Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Z_photo
-#
Posty: 1026
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: Z_photo »

PPaweł pisze: 01 cze 2023, 17:30 DX to nie jest specyfikacja działania aparatu fotograficznego. DX to jest zestaw kilku informacji, z których aparat nie ma obowiązku korzystać. Tudzież może korzystać wybiórczo.
Ale wg niektórych system DX to zło wcielone, bo używając aparatów weń niewyposażonych fotograf może popełniać poważnie skutkujące błędy. :lol:

Nie wiem czy wyznawcy tego rodzaju logiki zdają sobie sprawę, że pośrednio akceptują jako zasadne postępowanie opisane w powiedzeniu "Kowal zawinił, a Cygana powiesili".
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
aka
-#
Posty: 5593
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: aka »

PPaweł, jakoś tak słabo się przykładasz do komentowania wpisów innych uczestników dyskusji, tak jakbyś nie czytał komentowanych ;-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: J.A. »

Z_photo pisze: 01 cze 2023, 18:33 Ale wg niektórych system DX to zło wcielone, bo używając aparatów weń niewyposażonych fotograf może popełniać poważnie skutkujące błędy.
Ktoś tu mi zarzucał manipulację.
W którym miejscu napisałem, że to zło wcielone?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: J.A. »

PPaweł pisze: 01 cze 2023, 17:30 Biorąc do ręki cokolwiek i nie czytając instrukcji nie wiadomo, czego się spodziewać po urządzeniu.
Pełna zgoda. Zasadniczo większość aparatów potrafię obsługiwać bez niespodzianek bez instrukcji. a problem w tym, że to poboczna kwestia. Na początku napisałem, że to najgorszy pomysł z serii automatyzowania aparatów. Możesz się z tym zgadza lub nie, możesz powiedzieć (i uargumentować), że najgorszym wg. Ciebie jest autofokus.
Niestety nikt nie ma ochoty na to, tylko rzuciliście się bronić DX jak czci niewieściej. Tylko raz jeden miki11, próbował uzasadnić DX jako wartościowy. Cała reszta tylko kombinuje jak udowodnić bez argumentów, że to taki sam przypadek, jak korekta ekspozycji, czy inna automatyka z preselekcją czasu.
Ja podałem konkretny powód dlaczego tak uważam.
Chcesz dyskutować, podaj taki, dla którego uważasz że to nie jest najgorsza implementacja automatyki.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
EE2
-#
Posty: 460
Rejestracja: 21 lut 2022, 20:56
Lokalizacja: Stęszew

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: EE2 »

Ale tu się zadyma zrobiła o tą "szachownicę" na kasetce z filmem małoobrazkowym :mrgreen:
Praktica EE2, Praktica MTL5, Praktica PLC3, Praktisix IIA, Yashica FX3 Super 2000, Minolta 7000 AF i Canon EOS 300 :-)
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu ;-)
Z_photo
-#
Posty: 1026
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: Z_photo »

J.A. pisze: 01 cze 2023, 20:42 W którym miejscu napisałem, że to zło wcielone?
Nigdzie nie stwierdziłem, że Ty to napisałeś.
Ale jeśli uważasz, że to uwaga do Ciebie adresowana, to przypominam że napisałeś "... kod DX to największe zło..."
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Z_photo
-#
Posty: 1026
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: Z_photo »

J.A. pisze: 01 cze 2023, 20:50 Ja podałem konkretny powód dlaczego tak uważam.
Chcesz dyskutować, podaj taki, dla którego uważasz że to nie jest najgorsza implementacja automatyki.
Proszę bardzo: kod DX chroni roztargnionych fotografów przed utratą zdjęć wynikającą z nieustawienia właściwej czułości filmu po jego zmianie na inny niż wcześniej używany.

Powyższe nie oznacza, że na powrót mam chęć do dyskusji.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: J.A. »

Z_photo pisze: 01 cze 2023, 20:59
J.A. pisze: 01 cze 2023, 20:42 W którym miejscu napisałem, że to zło wcielone?
Nigdzie nie stwierdziłem, że Ty to napisałeś.
Ale jeśli uważasz, że to uwaga do Ciebie adresowana, to przypominam że napisałeś "... kod DX to największe zło..."
Ten co uważa, że to ja manipuluję.
J.A. pisze: 31 maja 2023, 19:07 Poza tym kod DX to największe zło jakie wymyślono by maksymalnie zautomatyzować obsługę.
Całe zdanie już nie brzmi tak dramatycznie.
Z_photo pisze: 01 cze 2023, 21:03 Proszę bardzo: kod DX chroni roztargnionych fotografów przed utratą zdjęć wynikającą z nieustawienia właściwej czułości filmu po jego zmianie na inny niż wcześniej używany.
I jest 1:1, bo także powoduje, że roztargniony fotograf nie ustawi czułości w aparacie, który tego wymaga.

