Lampa blyskowa

Statywy, światłomierze, skanery.. i wszystko czego jeszcze możemy używac

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

lodowy
-#
Posty: 66
Rejestracja: 28 lis 2020, 18:48

Lampa blyskowa

Post autor: lodowy »

Mam do Was pytanie posiadam practice ltl i lubitel 166b potrzebuje zaopatrzyć się w lampę błyskową. Jaką polecacie? Mam tanią radziecką i błyska kiedy chce.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2337
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Lampa blyskowa

Post autor: mrek »

Dwa urządzenia post radzieckie to już masa krytyczna. Nic dobrego z tego nie będzie. Kup za stówę albo taniej Nikon SB20, będziesz zadowolony.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
lodowy
-#
Posty: 66
Rejestracja: 28 lis 2020, 18:48

Lampa blyskowa

Post autor: lodowy »

mrek pisze: 14 gru 2020, 15:08 Dwa urządzenia post radzieckie to już masa krytyczna. Nic dobrego z tego nie będzie. Kup za stówę albo taniej Nikon SB20, będziesz zadowolony.
Jak ta lampa będzie działać w przypadku gdy moja stopka ma jeden styk a lampa 3?
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2337
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Lampa blyskowa

Post autor: mrek »

Będziesz jej używał w trybie A (automatyka lampy). Korzysta wtedy tylko ze środkowego czyli tego, który wyzwala błysk.
Tutaj masz instrukcję http://www.mir.com.my/rb/photography/ha ... /index.htm
Jeśli kiedyś kupisz aparat Nikon to lampa skorzysta z reszty styków.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Lampa blyskowa

Post autor: 4Rider »

lodowy pisze: 14 gru 2020, 16:52 moja stopka ma jeden styk a lampa 3?
Wystarczy Ci jeden, te 2 dodatkowe są do automatyki do aparatu dedykowanego.

Ale po co zaraz stówę płacić za lampę do Lubisia - kup zwykłą manualną za 20-40 PLN na allegro

https://allegro.pl/kategoria/lampy-blys ... e-1-3-1203


o tu masz fajną (mam lustrzanki tej marki w kolekcji :-)):

https://allegro.pl/oferta/miranda-500-c ... 0016728101


Nikon ogólnie jest dla facetów którzy lubią Porsche i inne takie pretensjonalne marki :mrgreen:
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Lampa blyskowa

Post autor: J.A. »

lodowy, kupno używanej lampy, to loteria, może wyglądać bardzo ładnie jak nówka, a być dość mocno zużyta. A w lampie ma się co zużyć, czyli palnik i kondensator, o ile ten drugi łatwo wymienić, to już tego pierwszego nie.
Druga sprawa to moc. Jeżeli lampa ma obracaną głowicę do zdjęć z odbicia, to poniżej mocy 32-35 (liczby przewodniej), szkoda sobie głowę zawracać.
Liczbę przewodnią w lampach z zoomem, z kolei producenci naciągają dla najkorzystniejszego wyniku.
Żadna z wyżej linkowanych przez czwartego nie jest warta uwagi. Ta mirinda ma tylko 2 zakresy automatyki, a zasięg 7 m przy ustawionej czułości w okolicach 800 ISO sugeruje LP na poziomie 20-25.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
lodowy
-#
Posty: 66
Rejestracja: 28 lis 2020, 18:48

Lampa blyskowa

Post autor: lodowy »

Dziękuję Wam za podpowiedzi. Będę zgłębiał temat dalej, nieco mi się wyjaśniło teraz.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Lampa blyskowa

Post autor: technik219 »

J.A. pisze: 14 gru 2020, 18:10 kupno używanej lampy, to loteria
W sklepie ze starzyzną, taką "niemiecką wystawką) w przepaścistym pudle wypełnionym plątaniną kabli, ładowarek do przedpotopowych telefonówe i innym badziewiem wypatrzyłem lampę błyskową. Dokopałem się do niej. Okazała się Metzem 36 CT3. Kompletną, nawet dyfuzor nie był wyłamany. W komorze baterii stare baterie, jedna ze śladami rozlania, ale już wszystko wyschło. Pytam "ile"? Dyszka. To było 12 lat temu a lampa do dzisiaj śmiga. Dokupiłem addapter SCA 321 (Praktica/Olympus OM) i z Olympusami działa nawet w trybie TTL. Adapter kosztował... stówkę.
Elektrolit z baterii na szczęście nie przeciekł na obwody, pozostał w komorze baterii..
Innym razem za 20 peelenów zakupiłem Metza 32 CT3. I też śmiga już ósmy rok w pełni sprawna i z deklarowaną mocą.
Jedno pytanie mnie nurtuje: dlaczego nie mam takiego szczęścia w TOTKA?
Lux mea lex
Awatar użytkownika
BW
-#
Posty: 221
Rejestracja: 30 maja 2013, 23:01
Lokalizacja: Rzeszów

