Płukanie odbitek

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Felipe
-#
Posty: 23
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:50
Lokalizacja: Łódź

Płukanie odbitek

Post autor: Felipe »

Witam.Właśnie jestem na etapie wykańczania i remontu ciemni. Ograniczają mnie głównie pieniądze bo miejsce jest idealnie 2x7. Udało mi się już wsumie wszystko zrobić, zostaje problem płukania odbitek. Mam umywalke ,bierzącą wodę. W umywalce jednak nie wsadzę większych papierów.I tu pojawia się moje pytanie. Jak rozwiązać ten problem? Myślałem o zamontowaniu na stelażu wannienki dla dzieci ew coś podobnego. Jakie są wasze patenty i pomysły? Mam nadzieję że ciemnia bd służyćnie tylko mnie więc dobrze gdyby nie była to prowizorka. Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam Filip
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Felipe pisze:Jakie są wasze patenty i pomysły?
Wymieniając brodzik w kabinie prysznicowej nie oddałem go na złom ;-)
Lux mea lex
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Płukanie odbitek

Post autor: junkers_ju-87 »

Felipe pisze:Witam.Właśnie jestem na etapie wykańczania i remontu ciemni. Ograniczają mnie głównie pieniądze bo miejsce jest idealnie 2x7. Udało mi się już wsumie wszystko zrobić, zostaje problem płukania odbitek. Mam umywalke ,bierzącą wodę. W umywalce jednak nie wsadzę większych papierów.I tu pojawia się moje pytanie. Jak rozwiązać ten problem? Myślałem o zamontowaniu na stelażu wannienki dla dzieci ew coś podobnego. Jakie są wasze patenty i pomysły? Mam nadzieję że ciemnia bd służyćnie tylko mnie więc dobrze gdyby nie była to prowizorka. Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam Filip
Przypatrz się temu
http://allegro.pl/kuweta-skrzynka-trans ... 67247.html

ja zrobiłem sobie z tego mokry stół z podłączonym odpływem
Po wywierceniu otworu tworzywo podgrzałem suszarka tak że stało się plastyczne i
w miejscu montażu odpływu wyrównałem rowki i wygłębienia.
Zresztą facet ma też mniejsze wymiary więc za grosze możesz mieć kuwety .
Na portalu jest jeszcze drugi producent z podobnym towarem.

Sądzę że to się nadaje na płuczkę do dużych formatów.
z jednej strony zrobisz dopływ wody z drugiej odpływ .
ju_87
Awatar użytkownika
wosk
-#
Posty: 979
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:26
Lokalizacja: Mazury
Kontakt:

Re: Płukanie odbitek

Post autor: wosk »

junkers_ju-87 pisze: ja zrobiłem sobie z tego mokry stół z podłączonym odpływem
Bardzo ciekawy pomysł! A na czym umieściłeś kuwetę? Jakiś stelaż?
Też jestem w trakcie reorganizacji ciemni i myślałem o wstawieniu stołu gastronomicznego ze stali kwasoopornej - są różnej wielkości ze zlewami i komorami (można użyć do płukania). Niestety koszt używanego to kilka setek. Nie wiem też jak kwasówka reaguje na zetknięcie z chemią, czy nie zrobią się jakieś plamy? Ale raczej powinna być odporna. Ma ktoś takie rozwiązanie?
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Płukanie odbitek

Post autor: junkers_ju-87 »

wosk pisze:
junkers_ju-87 pisze: ja zrobiłem sobie z tego mokry stół z podłączonym odpływem
Bardzo ciekawy pomysł! A na czym umieściłeś kuwetę? Jakiś stelaż?
Też jestem w trakcie reorganizacji ciemni i myślałem o wstawieniu stołu gastronomicznego ze stali kwasoopornej - są różnej wielkości ze zlewami i komorami (można użyć do płukania). Niestety koszt używanego to kilka setek. Nie wiem też jak kwasówka reaguje na zetknięcie z chemią, czy nie zrobią się jakieś plamy? Ale raczej powinna być odporna. Ma ktoś takie rozwiązanie?
Stoi na stabilnych szafkach z płyty MDF tyle że blat przytwierdziłem katownikami do ściany i na nim stoi ta wanna.

