Wada - pasek na dole kadru

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: miki11 »

Z_photo pisze: 18 maja 2022, 20:47 A za umiejętną, przemyślaną obróbkę tak wymagającego tj. bardzo kontrastowego filmu, należą się gratulacje.
Jedni mówią, że to upór, inni że fart :-)
_________________
Łatwe nie cieszy
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: miki11 »

aka pisze: 18 maja 2022, 20:57 Za 600 zł kupiłem na ebay.it Dual Scan III Minolty
W kraju człowiek chciał za ten model 1100zł, ale - pomijając kwestię ceny - znajomy mający doświadczenie z różnymi modelami skanerów fotograficznych twierdził, że ta Minolta lepiej sobie radzi z materiałem barwnym, niż z BW. Od razu napiszę, że mam za małą wiedzę praktyczną aby to oceniać. Ja szukałem rozwiązania to negatywu monochromatycznego.
_________________
Łatwe nie cieszy
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: J.A. »

aka, ale wiesz, że „płaszczak z górnej półki” to nie jest rozwiązanie budżetowe? Chodź moim zdaniem „daje radę” jest tu dosłowne, No daje radę, choć nic nie urywa.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: J.A. »

Z_photo pisze: 18 maja 2022, 22:07
aka pisze: 18 maja 2022, 21:31 "Skanowanie" DSLRem ma jedną przytłaczającą przewagę - jest szybsze ;-)
To zasadnicza zaleta.
Myślałem, że skanery renomowanych producentów są znacząco szybsze od tych konsumenckich, ale tak chyba nie jest.
Nikon Coolscan 4000 ED który przed kilkoma dniami zawitał do mnie na kurację (konieczne jest oczyszczenie lustra i przegląd mechaniki) jest niewiele szybszy niż mój Plustek 8200 Ai - choć nie wykluczam, że Coolscana spowalnia leciwy laptop z system Windows XP do którego kontrolnie go przyłączyłem oraz oryginalne oprogramowanie (Nikon Scan 4).

PS. Przepraszam, strasznie uperdliwy gaduła ze mnie! ;-)
tenże skaner cały film w rozdzielczości 4000 dpi skanuje u mnie ok godziny.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: aka »

J.A. pisze: 19 maja 2022, 07:06 aka, ale wiesz, że „płaszczak z górnej półki” to nie jest rozwiązanie budżetowe? Chodź moim zdaniem „daje radę” jest tu dosłowne, No daje radę, choć nic nie urywa.
"Daje radę" czyli obraz wyświetlany na ekranie średniej wielkości, no powiedzmy do 24 cali, oglądany z rozsądnej odległości, no powiedzmy 1 m, jest nie do odróżnienia w porównaniu ze skanem z Coolscana V. Nie wiem jak by wypadło porównanie wydruków wysokiej jakości/rozdzielczości. Swoją drogą, często słyszę głosy, że średni format na płaszczaku jest ok vs kiepski mały obrazek - niby dlaczego?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: J.A. »

aka pisze: 19 maja 2022, 08:14 obraz wyświetlany na ekranie średniej wielkości, no powiedzmy do 24 cali, oglądany z rozsądnej odległości, no powiedzmy 1 m,
Tu jest odpowiedź.
aka pisze: 19 maja 2022, 08:14 Swoją drogą, często słyszę głosy, że średni format na płaszczaku jest ok vs kiepski mały obrazek - niby dlaczego?
Z tego samego powodu w wartościach bezwzględnych gorszy sprzęt do średniego formatu, czy wielkiego, daje lepszy obraz od małego obrazka.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: aka »

J.A. pisze: 19 maja 2022, 10:07 aka pisze: ↑19 maja 2022, 09:14
Swoją drogą, często słyszę głosy, że średni format na płaszczaku jest ok vs kiepski mały obrazek - niby dlaczego?

Z tego samego powodu w wartościach bezwzględnych gorszy sprzęt do średniego formatu, czy wielkiego, daje lepszy obraz od małego obrazka.
Płaski skaner skanuje tak samo średni jak i mały obrazek. Skan średniego różni się od małego jedynie wielkością zeskanowanego pola. Jeśli jakiś przedmiot zajmuje na średniej klatce i na małym obrazku po 1 cm2 to niby gdzie będzie ta różnica w jakości. Jeśli klatka np. 6X4.5 ma taką samą zawartość (z grubsza) jak klatka 24X36 to powiększenie liniowo takie samo dla obu klatek da obraz na ekranie o takiej samej jakości.
oKuba
-#
Posty: 3156
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: oKuba »

aka, Teoria jedno a praktyka drugie. Niestety te skany malego obrazka na plaskim, u mnie na V800, nie wygladaja zbyt dobrze. Przynajmniej jesli zdjecie ma byc drukowane. Takie jest moje wrazenie, chociaz widzialem cz-b zdjecia na innym forum (ale nie wydruki) gdzie bylem zaskoczony ich dobra jakoscia.

