Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Ciemnia fotograficzna - Podzielcie się receptami wywoływaczy i efektami ich użycia z różnymi negatywami - mile widziane skany ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 21:05 Bez znaczenia. Po 30 sekundowym przepłukaniu po wywoływaczu pH w koreksie jest już neutralne i utrwalaczowi kwaśnemu to nie zaszkodzi.
No tak, przecież alkaliczny ma Ph 7-8, kwaśny pewnie ok. 5 a wywoływacz bywa, że i ok. 12 to jak starczy płukania dla alkalicznego to i dla kwaśnego też. Mam niejakie podejrzenie, że płukanie wodą i alkaliczny utrwalacz wymagają skrócenia czasu wywołania vs czas w procesie z kwaśnym przerywaczem i taki utrwalaczem. Jest coś na rzeczy?
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: technik219 »

Idź do Biedronki. Tam mają kwaski pakowane po 3 sztuki i chyba każda torebka zawiera właśnie 30 gramów. Kwas cytrynowy to kwas cytrynowy. Nawet spożywczy. W ostateczności można wycisnąć cytrynę - będzie "EKO" ;-)
aka pisze: 25 lip 2021, 21:20 płukanie wodą i alkaliczny utrwalacz wymagają skrócenia czasu wywołania
Pierwsze słyszę. Nawet się nad tym nie zastanawiałem, a efektów przewołania raczej też nie zauważyłem. Nawet jeśli tak, to są wartości pomijalne. Wydaje mi się jednak, że pozbycie się przerywacza daje lepiej wyrobione cienie na negatywach. Głowy za to bez badań densytometrycznych nie dam.
Ostatnio zmieniony 25 lip 2021, 21:33 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 21:29 Pierwsze słyszę. Nawet się nad tym nie zastanawiałem, a efektów przewołania raczej też nie zauważyłem. Nawet jeśli tak, to są wartości pomijalne. Wydaje mi się jednak, że pozbycie się przerywacza daje lepiej wyrobione cienie na negatywach. Głowy za to bez badań densytometrycznych nie dam.
OK.
Awatar użytkownika
skiper75
-#
Posty: 1318
Rejestracja: 30 maja 2019, 02:28

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: skiper75 »

Znaczy sie ze jak po wywolywaczu wlewam stop ilforda a po utrwalaczu agent kodaka to jestem boomerem jupi czy sie nie znam ?
Lol

Btw
Aka rozwin to o kotletach bo moe kumam
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: rbit9n »

českotěšínský pisze:dziekuje, czytalem, ze kapiel to 30 sekund plus jedna przerzutka? Czy zwykly kwasek cytrynowy 100% czysty jest w porzadku / wzglednie jakie on ma miec stezenie? Dziekuje, Ct
jak pisał wyżej kolega, kupujesz spożywczy kwasek, bo to to samo przecież i to najwyższej czystości, bo for human consumption, wsypujesz, mieszasz, done!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5562
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: rbit9n »

skiper75 pisze:Znaczy sie ze jak po wywolywaczu wlewam stop ilforda a po utrwalaczu agent kodaka to jestem boomerem jupi czy sie nie znam ?
Lol

Btw
Aka rozwin to o kotletach bo moe kumam
taki był kawał, że młoda żona obcinała brzegi schaboszczaków przed smażeniem, mąż się pyta, po co tak robi, a ona, że tak ma być, bo mamusia zawsze odkrawała. ale postanowiła spytać i jak spytała, to matka powiedzieli, że po prostu miała małą patelnię i duże się nie mieściły.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: zladygin »

aka pisze: 25 lip 2021, 21:35 Pierwsze słyszę. Nawet się nad tym nie zastanawiałem, a efektów przewołania raczej też nie zauważyłem. Nawet jeśli tak, to są wartości pomijalne. Wydaje mi się jednak, że pozbycie się przerywacza daje lepiej wyrobione cienie na negatywach. Głowy za to bez badań densytometrycznych nie dam.
To samo twierdzi Hubert Dadanmafak. Stosuję zasadę: jeżeli czas wywołania wynosi 4-5 min., należy użyć przerywacza, jeżeli dłuższy - tylko wodę. Ostatnio i z tego zrezygnowałem.
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

skiper75 pisze: 25 lip 2021, 23:53 Znaczy sie ze jak po wywolywaczu wlewam stop ilforda a po utrwalaczu agent kodaka to jestem boomerem jupi czy sie nie znam ?
Lol

