Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: J.A. »

aka pisze: 25 paź 2020, 19:17 Czyli mniejsza o producenta, a liczy się praktyka i płynące z niej doświadczenie,
Oczywiście. Ważne by przyrząd pokazywał tak samo zawsze. Jak się nauczysz go używać, to zawsze prawidłowo naświetlisz. Nie darmo pomiar światła od dziesięcioleci spędza sen z powiek producentów aparatów z wbudowanym światłomierzem, i producentom samodzielnych światłomierzy. I nie powstał jeszcze aparat, który by sam za każdym razem prawidłowo naświetlił.
aka pisze: 25 paź 2020, 19:17 Mnie nurtuje pytanie - który wskazuje "poprawnie", Sekonic czy Gossen
Oba pokazują niepoprawnie. Bo oba zkładają jakiś kompromis i równanie do jakiegoś wzorca. Gdybyś zmusił oba te światłomierze do pokazania strumienia świetlnego jaki mierzą, to okazałoby się, że oba pokazują to samo.
Tu chodzi o tego kota, jak szary on będzie. Wg jednego światłomierza kot będzie bardziej, w wg drugiego mniej szary. O ile w ogóle można powiedzieć, że coś jest mniej lub bardziej szare.
Może lepiej mniej lub bardziej białe/czarne.

Tak czy inaczej mierząc światło odbite musimy wiedzieć w którym miejscu na krzywej umieści nam fotografowany obiekt nasz światłomierz. Bez tej wiedzy nie ma mowy o precyzyjnym naświetleniu slajdu. W przypadku cz-b nie ma to znaczenia. Na pewno nie ma w stopniu niosącym jakieś poważne implikacje.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Miburo
-#
Posty: 318
Rejestracja: 18 paź 2012, 06:59
Lokalizacja: Gliwice

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: Miburo »

Cześć Gregoius! witaj w gronie! technicznie - wszyscy już wszystko opisali, ja tylko podkreślę, że nie ma czegoś takiego jak "od Kodaka" i "od Rollei". Są za to zasady języka polskiego, których wszyscy się trzymajmy;-)

PS. Ja osobiście wybieram D76, bo jest najbardziej uniwersalny, a tak naprawdę to jego ulepszoną wersję - XTOL. Jest o tyle lepszy, że możesz go rozrabiać w wodzie o temperaturze +/- 20 stopni, a nie w podgrzanej do ponad 40, tak jak w przypadku D76. Roztworu rozcieńczonego używam tylko raz. Rodinal - faktycznie, najczęściej jeżeli zależy mi na ziarnie. Powodzenia!
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: aka »

Miburo pisze: 26 paź 2020, 07:33 Ja osobiście wybieram D76, bo jest najbardziej uniwersalny, a tak naprawdę to jego ulepszoną wersję - XTOL.
Śmiała teza o tej ulepszonej wersji zważywszy, że mają różne reduktory w swoich składach. To tak trochę jakby powiedzieć, ze DD-X jest ulepszona wersja Rodinala. ;-)
kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 20:59
Lokalizacja: Gdynia

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: kal800 »

A zadam trywialne pytanie - o co tak naprawdę chodzi z Rodinalem, poza tym, że może leżeć całe lata i się nie popsuć? Mam buteleczkę na półce i z jednej strony mnie korci, żeby w tym coś umoczyć, ale zwykle idę utartą ścieżką i zalewam DD-Xa. Kiedyś go kupiłem, żeby w nim wywołać rolkę Retro 400, ale jakoś materiał mnie nie zachwycił, nie mówiąc o tym, że wyjątkowo paskudnie konfekcjonowany.
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: J.A. »

Rodinal powstał w czasach, gdy 90% materiału kopiowało się stykowo. Czyli problem ziarna był akademicki.
A zalet miał wiele.
Trwałość, możliwość wielorakiego rozcieńczania i uzyskiwania różnych kontrastów, łatwość użycia, wyrównawcze działanie.
Zalety jego się nie zmieniły, tylko potrzeby fotografów. Ale mit pozostał. Do mitu doszła jeszcze epoka gospodarki centralnie sterowanej z planowanymi niedoborami wszystkiego, co skutkowało, że nabycie ćwiartki R-09 i używanie jej w rozcieńczeniu 1:100 gwarantowało zapas wywoływacza na lata.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
bakulik
-#
Posty: 311
Rejestracja: 08 cze 2018, 13:14
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: bakulik »

Ciekawy artykuł na ten temat:
Rodinal, zagadka nieśmiertelności.pdf
(1.23 MiB) Pobrany 124 razy
Tylko strony są w złej kolejności. 😉
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: J.A. »