Jak dla mnie plaski do malego obrazka odpada, tak samo zreszta jak obfotografowywanie cyfrowka, chociaz z innego powodu.
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: aka »

oKuba pisze: 19 maja 2022, 11:18 aka, Teoria jedno a praktyka drugie. Niestety te skany malego obrazka na plaskim, u mnie na V800, nie wygladaja zbyt dobrze. Przynajmniej jesli zdjecie ma byc drukowane. Takie jest moje wrazenie, chociaz widzialem cz-b zdjecia na innym forum (ale nie wydruki) gdzie bylem zaskoczony ich dobra jakoscia.

Jak dla mnie plaski do malego obrazka odpada, tak samo zreszta jak obfotografowywanie cyfrowka, chociaz z innego powodu.
No przecież nie ma różnicy w skanowaniu, a kluczowe jest powiększenie liniowe do np. prezentacji na ekranie. Dla uproszczenia - wycięty z klatki średniego fragment 24X36 i zeskanowany będzie nie do odróżnienia ze skanem rzeczywistej klatki 24X36 jeśli chodzi o jakość. Jeśli na tych dwóch "klatkach" będzie to samo to niby jaka różnica może być w jakości? Podobnie będzie z porównywaniem klatki 4.5X6 powiększonej 10x i małej powiększonej 5X, tak z grubsza.
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: miki11 »

I tak oto od paska na filmie doszliśmy do bezużyteczności skanowania negatywów :-)
_________________
Łatwe nie cieszy
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: J.A. »

aka pisze: 19 maja 2022, 10:59 Płaski skaner skanuje tak samo średni jak i mały obrazek. Skan średniego różni się od małego jedynie wielkością zeskanowanego pola. Jeśli jakiś przedmiot zajmuje na średniej klatce i na małym obrazku po 1 cm2 to niby gdzie będzie ta różnica w jakości. Jeśli klatka np. 6X4.5 ma taką samą zawartość (z grubsza) jak klatka 24X36 to powiększenie liniowo takie samo dla obu klatek da obraz na ekranie o takiej samej jakości.
Bo im większy format tym większe powiększenie.
aka pisze: 19 maja 2022, 13:42 No przecież nie ma różnicy w skanowaniu, a kluczowe jest powiększenie liniowe do np. prezentacji na ekranie. Dla uproszczenia - wycięty z klatki średniego fragment 24X36 i zeskanowany będzie nie do odróżnienia ze skanem rzeczywistej klatki 24X36 jeśli chodzi o jakość. Jeśli na tych dwóch "klatkach" będzie to samo to niby jaka różnica może być w jakości? Podobnie będzie z porównywaniem klatki 4.5X6 powiększonej 10x i małej powiększonej 5X, tak z grubsza.
Żadnej. Ale zakładasz, że oba negatywy zostały wykonane obiektywem o tej samej ogniskowej z tej samej odległości przedmiotowej. A tu zwykle bywa inaczej. Bierzemy obiektyw 100 mm i robimy portret do wypełnienia kadru na małym obrazku, fotografując innym formatem, staramy się postępować podobnie. Wynikiem są dwa różne obrazy, bo ten sam portret na małym i średnim jest o rząd wielkości różny. Na średnim więcej ziarenek srebra zaangażowałeś do utworzenia obrazu itd, skanując skanujesz zupełnie inny obraz. A powiększasz do tej samej wielkości na ekran, czyli liniowe powiększenie pojedynczej fotokomórki w skanerze dla małego obrazka i średniego jest inne z niekorzyścią dla małego. Mniejsza ilość elementów światłoczułych bierze udział w tworzeniu bitmapy, wzrasta poziom szumów itd. itd.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
oKuba
-#
Posty: 3156
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: oKuba »

aka, Podejrzewam, ze mala/ mniejsza powierzchnia negatywu jest przyczyna. Od sredniego formatu w gore V800 daje naprawde przyzwoite rezultaty i chetnie go uzywam. Ale maly obrazek to kicha. I nie jest to wina oprogramowania, gdyz to oryginalne Epsona najbardziej mi podchodzi. Szkoda, ze nie mozna go stosowac do Plustekow..
darekdp1
-#
Posty: 226
Rejestracja: 19 gru 2020, 00:41

