Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Witam, czy ktoś się spotkał z podobnym problemem:
Zrobiłem odbitki z kolorowych negatywów Portra 400 NC/VC które były wywoływane na przestrzeni 3-5 lat temu w profesjonalnym zakładzie Kodaka i na tych klatkach, gdzie jest końcówka pociętego negatywu (z prawej lub lewej strony) jest tak z 1-2 cm czerwonego przebarwienia. Na odbitkach zrobionych kiedyś tuż po wywołaniu tych filmów tego efektu nie ma, więc coś się stało z tymi negatywami na przestrzeni lat. Problem występuje tylko w tych miejscach gdzie negatyw był cięty na paski, więc z góry odrzucam wadę aparatu. Mam wiele wywołanych negatywów innych marek z różnych lat i tam to nie występuje. Co to może być, wada fabryczna tej partii negatywów, czy złe wywołanie (np. złe utrwalenie)?
Dla porównania załączam skan negatywu i odbitki .
Zrobiłem odbitki z kolorowych negatywów Portra 400 NC/VC które były wywoływane na przestrzeni 3-5 lat temu w profesjonalnym zakładzie Kodaka i na tych klatkach, gdzie jest końcówka pociętego negatywu (z prawej lub lewej strony) jest tak z 1-2 cm czerwonego przebarwienia. Na odbitkach zrobionych kiedyś tuż po wywołaniu tych filmów tego efektu nie ma, więc coś się stało z tymi negatywami na przestrzeni lat. Problem występuje tylko w tych miejscach gdzie negatyw był cięty na paski, więc z góry odrzucam wadę aparatu. Mam wiele wywołanych negatywów innych marek z różnych lat i tam to nie występuje. Co to może być, wada fabryczna tej partii negatywów, czy złe wywołanie (np. złe utrwalenie)?
Dla porównania załączam skan negatywu i odbitki .
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
To nie wina negatywu, tylko skanowania. Stare odbitki były robione na maszynach analogowych, a nowe na cyfrowych, czyli za pośrednictwem skanowania.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Moim zdaniem negatyw był po prostu zaświetlony z jednej strony. Zwróć uwagę na to, że błękit nieba na odbitce przechodzi niemalże w fiolet.
Ja ostatnio wywołałem wynalazek pt. Lomography 800 i okazało się, że wymiana filmu (120) w pełnym słońcu przy takiej czułości to porażka. Część zdjęć ma właśnie taki czerwonawy zafarb, z jednej strony.
Ja ostatnio wywołałem wynalazek pt. Lomography 800 i okazało się, że wymiana filmu (120) w pełnym słońcu przy takiej czułości to porażka. Część zdjęć ma właśnie taki czerwonawy zafarb, z jednej strony.
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Tristan, przeczytaj uważnie powyższy cytat.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Zapomniałem dopisać, że odbitki są także analogowe ;)J.A. pisze:To nie wina negatywu, tylko skanowania. Stare odbitki były robione na maszynach analogowych, a nowe na cyfrowych, czyli za pośrednictwem skanowania.
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Chyba już nie ma analogowych labów, a jeśli są to trafienie na taki to jak wygrać piątkę w totka.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że te które robiłeś teraz, są cyfrowe. Weź mały mikroskop tak ze 25x w górę i przekonasz się, że zobaczysz piksele.
Uwierz mi wiem co piszę.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że te które robiłeś teraz, są cyfrowe. Weź mały mikroskop tak ze 25x w górę i przekonasz się, że zobaczysz piksele.
Uwierz mi wiem co piszę.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
No tutaj to się nie spieraj, bo wiem na czym jest to robione i celowo nie jest to cyfra. Maszyna idzie na złom i dlatego odgrzebuję stare braki żeby je jeszcze zrobić na analogu.J.A. pisze:Chyba już nie ma analogowych labów, a jeśli są to trafienie na taki to jak wygrać piątkę w totka.
Stawiam dolary przeciw orzechom, że te które robiłeś teraz, są cyfrowe. Weź mały mikroskop tak ze 25x w górę i przekonasz się, że zobaczysz piksele.
Uwierz mi wiem co piszę.
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
ile zapłacisz za prawidłową odbitkę z problematycznych negatywów?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Sorry że się nie odzywałem, bo do tej pory sobie jakoś radziliśmy, zdejmowanie z 1-2 magenty i żółci trochę pomagało, choć idealnie nie jest, bo z kolei druga strona robi się zielonkawa. Aż do wczoraj, kiedy pojawił się błąd 6044-02 (ktoś przypadkiem wie co on oznacza na maszynie Noritsu 2611?).
Apropos Twojej propozycji, czy oznacza ona że robisz odbitki na analogu? Na jakiej maszynie?
Apropos Twojej propozycji, czy oznacza ona że robisz odbitki na analogu? Na jakiej maszynie?
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Na powiększalniku, nie maszynie.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Aaaa... Da się to skorygować w ten sposób? jak odbywa się korekcja koloru na powiększalniku?
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
Nie ma co korygować, bo tego nie ma na filmie. No chyba, że w końcu pokażesz zdjęcie tego nieszczęsnego negatywu najlepiej smartfonem na jednolitym tle.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Portra - czerwone przebarwienia na krańcach klatek
To niestety po przyjrzeniu się widać na filmie. Jest lekko jaśniejszy na krańcu gdzie był cięty. Zresztą pisałem, że odbitki są analogowe.