Czyścić, czy nie czyścić? Dylemat z nowym obiektywem

Obiektywy do aparatów i powiększalników.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

kiriki
-#
Posty: 16
Rejestracja: 09 maja 2022, 12:41

Czyścić, czy nie czyścić? Dylemat z nowym obiektywem

Post autor: kiriki »

Cześć,

Jakiś czas temu kupiłem obiektyw tamrona z serii Adaptall 2 opisany jako zapleśniały i do czyszczenia.

Kosztował 60 zł, więc stwierdziłem że trochę się pobawię z czyszczeniem i może będę miał fajny obiektyw za grosze. A jak nie wyjdzie to nieduża strata.

Problem jest taki, że jak obiektyw przyszedł do okazało się że w środku jest tylko trochę delikatnych pajęczynek, których nie widać na zdjęciach.

Oczywiście jeśli chodzi o temat samodzielnego rozbierania obiektywy, wszyscy piszą że po takim zabiegu optyka będzie rozjechana.

Zastanawiam się więc teraz co ryzykuje jeżeli nie wyczyszczę obiektywu z pajęczynek, albo jak bardzo mogę pogorszyć jakość optyki po samodzielnym rozłożeniu i złożeniu?

Lepiej olać temat i cieszyć się że jakoś działa, czy jednak rozkręcać bo poprawnie złożony dalej powinien dawać dobry obraz?
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Czyścić, czy nie czyścić? Dylemat z nowym obiektywem

Post autor: aka »

kiriki pisze: 10 sie 2022, 15:00 poprawnie złożony dalej powinien dawać dobry obraz
A wiesz jak rozebrać? A wiesz jak pozbyć się pajęczyny? A potrafisz poprawnie złożyć?
kiriki
-#
Posty: 16
Rejestracja: 09 maja 2022, 12:41

Czyścić, czy nie czyścić? Dylemat z nowym obiektywem

Post autor: kiriki »

Instrukcji nie ma, trzeba na bieżąco ogarniać, ale w skrócie tak. To nie jest pierwszą rzecz którą rozbieram albo robię.

Pajęczynki można usunąć szmatką ze spirytusem, z tyłu już wyczyściłem szkła.

Z ponownym złożeniem nie będę miał raczej problemu, ale na pewno nie przeprowadzę żadnej kalibracji optyki.
W sensie mógłbym pokombinować ze stanowiskiem które świeci laserem z jednej strony, a czujnik z drugiej analizuje odchylenie, ale to jest trochę za dużo zabawy jak na obiektyw za 60 zł

Zastanawia mnie na ile ręczne złożenie wpłynie na jakość obiektywu, i na ile faktycznie one były kalibrowane, bo z tego co widzę w obiektywie nie ma żadnych opcji ustawiania szkieł.
Wkładasz do środka, dokręcasz pierścieniem i tyle. Ewentualnie moment można regulować
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Czyścić, czy nie czyścić? Dylemat z nowym obiektywem

Post autor: J.A. »

kiriki pisze: 10 sie 2022, 15:00 Problem jest taki, że jak obiektyw przyszedł do okazało się że w środku jest tylko trochę delikatnych pajęczynek, których nie widać na zdjęciach.
No faktycznie problem :-) Ale poważnie. Takich rzeczy nigdy nie widać na zdjęciach. Należałoby wziąć dokładnie taki sam obiektyw i dopiero coś tam porównywać. Zapewne różnice będą bardzo niewielkie, ale nigdy nie wiadomo jakie zmiękczenie, albo hallo może taka pajęczyna spowodować.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
oKuba
-#
Posty: 3156
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Czyścić, czy nie czyścić? Dylemat z nowym obiektywem

Post autor: oKuba »

kiriki, Jesli pajeczyna nie przeszkadza i jestes zadowolony z tego jak obiektyw rysuje to generalnie nie ruszac.

Ale. Ta pajeczyna to pewnie jakas tam forma grzyba i ja bardziej bym martwil sie tym aby nie przeniosl on sie na inne obiektywy. Nie wiem czy to tylko teoretyczna mozliwosc, ale ja nie chcialbym ryzykowac. Unikam wiec takich zainfekowanych obiektywow.

Za rozbieranie sprzetu sie nie zabieram, gdyz brak mi cierpliwosci, umiejetnosci oraz niezbednych narzedzi plus sprzetu pomiarowego
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Czyścić, czy nie czyścić? Dylemat z nowym obiektywem

Post autor: aka »

kiriki pisze: 10 sie 2022, 18:25 Wkładasz do środka, dokręcasz pierścieniem i tyle.
No to do dzieła!
ODPOWIEDZ