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: darekdp1 »

Przy skanowaniu małego obrazka z reguły ustawiamy maksymalną rozdzielczość skanera. Niestety w większości płaszczaków ta rozdzielczość to tylko teoria. Skaner próbuje "doskanować" to, czego naprawdę nie potrafi. Poza tym na małym obrazku przy wysokich rozdzielczościach wyłazi ziarno, którego nie widać na powiększeniach w ciemni. Ja skanuję średni format (6x9 !!!) antycznym Heidelbergiem Saphir Ultra 2. Ona ma tylko 1200 dpi i to jest wystarczająca rozdzielczość. Gdybym zeskanował z taką rozdzielczością mały obrazek to byłaby "kupa". Ale do "wglądówek" wystarczy. Poza tym, wszyscy po skanowaniu powiększają obraz do 100% na monitorze. Nikt nie analizuje, jak duże byłoby wtedy powiększenie. Z małego obrazka można zrobić 100x70 cm, ale przy oglądaniu z 30 cm (jak na monitorze) obraz będzie rozjechany. Przy tak dużych powiększeniach należałoby odejść od monitora na 1-2 metry. Wtedy większość problemów zniknie.
oKuba
-#
Posty: 3156
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: oKuba »

darekdp1, E no nie, calkiem nie. Nikt przy zdrowych zmyslach tak nie skanuje. Informacje ile skaner faktycznie „wyciaga“ mozna znalezc bezproblemowo w necie
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Wada - pasek na dole kadru

Post autor: aka »

J.A. pisze: 19 maja 2022, 17:02
aka pisze: 19 maja 2022, 10:59 Płaski skaner skanuje tak samo średni jak i mały obrazek. Skan średniego różni się od małego jedynie wielkością zeskanowanego pola. Jeśli jakiś przedmiot zajmuje na średniej klatce i na małym obrazku po 1 cm2 to niby gdzie będzie ta różnica w jakości. Jeśli klatka np. 6X4.5 ma taką samą zawartość (z grubsza) jak klatka 24X36 to powiększenie liniowo takie samo dla obu klatek da obraz na ekranie o takiej samej jakości.
Bo im większy format tym większe powiększenie.
aka pisze: 19 maja 2022, 13:42 No przecież nie ma różnicy w skanowaniu, a kluczowe jest powiększenie liniowe do np. prezentacji na ekranie. Dla uproszczenia - wycięty z klatki średniego fragment 24X36 i zeskanowany będzie nie do odróżnienia ze skanem rzeczywistej klatki 24X36 jeśli chodzi o jakość. Jeśli na tych dwóch "klatkach" będzie to samo to niby jaka różnica może być w jakości? Podobnie będzie z porównywaniem klatki 4.5X6 powiększonej 10x i małej powiększonej 5X, tak z grubsza.
Żadnej. Ale zakładasz, że oba negatywy zostały wykonane obiektywem o tej samej ogniskowej z tej samej odległości przedmiotowej. A tu zwykle bywa inaczej. Bierzemy obiektyw 100 mm i robimy portret do wypełnienia kadru na małym obrazku, fotografując innym formatem, staramy się postępować podobnie. Wynikiem są dwa różne obrazy, bo ten sam portret na małym i średnim jest o rząd wielkości różny. Na średnim więcej ziarenek srebra zaangażowałeś do utworzenia obrazu itd, skanując skanujesz zupełnie inny obraz. A powiększasz do tej samej wielkości na ekran, czyli liniowe powiększenie pojedynczej fotokomórki w skanerze dla małego obrazka i średniego jest inne z niekorzyścią dla małego. Mniejsza ilość elementów światłoczułych bierze udział w tworzeniu bitmapy, wzrasta poziom szumów itd. itd.
To powtórzę - skaner płaszczak skanuje tak samo bez względu na format. 1 cm2 obrazu z małej czy dużej klatki powiększony n razy będzie miał taką samą jakość. Oczywiście przy założeniu, że zawartość tego 1 cm2 jest taka sama, tak samo wywołana - to tak by porównanie miało sens.
Oczywiście jeśli już na negatywie mamy różnicę odwzorowań obiektu np. 1:1 na małym czyli na 4.5X6 prawie 1:2 to nie ma rozmowy i w zasadzie nie ma różnicy czy mówimy o płaszczaku czy o Coolscanie 9000.
ODPOWIEDZ