Początki w analogu, jaki sprzęt?

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
morotegari
-#
Posty: 470
Rejestracja: 20 kwie 2008, 16:07
Lokalizacja: Legnica

Post autor: morotegari »

Navarone pisze: Padła też opinia, że powinienem zacząć od czegoś pod swoje elki, co by to w takim razie miało być?
Np. EOS 5. Ma już talerz i kółko do ustawiania przysłony i czasu. Z kompatybilnością eLek nie powinno być problemu (nie pasują podobno tylko EF-S). Ale może lepiej niech się wypowie ktoś, kto ma do czynienia ze sprzętem Canona.

Mogłoby to być fajne na początek, ziarno z małego obrazka potrafi się podobać (w średniaku już ciężko je wyciągnąć) :-) Sprzęt bardziej poręczny niż jakikolwiek średni format, no i obiektywy masz pierwsza klasa.

Kolejne pytanie, co dalej? Samodzielne wywoływanie filmów to właściwie konieczność. Czy masz zamiar samodzielnie wykonywać także odbitki na papierze, czy poprzestaniesz na razie na skanowaniu? Tu dochodzą kolejne koszty (koreks, skaner, powiększalnik, obiektyw powiększalnikowy, zegar, lampa i cała masa innych drobiazgów)...
Navarone
-#
Posty: 7
Rejestracja: 01 wrz 2013, 11:10
Lokalizacja: spoza Polski

Post autor: Navarone »

Jak już miałbym brać EOSa to 1v. :)
... który się chowa przy każdym średnim formatowcu, także nie będę zadowolony z 35mm filmem, mimo że ziarno kocham i nigdy go nie czyszczę (w cyfrowym świecie). Obiektywy oczywiście by pasowały, w końcu wszystkie są pod 35mm klatkę, no ale.

Rzeczywiście te aparaty 6x7 będą już za ciężkie i nieporęczne, zostanę przy 645, najprawdopodobniej Contaxie, bo do niego pasują zeissy, a że już od daaawna nosiłem się z zakupem jakiegoś zeissa do moich kanonów to jeszcze lepiej wypadło, bo będę miał go w nowym systemie.

Tak, mam zamiar w przyszłości samodzielnie nauczyć się wywoływać filmy oraz odbitki a5 i a4. Jak mieć hobby to na całego.
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 14:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

Jak szaleć, to szaleć... . Dokładnie. Zanim dopadną robaki ; ).
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10288
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Navarone pisze:Tak, mam zamiar w przyszłości samodzielnie nauczyć się wywoływać filmy oraz odbitki a5 i a4. Jak mieć hobby to na całego.
Powiem tak (zabrzmiało jakbym był przedstawicielem handlowym), kup od razu koreks i sprzęt do wołania, to niewielki kosz przy Contaxie. Nie odkładaj tego na przyszłość. Jedno mogę Ci zagwarantować. Wyjęcie pierwszego własnoręcznie wywołanego filmu to przeżycie, którego się nie zapomina. Ja pamiętam miesiąc rok i co na tym filmie było.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
radekone
-#
Posty: 343
Rejestracja: 10 gru 2009, 11:51
Lokalizacja: Edingrad
Kontakt:

Post autor: radekone »

Nie od razu Radom zbudowano. Wszystko swoim tempem :-)
"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem to klisza pękła, i ch*j!"
Awatar użytkownika
pasiasty
-#
Posty: 217
Rejestracja: 23 lis 2011, 15:57
Lokalizacja: Praha
Kontakt:

Post autor: pasiasty »

J.A. pisze:Dla tego co wyżej wypisałem w mojej torbie mam tylko Mamiyę 7 i trzy szkła. Ale to dalmierz.
Pół biedy dalmierz, ale jak taki zestaw upolujesz za 2000 euro, to będzie dość tanio...

[ Dodano: Pon 02 Wrz, 2013 ]
J.A. pisze:Średni format i fotografia uliczna to dość trudny temat, [...] generalnie duży sprzęt, dość mało dyskretny [...]
No, taka lustrzanka dwuobiektywowa jest właśnie dość dyskretna, nie podnosi się jej zwykle do twarzy, co przy okazji poprawia perspektywę. I jest cicha, lżejsza i mniejsza od średniej klasy lustrzanki cyfrowej z obiektywem.
nipen pisze:Mało [...] autofokusów ; ).
autofokusy są, tylko dość kiepskie (w porównaniu do współczesnych lustrzanek cyfrowych z dziesiątkami punktów ostrzenia) ale za to drogie
Fakt, średni do streeta średnio pasuje.
Hmm... Vivian Maier...

