rafal199331 pisze:ou! Widzę że moja miejscowość jest Ci znana;) Dzięki za odpowiedz.
a reszta jak macie zamiar sobie urządzać dyskusje to proszę nie tutaj, o zostawcie dla siebie głupie komentarze.
skoro prosiłeś o pomoc, ta w różnej formie została ci udzielona. traktowałbym to jako dopust, a nie nazywanie tego "głupimi komentarzami".
możesz potraktować to jako radę, lub ostrzeżenie. wybór pozostawiam tobie.,
J.A. pisze: To jest czysta teoria nie mająca w 99,9% przypadków pokrycia w praktyce.
rozumiem, że piszesz z własnego doświadczenia, wiec nie ma sensu uogólniać i machać procentami. dla mnie i tak 40% jest aż nadto powalające.
rafal199331 pisze:...a reszta jak macie zamiar sobie urządzać dyskusje to proszę nie tutaj, o zostawcie dla siebie głupie komentarze.
Nie żartuj sobie, jeśli liczyłes na odpowiedzi w stylu " śliczne focie Twoja luba popełniła", to pomyliles adres. Natomiast możesz tu usłyszeć / zobaczyć bardziej uniwersalne prawdy o fotografii, więc korzystaj Nikt nie chce Ciebie obrazić, zauważ, ze dyskusja toczy się jakby obok Twego problemu
ModusOperandi pisze:Fotografuję przede wszystkim dla siebie, konsekwentnie brnę do przodu czego i autorowi posta oraz jego przyjaciółce życzę...
To bardzo zazdraszczam, ja mam wrażenie, ze często kręce sie w miejscu, nie robię postępów, a nawet czasem uwsteczniam
nord pisze:rozumiem, że piszesz z własnego doświadczenia,
Własnych obserwacji, a to spora różnica. Gdyby ktoś 20 lat temu zadał pytanie "jak uzyskać taki efekt" to bym mu po prostu odpowiedział (gdybym wiedział), a te pytania ciągle są i ich przybywa. Im aparaty lepiej wyposażone i "mądrzejsze", tym częściej pojawiają się pytania w ww. stylu. Po co ludziom tyle programów w aparatach? Bo jak nie ma odpowiedniego programu "uśmiechnięte dzieci na plaży" to już nie będzie zdjęć z plaży.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ModusOperandi pisze:Fotografuję przede wszystkim dla siebie, konsekwentnie brnę do przodu czego i autorowi posta oraz jego przyjaciółce życzę...
To bardzo zazdraszczam, ja mam wrażenie, ze często kręce sie w miejscu, nie robię postępów, a nawet czasem uwsteczniam
Coś w tym jest. Na pewno konsekwentnie fotografuję - tylko nie wiem, czy aby na pewno rozwijam się 'w przód'...
Raczej stoję w miejscu, ale przynajmniej ciągle dla własnej przyjemności :)
J.A. pisze: Po co ludziom tyle programów w aparatach? Bo jak nie ma odpowiedniego programu "uśmiechnięte dzieci na plaży" to już nie będzie zdjęć z plaży.
przecież napisałem, że jak kto będzie chciał się naumieć, to się naumie. nie ma znaczenia, czy zacznie od cyfrówki, analoga, czy drzwi od stodoły. 20 lat temu cyfrówki były artefaktem iście z filmu s.f. a dziś wcale nie są jakims bobkiem, czy produktem dla bezmózgowców. są po prostu obok, coś jak płyty cd, obok winyli.