Pionierski problem w tym dziale - zerknijcie proszę.
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Pionierski problem w tym dziale - zerknijcie proszę.
Witam
Mam kłopot trwający niezmiennie od kilku rolek małoobrazkowych.
Wołam przy pomocy urządzenia spod linku:
http://www.czarno-biale.pl/sklep/produc ... b28be55a5fhttp://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?manufacturers_id=31&products_id=1056&osCsid=5e55a306f0001cefb070dfb28be55a5f
Problem tyczy się nawijania na szpule. 120 wchodzą malyna. Gorzej z małym obrazkiem. Wygląda to mniej więcej tak, że gdzieś pod koniec, albo od połowy rolki zaczyna mocno przystawiać. Zrobiłem próby w jasności, film się gufruje i za nic na świecie nie jestem w stanie nawinąć jednej pełnej rolki 135 na 1 szpulę.
Zwyoglądąłem szpule. Wyglądają na zdrowe. Kulki łożyskowe pracują. Nic nie odpada, nic nie jest powyginane czy uszczerbione. Pożyczyłem od kumpla identycznego Kaisera...ta sama sytuacja...Mógłbym pomyśleć, że nie potrafię nawijać ale to nie to, musicie mi uwierzyć na słowo :) a żeby było jeszcze ciekawiej, kilka miesięcy temu małe obrazki szły jak pomaśle na tym koreksie...
Ponieważ nie bardzo ogarniam zaistniałą sytuację, zwracam się z prośbą o pomoc do Was. Może ktoś się wypowie, może ktoś miał podobnie z tym Kaiserem...Przede mną spora partia rolek do wywołania i mam pietra, nie chcę ich zniszczyć.
pozdrawiam
Mam kłopot trwający niezmiennie od kilku rolek małoobrazkowych.
Wołam przy pomocy urządzenia spod linku:
http://www.czarno-biale.pl/sklep/produc ... b28be55a5fhttp://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?manufacturers_id=31&products_id=1056&osCsid=5e55a306f0001cefb070dfb28be55a5f
Problem tyczy się nawijania na szpule. 120 wchodzą malyna. Gorzej z małym obrazkiem. Wygląda to mniej więcej tak, że gdzieś pod koniec, albo od połowy rolki zaczyna mocno przystawiać. Zrobiłem próby w jasności, film się gufruje i za nic na świecie nie jestem w stanie nawinąć jednej pełnej rolki 135 na 1 szpulę.
Zwyoglądąłem szpule. Wyglądają na zdrowe. Kulki łożyskowe pracują. Nic nie odpada, nic nie jest powyginane czy uszczerbione. Pożyczyłem od kumpla identycznego Kaisera...ta sama sytuacja...Mógłbym pomyśleć, że nie potrafię nawijać ale to nie to, musicie mi uwierzyć na słowo :) a żeby było jeszcze ciekawiej, kilka miesięcy temu małe obrazki szły jak pomaśle na tym koreksie...
Ponieważ nie bardzo ogarniam zaistniałą sytuację, zwracam się z prośbą o pomoc do Was. Może ktoś się wypowie, może ktoś miał podobnie z tym Kaiserem...Przede mną spora partia rolek do wywołania i mam pietra, nie chcę ich zniszczyć.
pozdrawiam
wcale nie pionierski problem. możliwe, że szpule są zakamienione i to kamień blokuje film. wymocz w odkamieniaczu i podziel się wrażeniami.
pozdrawiam!
pozdrawiam!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Rozumiem, że ładnie zaokrąglasz narożniki przy pomocy nożyczek. Spróbuj tez "przejechać" wnętrze spirali miękkim lub bardzo miękkim ołówkiem (pomagało przy Krokus-tankach). Możesz też bardzo dokładnie miękką szczoteczką wyszorować spirale i dobrze wysuszyć. Trochę chemikaliów zawsze się jednak osadza i może z biegiem czasu utrudniać wsuwanie klisz. Powodzenia. Pzdr.
Fan Pentax'a.
możesz tesz mieć więcej wilgoci w ciemni i to ci 'przykleja' film (?)
edit:
przypomnialo mi sie. W moim Kaiserze byl podobny mniej nasilony problem.
Pomoglo wyszorowanie osadu z wnętrza rolek.
edit:
przypomnialo mi sie. W moim Kaiserze byl podobny mniej nasilony problem.
Pomoglo wyszorowanie osadu z wnętrza rolek.
Ostatnio zmieniony 06 gru 2011, 18:20 przez farok, łącznie zmieniany 1 raz.
Średniaki są krótsze, i dla tego nie masz z nimi problemu. Ja również używam takiego koreksu, i nigdy nie miałem z nim problemu. Nawijam nawet mokre filmy.ostrygad pisze:...dzięki za odzew. Szczerze mówiąc myślałem o osadzie, aczkolwiek nieco zbiły mnie z tropu szpule, są nadal białe i czyste, nie mnie spróbuję każdego sposobu.
Swoją drogą dziwne jest to, że średniaki nawijam absolutnie bezproblemowo...
Sprawdź sobie , czy nie masz jakiegoś zadziora, lub syfu w połowie szpuli.
Kwasek cytrynowy, zdecydowanie skuteczniejszy. Kilka min do godziny, w zależności od stężenia kwasu i temperatury.ostrygad pisze:...zmywarki nie mam, ale wyszoruję dokładnie. Interesuje mnie również ocet. Jak długo taka kąpiel powinna trwać według Ciebie Basil ?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Ja tak miałem kiedy niedokładnie osuszalem szpule. Resztki niewyplukanego mirasolu albo fotonalu (kapieli zwilzajacej) tez tak mogą robić.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2011, 11:17 przez przemur, łącznie zmieniany 1 raz.
no tak tak, ale tak na poważnie - to jak sie domyslam cale to pienienie sie tych pastylek to tylko 'chłyt maketinowy' a rzeczywiste działanie jest oparte na jakiejś reakcji chemicznej / zasadzie fizyki?
Ostatnio zmieniony 08 gru 2011, 18:54 przez farok, łącznie zmieniany 1 raz.