Flexaret VI na chodzie można kupić za 150zł - spróbować myślę warto, jak się spodoba można sobie nawet kupić nowiutkiego rolleia FX-N, w Adoramie za 5300$ (+VAT).
|| Cezary Żemis <cezary.zemis@gmail.com>
|| http://cezaryzemis.name/
|| ph. +48 794 337 097 | +420 605 560 885
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10288
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

pasiasty pisze:Pół biedy dalmierz, ale jak taki zestaw upolujesz za 2000 euro, to będzie dość tanio...
Zgoda, ale nie musi to być od razu całość. Można kupić body z 80-tką. Da się w 2k€ zmieścić.
pasiasty pisze:No, taka lustrzanka dwuobiektywowa jest właśnie dość dyskretna, nie podnosi się jej zwykle do twarzy, co przy okazji poprawia perspektywę. I jest cicha, lżejsza i mniejsza od średniej klasy lustrzanki cyfrowej z obiektywem.
Dwururkę pytający skreślił na początku, podobnie kwadrat.
pasiasty pisze:Hmm... Vivian Maier...
Czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają... tak że cytując "także tego" ;-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Navarone
-#
Posty: 7
Rejestracja: 01 wrz 2013, 11:10
Lokalizacja: spoza Polski

Post autor: Navarone »

A skąd mam wiedzieć, że można jakieś rzadkie modyfikacje tego znaleźć, nikt nawet nie zaproponował. Zresztą chyba słusznie, skoro nic na ebayu nie wyskakuje.
Masz zły dzień i nie podoba ci się, że ktoś jest w stanie wydać parę tysięcy euro na coś takiego masz prawo, ale komentarze zachowaj dla siebie.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: jac123 »

To w sumie w jakiej cenie ma być ten aparat?
Bo zacząłeś od 1000 EUR, teraz jest już kilka tys. EUR ...
Navarone
-#
Posty: 7
Rejestracja: 01 wrz 2013, 11:10
Lokalizacja: spoza Polski

Post autor: Navarone »

Aparat do 1000 i potem szkła chodzą też 800+
sweetek
-#
Posty: 481
Rejestracja: 08 kwie 2011, 21:45
Lokalizacja: lublin

Post autor: sweetek »

CYTAT: "..Chodzi o to, że nie ma aparatów do street photo (nie znoszę tego terminu) na średni format, w takim sensie, w jakim byłaby to jakaś dalmierzowa konstrukcja.."
jest aparat idealny do tego celu, szybszy w obsłudze niż Leica, szkła ma zarębiste...
Mamiya 6.. i czasem udaje się wychaczyć w cenie nie zabijającej...
Idealny światłomierz, idealne szkła, w miarę małe i szybkie. Migawka cichsza od leiki!!!
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10288
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

autodafe pisze: Ma toto pionowy format i tak samo, jak w większości wypadków, trzeba sobie aparat obrócić w rękach
pionowy kwadrat. Dla mnie boma.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

autodafe pisze:Mowa o PSixie przerobionym, z wkładką 6x4,5 ;)
A czy wiesz na czym owa "przeróbka" polega? Film przewijasz za pomocą pokrętła na spodzie aparatu, migawkę naciągasz oddzielnie dźwignią na górze aparatu. Tak więc poniższe zachwalanie:
sweetek pisze:CYTAT: "..Chodzi o to, że nie ma aparatów do street photo (nie znoszę tego terminu) na średni format, w takim sensie, w jakim byłaby to jakaś dalmierzowa konstrukcja.."
jest aparat idealny do tego celu, szybszy w obsłudze niż Leica, szkła ma zarębiste...
Mamiya 6.. i czasem udaje się wychaczyć w cenie nie zabijającej...
Idealny światłomierz, idealne szkła, w miarę małe i szybkie. Migawka cichsza od leiki!!!
ma raczej mierne pokrycie w rzeczywistości. Zwłaszcza to - "szybszy w obsłudze niż Leica", że o "migawce cichszej od Leiki" nie wspomnę. ;-)
Lux mea lex
Navarone
-#
Posty: 7
Rejestracja: 01 wrz 2013, 11:10
Lokalizacja: spoza Polski

Post autor: Navarone »

Nie widzę sensu pchania się w coś takiego na siłę.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10288
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

technik219 pisze:że o "migawce cichszej od Leiki" nie wspomnę.
Nie wiem jak M6, ale słyszałeś M7? Bo ja nie, ale chyba stary jestem i mam słuch przytępiony.
autodafe pisze:Mamiya 6 ma całkiem cichą migawkę i zdaje się transport odbywa się przy pomocy dźwigni, jak w "normalnym" PSixie.
Z tą różnicą, że się odbywa.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
ODPOWIEDZ