Jedyny problem, jaki miałem do tej pory z Kaiserem to nawijanie filmu odwrotnie, żeby się naprostował.
A tak to koreks jest pancerny, szczelny, światłoszczelny, nie cieknie, banalnie się nawija i jest super :)
kaiser lubi cieknąć jeśli jest nowy, a w porównaniu do starego polskiego, film nawija super:) i po kilku latach już mi niecieknie:) robie tylko przewrotki bo zagubiłem w boju ten plastik do kręcenia...
Hmmm a może to po prostu kwestia odpowiedniego dociśnięcia pokrywy, ona wchodzi dość ciasno jak jest nowa i duże siły trzeba użyć by ten koreks się uszczelnił. Potem się trochę wyrabia i łatwiej zaskakuje.