Keek pisze: ↑18 gru 2022, 13:20No to właśnie miałem na myśli. Nie liczy się technika, ba! - nie wiem nawet czy treść ma jakiekolwiek znaczenie, tylko rozpoznawalność artysty w kręgach. A mam wrażenie, że niektórzy fotografowie traktują jej "szlachetność" jak bilet do świata sztuki :)zladygin pisze: ↑18 gru 2022, 13:09
To nie tak. Cena nie zależy od materiału, na którym został utrwalony obraz. Raczej od nazwiska autora, a raczej mody na niego i unikatowości egzemplarza fotografii. Zarówno zdjęcia drukowane jak i robione technologiami klasycznymi muszą spełniać warunki kolekcjonerskie - a więc m. in. trwałość archiwalną, sygnaturę itp.
Zdecydowanie masz rację. Np powszechny pogląd, że zdjęcie na barycie jest z definicji lepsze niż na plastiku