A teraz, skoro nie chcesz wracać do dyskusji, to przedstaw argument, który pokaże inną automatykę jako większe zło.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Z_photo
-#
Posty: 1026
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: Z_photo »

J.A. pisze: 01 cze 2023, 21:28 jest 1:1, bo także powoduje, że roztargniony fotograf nie ustawi czułości w aparacie, który tego wymaga.
Nietrafny argument - bo to nie wina systemu DX (skoro go w aparacie nie ma), tylko roztargnionego fotografa.
Nie doprowadziłeś do remisu.
A teraz, skoro nie chcesz wracać do dyskusji, to przedstaw argument, który pokaże inną automatykę jako większe zło.
Skoro nie chcę wracać do dyskusji, to nie powinieneś ode mnie wymagać wskazywania kolejnych argumentów.

Ale niech Ci będzie: większe zło stanowi "enigmatyczna" automatyka ekspozycji - to jest taka, która nie wskazuje konkretnych parametrów (np. czasu naświetlania), a jedynie informująca, że dobrany czas gwarantuje nieporuszone zdjęcia - co można uznać za prawdziwe jedynie w przypadku wykorzystania obiektywów standardowych lub szerokokątnych.

Tylko nie proś mnie o wskazanie konkretnych aparatów pracujących w takim trybie.
Z tym możesz sobie sam poradzić.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
miki11
-#
Posty: 1479
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: miki11 »

Ewolucja w tym temacie mnie zadziwia :-) Moja racja jest "mojsza", niż Twoja :-) Są zwolennicy konstrukcji klasycznych, wręcz w pełni mechanicznych. Z tego, co wiem, Kolega Z_photo bardzo dobrze się czuje z klasycznym Olympusem OM-2 i Canonem F1. I z drugiej strony notujemy stały postęp technologiczny (doprecyzuję, że rozmawiamy o aparatach analogowych, a więc "klisza mi nie zniknie" z powodu tego postępu, co wyżej humorystycznie zasugerował Kolega J.A.). Myślę, że zawodowiec robiący szybki reportaż mógł dziękować producentom za narzędzia pozwalające zrobić szybkie i ostre zdjęcia. Wkładał film, aparat sam go wciągał do pozycji 1 klatki, sam odczytywał jego kod DX, silnik samodzielnie (i szybko) przesuwał kolejne klatki, a automatyczne ostrzenie (tu znowu Minolta była prekursorem) pozwalało się skupić na kadrze. Każdy z tych wynalazków ułatwiał pracę zawodowcom oraz umożliwiał w miarę poprawne fotografowanie amatorom. Aż do małych amatorskich "małpek", o których tu wielokrotnie pisał Kolega aka. Po skończeniu filmu aparat mógł samodzielnie zwinąć go do kasety, co pozwalało na szybką zmianę filmu na kolejny.

I tu dochodzimy do indywidualnych preferencji każdego z nas. Jeden lubi zapach kwiatów, inny jak mu nogi śmierdzą. Kogoś wkurza AF, albo kody DX, a ktoś inny dobrze wykorzystuje możliwości tkwiące w tych funkcjach. Zacząłem ten temat od ciekawej (dla mnie) sytuacji z kasetą 24-klatkowym kodem DX. Po tej doskonałej i niedrogiej lekcji dzisiaj wyselekcjonowałem kasety z kodem 36-klatkowym. Dodatkowo wybrałem te z kodem 100 ASA i 200 ASA (tu łatwo dokleić jeden prostokąt z taśmy klejącej i mamy 100 ASA). I to jest dla mnie praktyczna nauka wynikająca z tej życiowej sytuacji. Dodatkowo postanowiłem nakręcać na nawijarce Kaiser'a jedną dodatkową klatkę filmu, aby na Minoltach Dynax 5 i 800si wychodziło mi 36, a nie 35 klatek. Wtedy opis w kodzie DX będzie się zgadzał z filmem i aparat będzie to odpowiednio interpretował. Czyli na nawijarce Kaiser nie 40, a 41 klatek (licząc z rozbiegówką).
_________________
Łatwe nie cieszy
Z_photo
-#
Posty: 1026
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: Z_photo »

