Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Ciemnia fotograficzna - Podzielcie się receptami wywoływaczy i efektami ich użycia z różnymi negatywami - mile widziane skany ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

4Rider pisze: 25 lip 2021, 20:15 nie stosuje żadnego przerywania,
No przecież przerywasz wodą, tylko poco 4 minuty?
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: 4Rider »

aka, no napisałem na wyrost 4 minuty, są tacy co zalecają 5 i więcej. No plukanie można nazwać przerywaniem, ale jest to nazwa raczej dla kąpieli zawierającej zwykle coś oprócz wody. Czemu 4? Bo lubię 4, bo idę się wysikac w tym czasie i napisać na koszulce parametry fotografowania i wywoływania, zajmuje mi do zwykle do 4 minut, a woda leje się powoli naprawdę, szybko przez kilkanascie pierwszych sekund, oszczedzam wodę, ale jak chcesz to skocze przed następnym wywoływaniem do spozywczaka i kupię ten kwas cytrynowy ;-)
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: technik219 »

4Rider pisze: 25 lip 2021, 19:34 odkrecam kranik, woa leje się powoli w dziurkę środkowa, oplywa film i wypływa dziurkami w pokrywce - i tak leje do 4 minut, acz częściej krócej - co w tym dziwnego? Normalne płukanie... (...) i dalej:
Czemu 4? Bo lubię 4, bo idę się wysikac w tym czasie i napisać na koszulce parametry fotografowania i wywoływania, zajmuje mi do zwykle do 4 minut, a woda leje się powoli naprawdę, szybko przez kilkanascie pierwszych sekund, oszczedzam wodę,
Normalne, ale według procedury, którą przedstawiłeś nie takie normalne. Płukałem kaskadą negatywy po utrwalaniu (płukanie po utrwaleniu nie różni się niczym od płukania po wywoływaniu). Na początku, może przez minutę od rozpoczęcia takiego płukania wszystko jest ok - woda się wlewa i wylewa. Jeśli po minucie takiego płukania delikatnie unieść trzpień ze spulami okazuje się, że powierzchnia negatywów pokryta jest maleńkimi pęcherzykami powietrza, które skutecznie blokują dostęp wody do powierzchni warstwy materiału. W ten sposób negatywy można płukać nawet godzinę, a ich efektywne wypłukanie będzie takie samo jak podczas pierwszej minuty, zanim osadzą się pęcherzyki. Podczas płukania niezbędne jest poruszanie materiałem by zapobiec osadzaniu się pęcherzyków. Inaczej to nie ma sensu i jest marnowaniem wody.
Od jakichś 15 lat negatywy płuczę systemem Ilforda: po wylaniu utrwalacza n alewam wodę do koreksu i fikam nim 5 razy. Wylewam, nalewam świeżą i fikam 10 razy. powtarzam procedurę i fikam koreksem 15 razy. Po czwartej wymianie wody fikam koreksem 20 razy , otwieram i jak mam taki kaprys to przed powieszeniem do suszenia nalewam demineralizowanej i już samym trzpieniem ze szpulami poruszę parę razy góra-dół i na wieszak. Zazwyczaj jednak rezygnuję z demineralizowanej i wieszam po czym wilgotną i odciśniętą ściereczką z mikrofibry ściągam wodę z negatywu sposobem jakiś czas temu przeze mnie opisanym. I te 15 letnie negatywy niczym się nie różnią od tych 16 letnich i 30 letnich płukanych kaskadą przez 30 minut.
Zaraz mi ktoś zarzuci, że wątek dotyczy płukania zamiast przerywacza a nie płukania końcowego. W istocie. Ale chcę tym opisem uzmysłowić Kolegom, że nie czas płukania jest najważniejszy lecz sposób jego przeprowadzania decyduje o efektywności.
Ostatnio zmieniony 25 lip 2021, 20:53 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

