Pokaz dobra fotografie
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Ojtam, ojtam akurat Sexton mógłby papiery przez dziurę po gwoździu w piwnicy naświetlone i też być 2k kosztowały...
ale w sumie można by kiedyś coś takiego zmajstrować. Jak będę pamiętał to przy okazji fajniejszego kadru zrobię go z 10 razy, jedna rolka to nie majątek a może kiedyś się zmobilizujemy do takiego zadania ;)
ale w sumie można by kiedyś coś takiego zmajstrować. Jak będę pamiętał to przy okazji fajniejszego kadru zrobię go z 10 razy, jedna rolka to nie majątek a może kiedyś się zmobilizujemy do takiego zadania ;)
taharii pisze:Ojtam, ojtam akurat Sexton mógłby papiery przez dziurę po gwoździu w piwnicy naświetlone i też być 2k kosztowały...
ale w sumie można by kiedyś coś takiego zmajstrować. Jak będę pamiętał to przy okazji fajniejszego kadru zrobię go z 10 razy, jedna rolka to nie majątek a może kiedyś się zmobilizujemy do takiego zadania ;)
Jestem za . Tylko czy znajda sie chetni ? Co do 2000 tys $ to cena za kurs nie odbitke . Ceny odbitek to okolo 800-1400 $
brylek pisze:lecz zaraz nasi mistrzowie napisza ze nie warto bo on marnuje karti papierow nie potrzebnie (-;
brylek pisze:Ceny odbitek to okolo 800-1400 $
Zabawny jesteś.brylek pisze:Ceny odbitek to okolo 800-1400 $
Nie pojmujesz, że to i tak ułamek ceny za zdjęcie.
A mogę się założyć o paczkę dobrego papieru, że poza kursami robi tak jak opisałem to wcześniej, albo podobnie. Pewnie dla tego kurs jest o 600$ droższy od powiększenia, bo musi zarobić na te kilkadziesiąt pełno formatowych próbek.
Poza tym, o ile mi wiadomo, to ten negatyw dopuszczenie do kursu to jest chyba 5x7 lub coś w tym stylu i robi się styk. Więc mowa jest o paczce papieru za ile? 50$?
Jak przyjdziesz do mnie na kurs robienia styków z 5x7 cala, to każdą próbkę też będziesz robił na pełnym formacie, a zegar ustawię na krok 1/24



M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jestem po wypiciu ale uwazam ze jestes zabawny na tyle ze az mi sie plakac chce . Ok bede babral sie w swoim gow... a tu drogi koziolki i jeszcze wielu innych mistrzow prosze zostanmy w swoim gown-bagni. I myslce ze ja i jeszcze wielu innych ludkow juz ktos napisal ze jestesmy malpami ale mam dosc waszego ego bawcie sie na swoim podworku . A w watku juz nie piszcze o dupie marynie i nie nie wymondzajcie sie bo nie mowie ze nie macie pojecia ale bylem widzialem rozmawialem i na dodatek nadal twierdze ze polska szkola fotografi opiera sie o taniej slabej jakosci fotografi . Czyli fotografia to nie sztuka . Prosze o pisanie konkretnie czy jestes zainteresowanie zabawa czy wypisywaniem madrosci ?J.A. pisze:brylek pisze:lecz zaraz nasi mistrzowie napisza ze nie warto bo on marnuje karti papierow nie potrzebnie (-;brylek pisze:Ceny odbitek to okolo 800-1400 $Zabawny jesteś.brylek pisze:Ceny odbitek to okolo 800-1400 $
Nie pojmujesz, że to i tak ułamek ceny za zdjęcie.
A mogę się założyć o paczkę dobrego papieru, że poza kursami robi tak jak opisałem to wcześniej, albo podobnie. Pewnie dla tego kurs jest o 600$ droższy od powiększenia, bo musi zarobić na te kilkadziesiąt pełno formatowych próbek.
Poza tym, o ile mi wiadomo, to ten negatyw dopuszczenie do kursu to jest chyba 5x7 lub coś w tym stylu i robi się styk. Więc mowa jest o paczce papieru za ile? 50$?
