Rozkładał ktoś Feniksa?

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Rozkładał ktoś Feniksa?

Post autor: PPaweł »

Czy ten zespół z obiektywem trzyma się na czymś więcej, niż dwie pary śrub pod rolkami z filmem? Bo je wykręciłem, a to ani drgnie. Jakby gdzieś jeszcze było coś przykręcone, albo jakby ktoś to przykleił.
Z_photo
-#
Posty: 1013
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Rozkładał ktoś Feniksa?

Post autor: Z_photo »

Przeanalizuj zdjęcia na tej stronie http://aparatyanalogowe.pl/content/fenix-i-1 , ewentualnie zapytaj jej autora.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Rozkładał ktoś Feniksa?

Post autor: PPaweł »

O, to lepsze jest, niż to, co jest przy dwójce. Jakoś nie popatrzyłem. No ale i tak wychodzi na to, że faktycznie tylko te cztery śruby i powinno odejść. Czyli ktoś tego mojego chyba kiedyś skleił. A może to uszczelnienie?
Z_photo
-#
Posty: 1013
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Rozkładał ktoś Feniksa?

Post autor: Z_photo »

PPaweł pisze: 18 gru 2022, 20:42 Czyli ktoś tego mojego chyba kiedyś skleił. A może to uszczelnienie?
Obawiam się że to pierwsze.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Rozkładał ktoś Feniksa?

Post autor: PPaweł »

Cóż. Dłutko i delikatnie do roboty. Żeliwa chyba nie połamię.
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Rozkładał ktoś Feniksa?

Post autor: PPaweł »

Okazało się, że jednak tylko mocno spasowane i może przez lata jakoś tam międzymetalicznie się przyssało. Na szczęście na górnej krawędzi jest szeroka szczelina, którą się to dało rozepchać. Migawka spłukana benzyną już ma różne czasy, a nie tylko jeden ;-) I z helikoidu też trochę tego błota wybrałem. Teraz tylko trzeba sprawdzić ostrzenie i znaleźć, jak przestawić skalę ostrości rozbierając możliwie mało, bo coś tam chyba jest nierówno.
ODPOWIEDZ