Btw
Aka rozwin to o kotletach bo moe kumam
W kwestii przerywania:
"
It is important to provide a buffer between the developer and the fi xer. This is because the
fi xer will rapidly exhaust if it is contaminated with developer. Maintaining the activity of the
fi xer is of utmost importance to the longevity of negatives and prints.
Whether or not to use an acid stop bath or a plain running-water bath has been a longstanding
controversy among photographers. There are two reasons cited for using an acid
stop bath. First, it arrests development in the shortest possible time. The second is, “That’s the
way I was taught.”
"
To cytat z "The Darkroom Cookbook" Steve Anchell. No a jeśli chodzi o kotlety to właśnie “That’s the
way I was taught.”
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: PPaweł »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 21:29 Idź do Biedronki. Tam mają kwaski pakowane po 3 sztuki i chyba każda torebka zawiera właśnie 30 gramów. Kwas cytrynowy to kwas cytrynowy. Nawet spożywczy. W ostateczności można wycisnąć cytrynę - będzie "EKO"
Tylko uwaga na pestki. Wiem, bo tak robiłem dopiero co. Zapomniałem kupić octu dwa razy.
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: PPaweł »

aka pisze: 25 lip 2021, 20:52 Aha. A tak w ogóle to po co płuczesz przed utrwalaniem? To ze względu na potrzebny czas na sikanie?
Może dałoby się te dwa kroki procesu jakoś połączyć? Tak dla przyspieszenia.
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

zladygin pisze: 26 lip 2021, 07:27 jeżeli czas wywołania wynosi 4-5 min., należy użyć przerywacza,
Ciekawe skąd ta zasada? Poszperałem w literaturze. Jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy przerywać "kwaśnie" czy wodą nie znalazłem. Jedno jest pewne, że istotą jest wypłukanie z emulsji resztek wywoływacza by uniknąć "dowoływania bezbromkowego". W skrócie, bromki hamujące działanie wywoływacza wypłukują się najszybciej, a najwolniej substancje wywołujące (Klimecki). Co prawda to wiedza z opisu procesu pozytywowego, ale w negatywowym nie inaczej z tą różnicą, że proces jest bardziej "dynamiczny" (pozytywowy). Tak czy inaczej z głosów praktyków powyżej wynika, że "ganz pomada".

Oczywiście jest jeszcze problem degradowania utrwalacza resztkami wywoływacza, ale to z pewnością płukanie wodą, nawet krótkie, załatwia.

Edit: zamiana "ganze gal" na "ganz pomada" celem korekty ewidentnego błędu ;-)
Ostatnio zmieniony 26 lip 2021, 09:43 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
PPaweł
-#
Posty: 1355
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: PPaweł »

Zasada wygląda na sensowną, bo jak wywołanie zap*erdala, to się trzeba spieszyć z jego zatrzymaniem. A jak sobie idzie powoli, to można sobie pozwolić na spokojne po prostu wypłukanie.
Ponadto "ganz egal".
zladygin
-# mod
Posty: 1583
Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
Kontakt:

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: zladygin »

aka pisze: 26 lip 2021, 07:49 Ciekawe skąd ta zasada?
Arbitralna ze statystyki: stosunek czasu "wywoływania w wodzie" do czasu wywoływania w wywoływaczu.
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

zladygin pisze: 26 lip 2021, 08:54
aka pisze: 26 lip 2021, 07:49 Ciekawe skąd ta zasada?
Arbitralna ze statystyki: stosunek czasu "wywoływania w wodzie" do czasu wywoływania w wywoływaczu.
Rozumiem. Pomijając neutralizację odczynu zasadowego resztek wywoływacza, co roztwór np. octu czyni z pozostałościami składników wywoływacza w emulsji? Stąd, czyli z mojej niewiedzy, poprzednie pytanie.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: J.A. »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 20:51 Zaraz mi ktoś zarzuci, że wątek dotyczy płukania zamiast przerywacza a nie płukania końcowego. W istocie. Ale chcę tym opisem uzmysłowić Kolegom, że nie czas płukania jest najważniejszy lecz sposób jego przeprowadzania decyduje o efektywności
Po wylaniu wywoływacza w koreksie i emulsji pozostaje go jakaś objętość, powiedzmy, że jest to 1/500 całości.
Po zalaniu koreksu wodą, mamy w nim roztwór wywoływacza 1:500, do emulsji przenika woda wypierając wywoływacz. Czy naprawdę uważacie, że ten roztwór 1:500 przez minutę, może wpłynąć na obraz w sposób mierzalny? Nie nie chodzi o zauważalny, chodzi o to czy da się zmierzyć ten wpływ. A nawet jeżeli by miał jakikolwiek wpływ, to czy stosując zawsze tą samą procedurę, wpływ ten nie będzie uwzględniony?
Ja w ogóle, ani nie poprzerywam, ani nie przepłukuję wodą. Używam zasadowego utrwalacza i utrwalam na dwa razy. Czyli utrwalanie dwuroztworowe. A końcowe płukanie podobnie jak wyżej, tyle, że wywołuję rotacyjnie to i płuczę rotacyjnie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