Jak przyjdziesz do mnie na kurs robienia styków z 5x7 cala, to każdą próbkę też będziesz robił na pełnym formacie, a zegar ustawię na krok 1/24
![]()
![]()
J.A oczywiste jest to że Ci Panowie zarabiają na tym ileś tam bo to przecież jest ich biznes.
Co do pracy to pomimo mojego szacunku do Twojej wiedzy teoretyczno-merytorycznej po Twoich wypowiedziach cechujących się negowaniem pracy i metod innych myślę że high endu w Twoich powiększeniach nie zobaczę.
Piszesz o pracach i metodyce której ani nie widziałeś ani nie masz o niej pojęcia. Piszesz o wycinaniu jakiś tam masek rodem z PRL-u i myślisz że na tym zatrzymała się fotografia na świecie.. W Polsce na pewno.
Radziecki robotnik kochał i chwalił ladę dopóki mercedesa nie zobaczył.
Apropo masek to może podpowiesz jak wymaskować na ostro? Czyli z ostrymi krawędziami? Bez efektu hallo?
Co do pracy to pomimo mojego szacunku do Twojej wiedzy teoretyczno-merytorycznej po Twoich wypowiedziach cechujących się negowaniem pracy i metod innych myślę że high endu w Twoich powiększeniach nie zobaczę.
Piszesz o pracach i metodyce której ani nie widziałeś ani nie masz o niej pojęcia. Piszesz o wycinaniu jakiś tam masek rodem z PRL-u i myślisz że na tym zatrzymała się fotografia na świecie.. W Polsce na pewno.
Radziecki robotnik kochał i chwalił ladę dopóki mercedesa nie zobaczył.
Apropo masek to może podpowiesz jak wymaskować na ostro? Czyli z ostrymi krawędziami? Bez efektu hallo?
Po 2 milony to sie sprzedaje obrazy . Podeszles do kwoty 2000 tys. Nie nie napisze nic .cbk pisze:2000 tys $ to 2 miliony, ochujaliście?brylek pisze:
Co do 2000 tys $ to cena za kurs nie odbitke . Ceny odbitek to okolo 800-1400 $
m6nj byliscie i widzieliscie prace na scianie ,malo tego w.w. kolega ma kolejna prace do podziwiania . Lecze jeszcze nie powieszona .m6nj pisze:
Apropo masek to może podpowiesz jak wymaskować na ostro? Czyli z ostrymi krawędziami? Bez efektu hallo?
Co do pytanie zapewne beda odp. lecz jak to sie bedzie mialo do praktyki . Jakos bije sie z myslami aby ten projekt pozostawic lub poczekac jak przestanie istniec . Ale z 2 strony jestem strasznie ciekaw prac forumowych expertow . Jak wiesz i mozesz napisac ze nie tylko robie wlasne gnioty ale tez kupije innch prace jesli sa dobre wiec dlaczego nie chca wejsc w ta zabawe a moze nawet przy okazji wymienic na paczke papieru (czy. Sprzedac za pieniadze i ewentualnie kupic papier ).
Primo:brylek pisze: Po 2 milony to sie sprzedaje obrazy . Podeszles do kwoty 2000 tys. Nie nie napisze nic
Podszedłeś się mówi nie podeszłeś. To tak w kwestii szacunku do czytających. Jeśli masz dys-cośtam (teraz wszyscy nieumiejący pisać poprawnie to mają) i pisanie bez błędów ortograficznych sprawia ci problemy, postaraj się włączyć sprawdzanie pisowni w przeglądarce. Nie wiem jakiej używasz, ale firefox ma taka wtyczkę.
Secundo:
Jak ktoś pisze 2000 tys to oznacza to 2 miliony czy się to komuś podoba czy nie. Przerzucasz na mnie odpowiedzialność za swój błąd rzeczowy. Nie wnikam czy to pomyłka (raczej nie bo wystąpiła 2 razy) czy może z kolei dyskalkulia.
