Pieniądze od nieznajomego!!!

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
kuzyn353
-#
Posty: 166
Rejestracja: 04 cze 2012, 16:29
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: kuzyn353 »

Wysyłkowo do kupienia jak poszukasz.
https://www.google.pl/search?q=kwas+sia ... ygPK-oDACg
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

UIMP pisze:J.A., wino domowe? :)
Wino domowe, to nie jetst zacny trunek. To taki sam jabol co w kartoniku w żabce, tyle że bez siarki.
Ja przynajmniej jak żyję, a trochę już żyję, nie piłem "domowego" wina, które nie byłoby za słodkie i nie waliło czymś nieokreślonym.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
sokol07
-#
Posty: 275
Rejestracja: 22 lut 2013, 19:20
Lokalizacja: Płock/Poznań
Kontakt:

Post autor: sokol07 »

J.A., to polecam Ci, jedź do Zamościa i tam na rynku usiądź w takiej restauracji z polską kuchnią centralnie na przeciwko ratusza. I tam jest w karcie coś pod nazwą "domowe wino". I to NAPRAWDĘ jest domowe wino, które kupują od miejscowego "dziadunia", który na starość sobie zaczął pędzić w piwnicy. A że go na koncesję i atesty nie stać, to nawet butelkować nie może - tylko mu pozwolił sanepid sprzedawać na kieliszki do restauracji.
Warto. ^^
http://ts-photo.pl/
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Nie omieszkam, ale i tak nie wierzę, że to może być coś lepszego niż przefermentowany przesłodzony sok. Ale mówię, nie omieszkam.
A ta polska kuchnia, to placek po węgiersku, fasolka po bretońsku, sernik wiedeński i kawa po turecku? :-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

J.A. pisze:Wino domowe, to nie jetst zacny trunek. To taki sam jabol co w kartoniku w żabce, tyle że bez siarki.
Ja przynajmniej jak żyję, a trochę już żyję, nie piłem "domowego" wina, które nie byłoby za słodkie i nie waliło czymś nieokreślonym.
Bo to coś, co nazywa się "winem domowym" jest zaledwie półproduktem i wymaga dalszego przerobu, jeśli wiecie, co mam na myśli :mrgreen:
To tak na podsumowanie off topic'u .
Lux mea lex
Awatar użytkownika
sokol07
-#
Posty: 275
Rejestracja: 22 lut 2013, 19:20
Lokalizacja: Płock/Poznań
Kontakt:

Post autor: sokol07 »

J.A., zapomniałeś o ruskich pierogach i barszczu ukraińskim. :-D
http://ts-photo.pl/
Fikumiku
-#
Posty: 556
Rejestracja: 24 sie 2009, 09:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

sokol07 pisze:J.A., to polecam Ci, jedź do Zamościa i tam na rynku usiądź w takiej restauracji z polską kuchnią centralnie na przeciwko ratusza. I tam jest w karcie coś pod nazwą "domowe wino". I to NAPRAWDĘ jest domowe wino, które kupują od miejscowego "dziadunia", który na starość sobie zaczął pędzić w piwnicy. A że go na koncesję i atesty nie stać, to nawet butelkować nie może - tylko mu pozwolił sanepid sprzedawać na kieliszki do restauracji.
Warto. ^^
Eee...tam domowe wino. W Rwandzie od siostr zakonnych mozna kupic piwo bananowe:P....tylko trzeba byc przygotowanym...na sensacje pozniejsze:P
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
UIMP
-#
Posty: 177
Rejestracja: 17 mar 2013, 18:32
Lokalizacja: Ustroń
Kontakt:

Post autor: UIMP »

sokol07, mmm... Pierogi ruskie... Najlepsze są u wujka Jacka w Uniszowej :) Tak jak jego napoleonki i kremówki :)
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

Fikumiku pisze: W Rwandzie od siostr zakonnych mozna kupic piwo bananowe:P....tylko trzeba byc przygotowanym...na sensacje pozniejsze:P
piwo z bananów, to tak jak wino z marchewki :evil:
Awatar użytkownika
sokol07
-#
Posty: 275
Rejestracja: 22 lut 2013, 19:20
Lokalizacja: Płock/Poznań
Kontakt:

Post autor: sokol07 »

UIMP, mówisz tak, bo nie próbowałem robionych przez moją babunię. :lol:
http://ts-photo.pl/
UIMP
-#
Posty: 177
Rejestracja: 17 mar 2013, 18:32
Lokalizacja: Ustroń
Kontakt:

Post autor: UIMP »

sokol07, Oj, napoleonki z kremem malinowym ze świeżych malin, na domowym cieście francuskim... pycha. Albo wujkowy pasztet...
Awatar użytkownika
sokol07
-#
Posty: 275
Rejestracja: 22 lut 2013, 19:20
Lokalizacja: Płock/Poznań
Kontakt:

Post autor: sokol07 »

UIMP, babcine pierogi z mięsem. Albo z jagodami. Oczywiście domowy bigosik, gotowany przez tydzień przed świętami. I mazurki.
No i mamusi schab z kurkami. To już najwyższy poziom kulinarnego orgazmu. :-D
http://ts-photo.pl/
robertmro9
-#
Posty: 3
Rejestracja: 26 lut 2014, 13:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robertmro9 »

za 60 zł to nie wiele można kupić ale może warto się skontaktować z tą osoba może ma jakiś profil społecznościowy
UIMP
-#
Posty: 177
Rejestracja: 17 mar 2013, 18:32
Lokalizacja: Ustroń
Kontakt:

Post autor: UIMP »

robertmro9, Sprawa już się wyjaśniła, pieniądze odesłałem w dzień, w którym do mnie doszły, bo szybko skojarzyłem, fakty i odnalazłem pana Janusza na YT.
harddinos
-#
Posty: 3
Rejestracja: 16 kwie 2014, 13:03
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: harddinos »

Czy tylko ja widzę tutaj nie ścisłości? http://zdrowegotowanie.blog.interia.pl/
ODPOWIEDZ