej, że wiesz jak wołać z dokładnością do 5s? A biorą się stąd, że ktoś sobie ustalił, że nie będzie zmianiał czasu wywoływania co pół czy co minutę. Uznał (np. ja), że będzie wywoływał z dokładnością do 1/6 czasu. Dokładnie tak samo jak z zegarem ciemniowym pracującym na f/stop.
Jeżeli przyjmiemy, że najkrótszym używanym czasem będzie 4 min, to 4 +1/6 = 4,49 min, a 4 +1/6 + 1/6 to 5,04 min. Po przecinku są ułamki dziesiętne z pełnej minuty, czyli odpowiednio przeliczając to na min:s będzie 4:29 i 5:02.
m6nj pisze:Co do 27C to jesli nie widzisz różnicy w np ziarnistości negatywu wołanego w 20 i 27C to juz Twoj problem:)
Stawiam dolary przeciw orzechom, że też nie zobaczysz.
m6nj pisze:dit: gestośc zadymienia? Hmm
Przepraszam czego nie rozumiesz? Nie rozumiesz, że każda emulsja poddana działaniu reduktora w minimalnym stopniu się wywołuje? No więc tak się właśnie dzieje. Film utrwalony, ale nie wywołany będzie miał mniejszą gęstość niż film wywołany i utrwalony. To się właśnie nazywa zadymienie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1040
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

dugi1985 pisze:W cieplejszym klimacie od naszego to się nigdy nie robiło zdjęć?
Jasne że się dało - tyle że stosowało się specjalne receptury wywoływaczy.
m6nj
-#
Posty: 243
Rejestracja: 05 lip 2009, 20:48
Lokalizacja: lublin

Post autor: m6nj »

:) J.A zmień powiększalnik a nie tworzysz nowe dziady:)
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

Henry pisze:
dugi1985 pisze:W cieplejszym klimacie od naszego to się nigdy nie robiło zdjęć?
Jasne że się dało - tyle że stosowało się specjalne receptury wywoływaczy.
dokładnie, używano wywoływaczy "tropikalnych" do dziś można w literaturze znaleźć ich receptury.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

A w tych wywoływaczach tropikalnych to chodzi o garbowanie emulsji.
W chwili obecnej nie ma szans by normalny film spłynął nawet przy 30 °C. Piszę normalny, a nie jakiś wynalazek.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1040
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

Coś tam jeszcze było o składnikach aktywnych. Jeśli dobrze pamiętam to Iliński polecał W-17 w wyższych temperaturach ze względu na fenidon. A już na pewno nie gotowałbym negatywu w gorącym rodinalu (chyba że komuś właśnie chodzi o zepsucie filmu).
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Z tym wywoływaniem w wysokich temperaturach, to ładnie i pięknie to wygląda... teoretycznie. Coś tam wywołuje się 6 minut w temperaturze 20 stopni. W temperaturze 24 stopni ten czas skróci się do 4 minut. Tylko, że zanim wywoływacz zacznie działać, emulsja musi się "rozmiękczyć", co trwa jakiś czas.
J.A. pisze:m6nj napisał/a:
Co do 27C to jesli nie widzisz różnicy w np ziarnistości negatywu wołanego w 20 i 27C to juz Twoj problem:)
Stawiam dolary przeciw orzechom, że też nie zobaczysz.
Co do tego, nie byłbym taki pewny ;-) Chyba, że Kolega J.A ma za dużo tych dolarów, a za mało orzechów.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

Saradok pisze:
rbit9n pisze:mieszkam na ostatnim piętrze, pod dachem. w mojej ściemni latem bywa ponad 27 st. C. wołam w tych warunkach filmy, zdarza się i powiększać.
Do takich warunków podczas wołania pasuje piwko, albo dwa...ewentualnie siedem ; ]
jak wołam filmy to nie piję, ale przy odbitkach to tak powiedzmy, jedno - dwa na odbitkę zużyję.
aha, ciekawskim podpowiadam, że zlewek nie ma szans pomylić:
Obrazek

a co do ziarna. może i klasyczne, to jest starożytne wywoływacze dadzą większe ziarno w wyższej temperaturze, ale taki ultrafin plus na prawdę świetnie sobie radzi z ziarnem w temperaturach w okolicach 26°C. no i z tym zwilżaniem też bym nie przesadzał. wszak można namoczyć film przed wołaniem.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
ODPOWIEDZ