Lampa blyskowa

Post autor: BW »

- też do totka nie mam szczęścia - więc raczej nie gram ale udało mi się kupić i to nawet na allegro kilka fajnych rzeczy za małe pieniądze np kompletną lampę metz 60 ct 4 za 100 złotych - takie przenośne 400 watosekund - które zadziała też z lubitielem
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Lampa blyskowa

Post autor: J.A. »

technik219, bo wyczerpujemy limit szczęścia na przedpotopowe Metze. :-P
A poważnie, wiesz mam przeczucie graniczące z pewnością, czym różni się stary (bo nowe już nie) Metz, od Miryndy, czy jak jej tam.
BW, też mam któregoś młotka CT 45 czy jakoś tak. Ale te akurat lampy są nie do zarżnięcia. Mam(łem) też tego z nowszych auto zoom itp bajery, zdechł po dwóch latach używania.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Lampa blyskowa

Post autor: technik219 »

J.A. pisze: 14 gru 2020, 23:43 bo wyczerpujemy limit szczęścia na przedpotopowe Metze.
Oldies but goldies, jak mawiają amerykańscy Indianie ;-) W szkole korzystałem z Braunów F 910 (kto je kojarzy?). Potem w pracy dalej były Brauny. Wielkie, toporne, ale niezawodne jak Toyota. Potem przezbroili nas na Metze. Przez 20 lat nic tylko Metze 45-tki i 60-tki. Metz stał się dla mnie synonimem solidności i niezawodności. Dlatego gdy nadzrzyła się okazja mieć takiego Metzka dla siebie, skorzystałem. Mówisz "przedpotopowe". Możed i przedpotopowe, ale dalej działają i nie zanosi się by przestały. Kiedy zanabyłem cyfrówkę Olympusa i przestał mi wystarczać tryb "auto" zacząłem się rozglądać za czymś współczesnym. Do starych nie przewidzieli cyfrowych adapterów, więc gdy pojawił się Metz dedykowany do olympusowskiej cyfrówki, do tego nie drogi, to kupiłem w ciemno. I zawiodłem się! Liczba przewodnia 36 okazała się marketingowym oszustwem. Jest 36, tak, ale dla ustawienia "tele", podczas gdy dla starych Metzów podawali LP dla ustawienia "standard" obejmującego kąt widzenia obiektywu 35 mm. Stare Metze w trybie "auto" trafiały z naświetleniem w 8/10 ekspozycji, a w ustawieniu TTL już w 9/10. Ten nowy jak trafi z ekspozycją 2/10 to święto. Podejrzewam, że te "nowe" Metze nie są już od Metza. To jakaś chińszczyzna z nadrukiem firmowym dla takich jak ja fetyszystów.
Cóż, dla mnie wystarczą te stare, nawet zarobkową imprezę jestem w stanie na nich pociągnąć i nie ma wstydu. Tylko niesmak pozostał, że nowe okazało się badziewiem.
Hic transit gloria mundi...
Sorki za to gawędziarstwo. Z wiekiem niektórzy stają się upierdliwi w swojej offtopowej gadatliwości.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Lampa blyskowa

Post autor: J.A. »

technik219, czyżbyś przeczytał tylko to cytowane zdanie? Mam dokładnie te same odczucia.
Metze skończyły się na „młotkach”, nowe to jakieś howno jest.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
morotegari
-#
Posty: 452
Rejestracja: 20 kwie 2008, 15:07
Lokalizacja: Legnica

Lampa blyskowa

Post autor: morotegari »

Jak chcesz coś naprawdę taniego, to Minolta 4000AF.
ODPOWIEDZ