God Is A Girl
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Mniemam, że do mnie (między innymi) pijesz Kolego, więc odpowiadam:brylek pisze:wiec dlaczego nie chca wejsc w ta zabawe a moze nawet przy okazji wymienic na paczke papieru (czy. Sprzedac za pieniadze i ewentualnie kupic papier ).
nie muszę (powtarzam to po raz drugi) nikomu niczego udowadniać. Nie rajcują mnie takie "zabawy". Czy tak trudno to zrozumieć?
Co do sprzedaży fotografii za tysiące dolarów, setki tysięcy...Kto z was sprzedał jakąkolwiek swoją pracę za ułamek tej kwoty niech się pochwali. No, proszę, licytujcie się



O czym mowa?...
Lux mea lex
Jak mi odpowiesz na moje dwukrotnie zadane pytanie.m6nj pisze:Apropo masek to może podpowiesz jak wymaskować na ostro? Czyli z ostrymi krawędziami? Bez efektu hallo?
Teraz już trzykrotnie.J.A. pisze:Jeżeli ktoś mi to wyjaśni, ale w krokach co robi na 16-tym arkuszu, a co na 19-tym, będę dozgonnie wdzięczny.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Primo bede pisal poprawnie .cbk pisze: Primo:
Podszedłeś się mówi nie podeszłeś. To tak w kwestii szacunku do czytających. Jeśli masz dys-cośtam (teraz wszyscy nieumiejący pisać poprawnie to mają) i pisanie bez błędów ortograficznych sprawia ci problemy, postaraj się włączyć sprawdzanie pisowni w przeglądarce. Nie wiem jakiej używasz, ale firefox ma taka wtyczkę.
Secundo:
Jak ktoś pisze 2000 tys to oznacza to 2 miliony czy się to komuś podoba czy nie. Przerzucasz na mnie odpowiedzialność za swój błąd rzeczowy. Nie wnikam czy to pomyłka (raczej nie bo wystąpiła 2 razy) czy może z kolei dyskalkulia.
Secundo pisze 2000 tysiace $to dla mnie 2000 tys. $ nie jakies kosmiczne kwoty .
technik219 pisze:Mniemam, że do mnie (między innymi) pijesz Kolego, więc odpowiadam:brylek pisze:wiec dlaczego nie chca wejsc w ta zabawe a moze nawet przy okazji wymienic na paczke papieru (czy. Sprzedac za pieniadze i ewentualnie kupic papier ).
nie muszę (powtarzam to po raz drugi) nikomu niczego udowadniać. Nie rajcują mnie takie "zabawy". Czy tak trudno to zrozumieć?
Co do sprzedaży fotografii za tysiące dolarów, setki tysięcy...Kto z was sprzedał jakąkolwiek swoją pracę za ułamek tej kwoty niech się pochwali. No, proszę, licytujcie sięNiech mi wara opadnie
Tylko niech to nie będzie tak jak z tym bacą co wymienił psa za sto tysięcy na dwa koty po pięćdziesiąt tysięcy
![]()
O czym mowa?...
Wcale nie tylko pisze o Tobie lecz ogulnie jest tu wielu printerow .
Co do kwot za jakie ja pisze o sobie sprzedaje to miedzy 99 euro
199 euro . Jedno tylko sprzedalem za 240 euro i tyle . Ja kupilem za 500 euro od Rossa kupilem jako kursant . Oczywiscie ceny Adamsa czy Edwarda Westona osiagaja ceny w setkach tysiecy moze kiedys ktos z nas bedzie sprzedawal w takich cenach .
Ok. Mam dla Ciebie propozycję. Najmę się u Ciebie na cały rok pracy po 12 h dziennie, będę wykonywał wszelkie zadania zgodne z prawem i nie wymagające magisterki z medycyna prawa itp zawodów.brylek pisze:Secundo pisze 2000 tysiace $to dla mnie 2000 tys. $ nie jakies kosmiczne kwoty .
Po roku zapłacisz mi 2000 tys dolarów.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"