Co do samej kuwety . To jest kuweta z plastiku i taniocha więc jako nowa nie leży idealnie płasko .
Ja moją przez pierwsze parę tygodni jak nie używałem ciemni to obciążąłem
To jest plastik który jak go trochę podgrzać to łatwo się formuje.
Sądzę że położenie go na słońcu latem i na płaskiej powierzchni i wypełninie woda
powinno go wyprostować .
Druga sprawa to taka że jak już się u mnie uleżał to wypukłości wanienki powodują że
woda nie do końca sama spływa.
Dlatego wylew zrobiłem nie na środku tyko w narożniku .
Montując odpływ zrobiłem z kolanek zawias.
W związku z tym resztek cieczy pozbywam się podnosząc lekko z jednej strony kuwetę
Plastik z której jest ona wykonana podgrzany suszarką do włosów na tyle daje się formować że przy odpływie uformowałem go lekko w lejek .


Z tą stalą z nierdzewki daj sobie spokój .
palców ci ta chemia nie spali to po co zaraz pakować się w stal nierdzewną.
Jedynie co warto przemyśleć to sprawę pokrycia ściany przy której sto mokry stół , powłoką wodoodporna .
Czasami coś na nią sobie może prysnąc.
A po pracy graty trzeba po prostu umyć więc chemia nie zostawi ci osadów.

Sama płyta MDF jak wiadomo jest nasiąkliwa ale pomalowanie jej lakierem i obłożenie nawet najzwyklejszą ceratą zabezpiecza ją dostatecznie .
Kasę lepiej pakuj w dobry sprzęt i materiały a nie w nierdzewkę
no chyba że uruchamiasz produkcję masową .
ju_87
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

junkers_ju-87 pisze:Ja moją przez pierwsze parę tygodni jak nie używałem ciemni to obciążąłem
To jest plastik który jak go trochę podgrzać to łatwo się formuje.
Więc wystarczyło nalać raz ciepłej/bardzo ciepłej wody. Nie gorącej.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: junkers_ju-87 »

J.A. pisze:
junkers_ju-87 pisze:Ja moją przez pierwsze parę tygodni jak nie używałem ciemni to obciążąłem
To jest plastik który jak go trochę podgrzać to łatwo się formuje.
Więc wystarczyło nalać raz ciepłej/bardzo ciepłej wody. Nie gorącej.
Bardzo fajna porada , ale tym razem kolego trochę nie przycelowałeś.

Do tej wanienki nalejesz na wysokość max ok 6 cm
Powierzchnia to ok 0,7 m2
Robiłem to zimą i wtedy w ciemni mam ok 18 stp.
temperatura otoczenia x powierzchnia styku cieczy z otoczeniem powodują że schładzanie jest bardzo szybkie i woda ze 100 stopni w kilkanaści minut spadnie poniżej 40 stopni . Akurat z termodynamiki to mnie nie zagniesz
Ale ogólnie to dobrze kombinujesz .
A ten plastik to nie plastelina i potrzebuje trochę czasu na ułożenie sie
Z drugiej strony nie jest na tyle koślawy żeby nie można było go od razu używac.
Sądzę że wyłożenie go w upalne lato na słońce i obciążenie wodą albo czymś innym i tak wymagało by przynajmniej 1 godzinnego smażenia.
ju_87
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

junkers_ju-87 pisze:Akurat z termodynamiki to mnie nie zagniesz
Nie mam zamiaru. Wiem z praktyki, że to działa. Miałem coś podobnego w ciemni +10°C. Nalałem po prostu wody z kranu, najcieplejszej jaką mogłem uzyskać z nomen omen junkersa ;-) Postało to 2 godziny, wystygło do temperatury otoczenia i już się nie kolibało.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: junkers_ju-87 »

J.A. pisze:
junkers_ju-87 pisze:Akurat z termodynamiki to mnie nie zagniesz
Nie mam zamiaru. Wiem z praktyki, że to działa. Miałem coś podobnego w ciemni +10°C. Nalałem po prostu wody z kranu, najcieplejszej jaką mogłem uzyskać z nomen omen junkersa ;-) Postało to 2 godziny, wystygło do temperatury otoczenia i już się nie kolibało.
Słuszna idea , najwazniejsze żeby nasz kolega w wyniku naszych dywagacji znalazł jakieś rozwiążanie
ju_87
Kwasowaty
-#
Posty: 16
Rejestracja: 15 sie 2012, 21:21
Lokalizacja: z kosmosu

Re: Płukanie odbitek

Post autor: Kwasowaty »