miki11 pisze: 01 cze 2023, 22:39 Z tego, co wiem, Kolega Z_photo bardzo dobrze się czuje z klasycznym Olympusem OM-2 i Canonem F1.
To prawda ale niepełna, bo bardzo dobrze czuję się także z nowocześniejszym Nikonem F-100. W niczym nie przeszkadza mi to, że w nim funkcjonuje system DX. ;-)
Po tej doskonałej i niedrogiej lekcji dzisiaj wyselekcjonowałem kasety z kodem 36-klatkowym. Dodatkowo wybrałem te z kodem 100 ASA i 200 ASA (tu łatwo dokleić jeden prostokąt z taśmy klejącej i mamy 100 ASA). I to jest dla mnie praktyczna nauka wynikająca z tej życiowej sytuacji.
Dobrze jest umieć obserwować, kojarzyć i analizować fakty, by w finale wywodzić sensowne wnioski.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
oKuba
-#
Posty: 3195
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: oKuba »

Temat chyba - mam nadzieje ;-) - wyczerpany, ale ciekawi mnie, czy ktos faktycznie zetknal sie z zawodowcem uzywajacym sprzetu Minolty? Oczywiscie nie jestem reprezentatywny, ale jeszcze nigdy i to naprawde nigdy (mowa oczywiscie o czasach, gdy sprzet byl w sprzedazy) nie spotkalem na imprezach prywatnych czy publicznych, wydazeniach sportowych itd. zadnego fotografa, utrzymujacego sie z profesji, ktory poslugiwalby sie sprzetem Minolty. Nawet bywalem przez pewien czas w studiu, z ktorego korzystali rozni tworcy a i tam ze sprzetem Minolty nigdy sie nie zetknalem.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: J.A. »

oKuba pisze: 02 cze 2023, 07:46 ciekawi mnie, czy ktos faktycznie zetknal sie z zawodowcem uzywajacym sprzetu Minolty?
Ja. Pisałem o nim wcześniej w tym wątku. Był to pełnoprawny zawodowiec (fotoreporter). Wynikało to z jego nieodwzajemnionej amatorskiej miłości do systemu. A jak już mu przeszło to przeszedł na "zawodowy" sprzęt.
W innych branżach foto łatwiej było o zawodowców posługujących się minoltami. Reporterka jest najbardziej wymagająca odnośnie trwałości i wytrzymałości sprzętu, dlatego w reporterce raczej to były wyjątki potwierdzające regułę. Chyba nawet w czasach przed AF więcej było Pentaxów w rękach fotoreporterów niż Minolt. Potem zostały już tylko Canony i Nikony.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Z_photo
-#
Posty: 1026
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: Z_photo »

oKuba pisze: 02 cze 2023, 07:46 ... ciekawi mnie, czy ktos faktycznie zetknal sie z zawodowcem uzywajacym sprzetu Minolty?
Mój kolega - do chwili obecnej zawodowo trudniący się fotografią - w przeszłości używał aparatów Minolty. Zaczynał od 7000, później były kolejne, ale nie wiem które konkretnie.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Awatar użytkownika
EE2
-#
Posty: 460
Rejestracja: 21 lut 2022, 20:56
Lokalizacja: Stęszew

Minolta Dynax 800si i kod DX - taka ciekawostka

Post autor: EE2 »

Co prawda inny model ale nadal Minolta więc opiszę swoje dzisiejsze spostrzeżenie :-)
Miałem załadowanego w moją 7000 AF samodzielnie nawiniętego Fomapana 100 ASA, nawijałem licząc obroty korbką i naliczyłem do 36. W praktyce wyszło 46 klatek aparat bez problemu dojechał do końca filmu cały czas wyświetlając prawidłowo kolejne klatki :-)
Kasetka rozbieralna ORWO a więc bez kodu DX :-)
Praktica EE2, Praktica MTL5, Praktica PLC3, Praktisix IIA, Yashica FX3 Super 2000, Minolta 7000 AF i Canon EOS 300 :-)
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu ;-)
ODPOWIEDZ