Glony w procesorze

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
wosk
-#
Posty: 979
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:26
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Glony w procesorze

Post autor: wosk »

Fikumiku pisze: 04 maja 2020, 20:51 Tak se gdybam, a może spróbuj Mirasol Tetenala:)
Niestety - będzie piana!
mrek pisze: 04 maja 2020, 22:49 A u mnie Mirasol po roku czasu zaczął mieć bardzo intensywny zapach.
Skisł po prostu, dodatki "-bójcze" nie pomogły. Mi kiedyś zmętniał - podejrzewam, że to wcześniejsza faza skiśnięcia ;-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Glony w procesorze

Post autor: J.A. »

A ostatnią fazą kiśnięcia jest fermentacja.
mrek poczekaj trochę może co z tego będzie. :mrgreen: I nie przejmuj się zapachem. Dobry ser też fiołkami nie pachnie. 8-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2337
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Glony w procesorze

Post autor: mrek »

Jadałem już sery podawane na balkonie aby nie zanieczyścić mieszkania (sic!) ale ten Mirasol powoduje ból głowy. Kupię nowy.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10034
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Glony w procesorze

Post autor: J.A. »

Czyżby to był Olomouncki twarożek?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
mrek
-#
Posty: 2337
Rejestracja: 07 mar 2007, 03:17
Lokalizacja: Kraków

Glony w procesorze

Post autor: mrek »

J.A. pisze: 05 maja 2020, 12:31 Czyżby to był Olomouncki twarożek?
Nie, coś z Francji przewiezione chyba w onucach bo tak pachniało. Ale w smaku istne cudo.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5561
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Glony w procesorze

Post autor: rbit9n »

J.A. pisze: 05 maja 2020, 12:31 Czyżby to był Olomouncki twarożek?
pamiętam jak w latach 80. ubiegłego wieku bywaliśmy w Ołomuńcu. wtedy w każdym spożywczaku była osobna lodówka na twarożki. a jak waniało! że palce lizać
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1352
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Glony w procesorze

Post autor: Jerzy »

Ha! Ja nawet byłem w fabryce tychże serków w Ołomuńcu! :)
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
pan_ryba
-#
Posty: 63
Rejestracja: 13 mar 2015, 14:18

Glony w procesorze

Post autor: pan_ryba »

Spirytus salicylowy? Listerine? Albo zakroplić roztworem tymolu w IPA.
Awatar użytkownika
Imperitus
-#
Posty: 2088
Rejestracja: 01 sie 2018, 23:11
Lokalizacja: Toruń

Glony w procesorze

Post autor: Imperitus »

J.A. pisze: 05 maja 2020, 12:31 Czyżby to był Olomouncki twarożek?
Tvoruzek chciałeś powiedzieć ;-)
Zapach zabójczy, ale ten delikatny smak...
"Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi."
Terry Pratchett – Maskarada
ODPOWIEDZ