Felipe pisze:Witam.Właśnie jestem na etapie wykańczania i remontu ciemni. Ograniczają mnie głównie pieniądze bo miejsce jest idealnie 2x7. Udało mi się już wsumie wszystko zrobić, zostaje problem płukania odbitek. Mam umywalke ,bierzącą wodę. W umywalce jednak nie wsadzę większych papierów.I tu pojawia się moje pytanie. Jak rozwiązać ten problem? Myślałem o zamontowaniu na stelażu wannienki dla dzieci ew coś podobnego. Jakie są wasze patenty i pomysły? Mam nadzieję że ciemnia bd służyćnie tylko mnie więc dobrze gdyby nie była to prowizorka. Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam Filip
Ja widziałem takie rozwiązanie
Z pleksi sklejone "akwarium"
Z jednego dłuższego boku 2 cm poniżej górnej krawędzi kilka otworów też ok 2 cm średnicy.
Wewnątrz akwarium wklejone ścianki pionowe parzyste do samej podstawy , nie parzyste
1 cm nad dnem.
I tak z jednej strony woda wpływa do 1 komory potem pod nie parzystą scianką
przepływa dołem i leci do góry tam przepływa nad parzystą scinka i płynie w dół itd aż do wylotu.

facet zrobił to sam na wzór takiej płuczki firmy NOVA

pakował w komory kilkanaście arkuszy i tak sie wszystkie naraz płukały.
rzecz w tym żeby te parzyste ścianki były niższe od zewnętrznych
Zawsze robię błędy ortho . Sorry
Felipe
-#
Posty: 23
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:50
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Felipe »

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Myślę że spróbuję wykąbinować coś z tej kuwety bo jest to mój zasięg finansowy.System z tymi komormi wygląda zachęcająco. Znam jednak siebie i wiem że nie uda mi się go poprostu zmontować:) Pozdrawiam i bede wdzieczny za wszelkie patenty
Kwasowaty
-#
Posty: 16
Rejestracja: 15 sie 2012, 21:21
Lokalizacja: z kosmosu

Post autor: Kwasowaty »

Felipe pisze:Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Myślę że spróbuję wykąbinować coś z tej kuwety bo jest to mój zasięg finansowy.System z tymi komormi wygląda zachęcająco. Znam jednak siebie i wiem że nie uda mi się go poprostu zmontować:) Pozdrawiam i bede wdzieczny za wszelkie patenty
Ci co kleją akwaria powinni sobie dać radę z takim problemem , nie wiem tylko czy robią to tez z pleksi.
No i koszt byłby chyba wysoki.
Zawsze robię błędy ortho . Sorry
dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: dugi1985 »

Kwasowaty pisze:
Felipe pisze:Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Myślę że spróbuję wykąbinować coś z tej kuwety bo jest to mój zasięg finansowy.System z tymi komormi wygląda zachęcająco. Znam jednak siebie i wiem że nie uda mi się go poprostu zmontować:) Pozdrawiam i bede wdzieczny za wszelkie patenty
Ci co kleją akwaria powinni sobie dać radę z takim problemem , nie wiem tylko czy robią to tez z pleksi.
No i koszt byłby chyba wysoki.
Klejenie akwarium wbrew pozorom i tego co piszą w necie jest proste. Widziałem kiedyś filtr wielokomorowy na wzór tej płuczki. Tylko w tych komorach były woreczki z rożnymi wkładami. mówimy oczywiście o akwarystyce. Myślę że można by wykorzystać odpowiedniej wielkości akwarium i powklejać przegrody i wywiercić otwory. Przeciętny szklarz sobie poradzi bez problemu. Czasem ktoś wyrzuca akwarium "bo mu się znudziło". Trzeba szukać, a pieniądze wydawać jak na prawdę potrzeba.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Można. Ma to tylko jedną wadę - jest szklane. Akwarium stoi na stałym miejscu i nikt go nie przestawia. Taka płuczka jednak często będzie przestawiana, łatwo potłuc. No chyba, że ktoś ma naprawdę stałą i dobrze uzbrojoną ciemnię, to wtedy bez znaczenia.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Felipe
-#
Posty: 23
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:50
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Felipe »

Wymyśliłem już co i jak. Kuweta którą pokazałeś wydaję się najlepszym pomysłem. Udało mi się znaleźć jednak tańsze i moim zdaniem lepsze rozwiązanie. Będąc w ikei znalazłem pojemnik na pościel. Cen 30 zł rozmiar idealny( coś 60x80x20). Ma zupełnie płaskie dno i wykonana jest z solidnego tworzywa. Po adaptacji powinna podołać. Wodę mam zamiar podłączyć na "bazie" węża ogrodowego a właściwie kilku węży z filtrami. Dzięki za wszystkie odpowiedzi wrzuce zdjęcia jak zmajstruję płuczkę swą. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