wiosna

Statywy, światłomierze, skanery.. i wszystko czego jeszcze możemy używac

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

českotěšínský
-#
Posty: 80
Rejestracja: 13 cze 2021, 09:49
Lokalizacja: Tschechoslowakei

wiosna

Post autor: českotěšínský »

Dzień dobry,
nadszedł maj, niedługo lato więc coraz częściej może nas zaskoczyć niespodziewany, przelotny deszcz, na który nie zawsze jest się przygotowanym.
Szanowni Forumowicze, zwracam się do Was z zapytaniem czy stosujecie jakieś osłony przeciwdeszczowe na swój aparat i obiektyw w terenie, kupne lub też własne, ciekawe patenty?

Przy okazji postu aby nie dublować podobnych "klimatycznych" kwestii, chciałbym zapytać jak się powinno reagować w zimie na fakt zaparowania się szkieł po wejściu z zimnego "dworza" do ciepłego pomieszczenia (domu, lokalu...)? Czytałem o koncepcjach szczelnego owijania aparatu w torby foliowe tuż po wejściu do mieszkania z mrozu - ale w to nie wierzę, przecież w ten sposób można tylko doprowadzić do skroplenia pary, uniemożliwienia jej " odparowania" i pozostawienia jej na szkłach...

Dzieki!

Pozdrawiam, z poważaniem
Ct
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

wiosna

Post autor: miki11 »

Ta druga sytuacja jest stosunkowo prosta do okiełznania. Po prostu nie wyjmujemy aparatu a torby/plecaka i nie zdejmujemy dekla z obiektywu, aż temperatura sprzętu w miarę się wyrówna z temperaturą otoczenia. Jeśli chodzi o zabezpieczenia aparatu przed przygodnym deszczem, wystarczy np. plecak z wyjmowaną ochronną folią (mam coś takiego w Lowepro).
_________________
Łatwe nie cieszy
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

wiosna

Post autor: zladygin »

českotěšínský pisze: 07 maja 2022, 12:43 po wejściu z zimnego "dworza"
U Ciebie to chyba po wejściu zvenku :)
českotěšínský
-#
Posty: 80
Rejestracja: 13 cze 2021, 09:49
Lokalizacja: Tschechoslowakei

wiosna

Post autor: českotěšínský »

@zladygin

přesně tak 8-) ale, czy nikt nie chce podzielić się patentem na deszczyk?

Pozdrawiam, Ct
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

wiosna

Post autor: zladygin »

miałem kiedyś foliowy patent na aparat cyfrowy, ale średnio się sprawdzał w praktyce, a na LT, to już zupełnie. Zawijałem też w folię śniadaniową, i to zdawało egzamin. Obiektyw - jak pisał miki111 - dekielek załatwia sprawę. Parę kropel nie powinno sprawiać problemu. Kiedyś dopadła mnie zlewa tak szybko, że nie zdążyłem zdjęć kamery LF ze statywu. Kurtkę zamiast na siebie zarzuciłem na aparat. Przy LF bardziej czułe są kasety, no i nie pozwolić zanadto zmoczyć miecha.
Zapewniając podstawowe zabezpieczenie (aparat do plecaka/torby, ktoś z parasolem) można się deszczem nie przejmować. Po powrocie pozwolić sprzętowi powoli wyschnąć i tyle. Gorzej z takimi naszpikowanymi elektroniką. Kiedyś tak załatwiłem światłomierz, ale po tygodniu odpoczynku mu przeszło i służy do tej pory.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

wiosna

Post autor: J.A. »

Ja mam takie coś przy torbie i plecaku.
To reklamowy gadżet. W środku jest płaszcz przeciwdeszczowy :-) A wielkości piłki tenisowej.
Załączniki
IMG_3403.jpg
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
českotěšínský
-#
Posty: 80
Rejestracja: 13 cze 2021, 09:49
Lokalizacja: Tschechoslowakei

wiosna

Post autor: českotěšínský »

Fajne! Dzięki.

Szkło raczej poprzez filtr, osłonę przeciwsłoneczną można zabezpieczyć przed deszczem.

Ale mi chodzi raczej o jakiś wichajster zabezpieczający sam korpus oraz obudowę obiektywu, czasem nie zmieści się to pod kurtką. @ zladygin, wiadomo, jak się ma na grzbiecie kurtkę to przede wszystkim chronimy sprzęt, później siebie :-). Tutaj ww. koncepcja @J.A. świetna! :-) Czasem pod ręką jest mała torba fotograficzna i żeby się "złożyć" pod gołym niebem w deszczu może być trudne (może wymyślam sztuczne problemy, ale zapytać można 8-) ). Nie mówiąc o pokusie robienia zdjęć w deszczu. Wiadomo, że w aparacie analogowym należałoby zrobić dostęp do górnego panelu korpusu, tam gdzie się manipuluje plus w jakiś sposób dostęp do pierścieni w obiektywie. Pewnie pozostaje jakaś samoróbka bo nie widziałem nic podobnego w sprzedaży, a jeśli już jest to nie przekonuje, bo albo wygląda mało solidnie, albo nie zabezpiecza całości, albo nie ma dostępu do elementów "sterujących".

Ct
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

wiosna

Post autor: miki11 »

Niby są takie foliowe "rękawy" pozwalające na fotografowanie w deszczu. Jednak jestem dość sceptyczny, dostęp taki sobie, folia zaraz zaparuje, a i tak guziki trudno znaleźć. I oczywiście jak najdłuższa osłona na obiektyw z filtrem zabezpieczającym.
_________________
Łatwe nie cieszy
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

wiosna

Post autor: technik219 »

Takie coś :-)
Lux mea lex
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

wiosna

Post autor: miki11 »

Boczny deszcz ma gdzieś takie zabezpieczenia, a o uśmiechach spacerowiczów nie wspomnę :-)
_________________
Łatwe nie cieszy
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

wiosna

Post autor: technik219 »

miki11 pisze: 09 maja 2022, 07:00 Boczny deszcz ma gdzieś takie zabezpieczenia, a o uśmiechach spacerowiczów nie wspomnę
Cóż... w takim razie pozostaje tylko jedno, ale skuteczne rozwiązanie:
Lux mea lex
českotěšínský
-#
Posty: 80
Rejestracja: 13 cze 2021, 09:49
Lokalizacja: Tschechoslowakei

wiosna

Post autor: českotěšínský »

Dzięki za podjęcie tematu :-). Jednak kwestia okazuje się nie taka banalna jak przypuszczałem. Pewnie można też przygotować sobie "zawczasu" miejsce, z którego będzie można fotografować, przy uprzednim zabezpieczeniu np. parasolem ogrodowym czy pałatką, namiotem czy też znaleźć miejsce gdzieś pod dachem. Pójście "na żywioł" wydaje się zbyt ryzykowne.

Dziękuję,
Ct
miki11
-#
Posty: 1460
Rejestracja: 09 lut 2022, 13:47

wiosna

Post autor: miki11 »

To zależy od rodzaju sceny, interesujący street trudno tak chwycić spod dawno ustawionego parasola.
_________________
Łatwe nie cieszy
ODPOWIEDZ