4Rider pisze: 25 lip 2021, 20:33 Bo lubię 4, bo idę się wysikac w tym czasie
Aha. A tak w ogóle to po co płuczesz przed utrwalaniem? To ze względu na potrzebny czas na sikanie?
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: 4Rider »

aka, nie ze względu na sikanie, ale ze względu że taka jest odwieczna praktyka i się plucze po tym i po tamtym. Dziwne pytania już zadajesz podczas tego grilowania :mrgreen:
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 20:51 ecz sposób jego przeprowadzania decyduje o efektywnośc
O efektywności, czy raczej skuteczności płukania po utrwaleniu to już była dłuższa dyskusja łącznie z testowaniem. Ok, po co płukać po utrwaleniu?
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: technik219 »

aka pisze: 25 lip 2021, 20:52 A tak w ogóle to po co płuczesz przed utrwalaniem?
Zamiast przerywacza. Uważam, że rezygnacja z przerywacza kwaśnego na rzecz PRZEPŁUKANIA czystą wodą pozwala uzyskać takie same jeśli nie lepiej dopracowane negatywy niż gdyby zastosować przerywacz kwaśny. Ja nawet nie stosuję kwaśnego utrwalacza a obojętny lub nawet alkaliczny (nie badałem pH, ale czuć go amoniakiem więc raczej ma tendencję do odczynu zasadowego).
aka pisze: 25 lip 2021, 20:58 Ok, po co płukać po utrwaleniu?
Chcesz wiedzieć czy się pokłócić?
Ostatnio zmieniony 25 lip 2021, 21:01 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

4Rider pisze: 25 lip 2021, 20:57 ze względu że taka jest odwieczna praktyka
Tak jak z obcinaniem schabowego po rozbiciu, bo mamusia tak robiła... ;-)
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 21:00 Zamiast przerywacza
Sam tak robię, przerywam/płuczę przez 30-60 sekund i utrwalam alkalicznym. Po co dłużej płukać po wywoływaniu? Przed utrwalaniem kwaśnym to jednak chyba lepiej zastosować kąpiel przerywającą kwaśną?
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: technik219 »

aka pisze: 25 lip 2021, 21:00 Tak jak z obcinaniem schabowego po rozbiciu, bo mamusia tak robiła...
Chyba jednak chcesz się pokłócić...
aka pisze: 25 lip 2021, 21:04 Przed utrwalaniem kwaśnym to jednak chyba lepiej zastosować kąpiel przerywającą kwaśną?
Bez znaczenia. Po 30 sekundowym przepłukaniu po wywoływaczu pH w koreksie jest już neutralne i utrwalaczowi kwaśnemu to nie zaszkodzi.
Sądzę, że bardziej mu może zaszkodzić nagła zmiana pH z alkalicznego na kwaśne po wlaniu przerywacza bezpośrednio po wylaniu wywoływacza.
Trzeba by zrobić odpowiednie próby i zbadać takie negatywy sensytometrycznie. Nie wiem. Ale jeśli użycie czystej wody zamiast kwaśnego przerywacza nie pogarsza obrazu na negatywach to po co go stosować?
Ostatnio zmieniony 25 lip 2021, 21:11 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 21:00 Chcesz wiedzieć czy się pokłócić?
Tak? Dlaczego takie pytanie stawiasz?
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: aka »

technik219 pisze: 25 lip 2021, 21:05
aka pisze: 25 lip 2021, 21:00 Tak jak z obcinaniem schabowego po rozbiciu, bo mamusia tak robiła...
Chyba jednak chcesz się pokłócić...
W mylnym błędzie jesteś...
českotěšínský
-#
Posty: 80
Rejestracja: 13 cze 2021, 09:49
Lokalizacja: Tschechoslowakei

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: českotěšínský »

rbit9n pisze: 25 lip 2021, 17:54
českotěšínský pisze:Dziekuje za blyskawczna odpowedz.
No , na internetach:)

A jeszcze pytanie, czy jako przerywacz moge uzyc wody z octem spozywczym 10%? 1 na 10? Czy sa jakies szczegolowe lub inne wytyczne ?
żeby uzyskać 1% r-r octu, trzeba wziąć faktycznie 100 g octu 10% na litr, ale uważam lepiej wziąć 30 g kwasu cytrynowego na litr roztworu, przynajmniej nie śmierdzi.
A ile to jest 30g kwasu? Lyzka stolowa? Przepraszam ale po prostu nie wiem :)
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: technik219 »

českotěšínský pisze: 25 lip 2021, 21:10 A ile to jest 30g kwasu? Lyzka stolowa?
Czubata,
Lux mea lex
českotěšínský
-#
Posty: 80
Rejestracja: 13 cze 2021, 09:49
Lokalizacja: Tschechoslowakei

Kilka pytań o odczynniki chemiczne

Post autor: českotěšínský »

dziekuje, czytalem, ze kapiel to 30 sekund plus jedna przerzutka? Czy zwykly kwasek cytrynowy 100% czysty jest w porzadku / wzglednie jakie on ma miec stezenie? Dziekuje, Ct
Ostatnio zmieniony 25 lip 2021, 21:24 przez českotěšínský, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