Cześć.
Do sprzedania mam stół i kolumnę do powiększalnika DeVere 504 CF. W zestawie głowica Sinar - tak jak na zdjęciach.
Cena to 750 zł, odbiór osobisty w Brzegu, woj. opolskie. Nie wysyłam.
[S] DeVere 504 CF
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
[S] DeVere 504 CF
Rezerwuję w imieniu Zbyszka Ł. do godzin wieczornych bo on biedaczek w ciemni zamknięty na dzień cały. Zbyszek odezwie się późno.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
[S] DeVere 504 CF
Potwierdzam zakup przez Zbyszka.
Wieczorem napisze do Ciebie.
Wieczorem napisze do Ciebie.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
[S] DeVere 504 CF
Gdyby kolega się rozmyślił to jestem chętny.
-
zladygin
- -# mod
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
-
zladygin
- -# mod
- Posty: 1583
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
[S] DeVere 504 CF
No dobrze. Sprawa ma się tak: kiedyś kupiłem zdezelowanego dursta 10x8. Głowica była wybebeszona, tylko wentylator. Reszta, tj kolumna z dodatkami wielce okej z wyjątkiem miecha, ale czarnobiałykwadrat mi go poskładał i ponaprawiał. Marzył mi się ten bardzo duży format i marzy do tej pory.
W tak zwanym międzyczasie mój devere 405 poszedł w dobre ręce, a na jego miejsce przyszedł devere 5x7. Tylko w wersji montowanej do ściany, I przydała się kolumna do dursta, obie firmy się polubiły i wszystko gra. Ale wcześniej zaopatrzyłem wybebeszoną głowicę dursta w światło, przeszło pomyślne próby - teraz bezużyteczne. Już dawno w USA wyczaiłem prawie za darmo złom devera 507. Tylko jakieś 1500 zł. Za to przesyłka prawie 5 tysięcy. Aż tu nagle z kolumną się kolega z Dolnego Śląska pojawia. I co mam podarować taką okazję? Nigdy w życiu! Durst znów połączy się z durstem, a devere z deverem. A ja się dzielę moim szczęściem.
W tak zwanym międzyczasie mój devere 405 poszedł w dobre ręce, a na jego miejsce przyszedł devere 5x7. Tylko w wersji montowanej do ściany, I przydała się kolumna do dursta, obie firmy się polubiły i wszystko gra. Ale wcześniej zaopatrzyłem wybebeszoną głowicę dursta w światło, przeszło pomyślne próby - teraz bezużyteczne. Już dawno w USA wyczaiłem prawie za darmo złom devera 507. Tylko jakieś 1500 zł. Za to przesyłka prawie 5 tysięcy. Aż tu nagle z kolumną się kolega z Dolnego Śląska pojawia. I co mam podarować taką okazję? Nigdy w życiu! Durst znów połączy się z durstem, a devere z deverem. A ja się dzielę moim szczęściem.
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin