Pytanie zadanie wiele razy - jaki maly obrazek dla amatora!

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

dak
-#
Posty: 115
Rejestracja: 11 lip 2018, 06:21

Pytanie zadanie wiele razy - jaki maly obrazek dla amatora!

Post autor: dak »

Kolejny głos za Yashiką FX-3. Aparat jest mechaniczny i ma porzadną migawkę z synchro z lampą przy 1/125 s. Dobry światłomierz oparty o silikonową fotodiodę, zasilany łatwo dostępnymi, tanimi bateriami. Można przykręcić szkła Zeissa, ale, jak to już zostało powiedziane, Yashinony z serii ML to też nie byle co.

Przy obecnych cenach, za stówę może być ciężko z zakupem w Polsce, ale na Ebayu często wiszą egzemplarze sprzedawane po taniości, ponieważ wiele z nich, z racji lichych oklein, biednie wygląda. Warto taki kupić, np. w komplecie z Yashinonem DSB 2/55, wymienić okleiny i jest fajny zestaw.

A tak na marginesie, Yashica FX-3, podobnie jak Nikon FM10, Olympus OM2000, Petri GX-1 i parę innych, to rebrandowana Cosina, konkretnie model CT-1, swojego czasu wytwarzany z niewielkimi modyfikacjami przez tę japońską firmę dla różnych producentów. Na konstrukcji modelu CT-1 oparta jest również cała rodzina dalmierzy Voigtländer będących w produckji do połowy pierwszej dekady XXI w. Cosina to w ogóle ciekawa (i niedoceniana) firma. Wielu myśli o niej w kategorii podwykonawcy dla Revue i Petri, a tymczasem większość współczesnych szkieł Zeissa, będących pewnie obiektem wetchnień niejednego forumowicza, produkowanych jest właśnie przez Cosinę. ;-)
Z_photo
-#
Posty: 988
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Pytanie zadanie wiele razy - jaki maly obrazek dla amatora!

Post autor: Z_photo »

dak pisze: 26 maja 2021, 11:15 ... na Ebayu często wiszą egzemplarze sprzedawane po taniości, ponieważ wiele z nich, z racji lichych oklein, biednie wygląda. Warto taki kupić, np. w komplecie z Yashinonem DSB 2/55, wymienić okleiny i jest fajny zestaw.
To prawda - precyzyjnie cięte okleiny, wizualnie identyczne z oryginalnymi lub całkowicie odmienne, z lepszą (trwalszą niż fabryczna) warstwą klejącą, można kupić za 15-18 USD. Wymiana oklein jest banalnie prosta, a jeśli zrobić to starannie, to po ich wymianie aparat wygląda jak nowy (jeśli lakier nie jest poobcierany). Sprawdzone wielokrotnie, choć nie na Yashice. ;-)
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
ODPOWIEDZ