Artykuł ciekawy, choć sporo tez jest postawionych za zasadzie prawdy objawionej.
Przy czym autor nie zająknął się nawet jak w większych rozcieńczeniach Rodinal masakruje krzywą charakterystyczną. To nie jest zaleta.
Albo, że niby ktoś kto nie potrafi wywoływać szybko porzuca Rodinal na rzecz dalszych poszukiwań św Graala.
Można tą tezę odwrócić i powiedzieć, że kto nie potrafi wywoływać pozostaje wierny Rodinalowi i nawet nie próbuje szukać nowych rozwiązań.
Obie tezy są z gruntu błędne.
Autor wręcz twierdzi, że Rodinal jest do wszystkiego, a jak już wielokrotnie zostało udowodnione, jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Nawet w tym wątku technik219 napisał, że para film wywoływacz, to nie mit i ja się z tym zgadzam.
Jako zaletę przedstawiono działanie wyrównawcze, a to z kolei dowodzi, że jest to zaleta dla kogoś kto nie potrafi naświetlać. Co również jest trzecią góralską prawdą.
Także artykuł ciekawy, ale należy go czytać krytycznie.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2020, 15:22 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: aka »

Z tym ziarnem nie jest/nie było tak zle. Robiłem powiększenia 30X40 z NP15 wołanym w R09 i ziarno nie kłuło w oczy, a wręcz nie było widoczne. Współczesne wersje też sobie radzą niezle, a nawet bardzo dobrze.
Przykład 1 z Paranolem S (rzekomo R09): https://www.flickr.com/photos/thekurgan ... 3799161567
Przykład 2 z ADOX Rodinalem (semi-stand): https://www.flickr.com/photos/thekurgan ... 7363512069
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: J.A. »

Między NP15, a NP27 jeżeli chodzi o ziarno, to raczej różnica jest w latach świetlnych.
Rodinal to wywoływacz jak każdy inny.
Nadużywany wprowadza użytkownika w stan oderwania od rzeczywistości.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: technik219 »

aka pisze: 26 paź 2020, 15:19 Przykład 1.....
Przykład 2
A co w tym dziwnego, że wyszły? Niskoczułe, drobnoziarniste, z zapasem czułości wyjdą nawet w porannej kawie ;-)
J.A. pisze: 26 paź 2020, 15:25 Rodinal to wywoływacz jak każdy inny.
Nadużywany wprowadza użytkownika w stan oderwania od rzeczywistości.
Dobre :-) Wpisuję do zeszycika złotych myśli! :-)
Lux mea lex
aka
-#
Posty: 5587
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: aka »

technik219 pisze: 26 paź 2020, 19:09 aka pisze: ↑26 paź 2020, 15:19
Przykład 1.....
Przykład 2

A co w tym dziwnego, że wyszły? Niskoczułe, drobnoziarniste, z zapasem czułości wyjdą nawet w porannej kawie
Ktoś się dziwił? To przykłady dla głosicieli prawdy o mega-ziarnie po Rodinalu. Ja tam nie jestem miłośnikiem Rodinala, ale skrajne opinie nie są niczym praktycznym uzasadnione - ani to złoty środek na każdą okoliczność, ani godny potępienia przeżytek (a raczej jego pochodne). Swoją drogą, Ferrania P30 to zapasu czułości za grosz nie ma, to nie Kodak Double-x (oba niby klasyczną emulsję mają, cokolwiek to oznacza).
kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 20:59
Lokalizacja: Gdynia

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: kal800 »

Aż z ciekawości obejrzałem sobie tę rolkę Retro maczanej w Rodinalu. Struktura tych półtonów trochę nietypowa, co pewnie wynika z samego materiału, ale z ziarnem tragedii nie było. Największe ziarno mi kiedyś wyszło na którejś Delcie maczanej w stocku Microfena (sic!). Zresztą trudno mi oceniać - ziarno może być zagadnieniem na mikrofilmie przy powiększeniach większych od 18 cm, na średnim zjawisko marginalne.
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
Awatar użytkownika
4Rider
-#
Posty: 5997
Rejestracja: 19 kwie 2018, 12:34
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: 4Rider »

Jesssuu! Ziarna się boją, toż z niego chleb i obraz światłoczuły, o czym ta gadka z Rodinalem wogle?


Kilka przykładów na najtańszych filmach [zapraszam po więcej na Flickr]:
Rodinal na forsownie, film 120:
Obrazek4Rcan_20201016_0002 by Jakub Czwarty, on Flickr


Rodinal na forsownie, film 135:
ObrazekCatvid-20 by Jakub Czwarty, on Flickr

To ja się pytam, o co chodzi z tym przerażającym ziarnem???
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est 🐺
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10062
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: J.A. »

kal800 pisze: 27 paź 2020, 13:12 Największe ziarno mi kiedyś wyszło na którejś Delcie maczanej w stocku Microfena (sic!).
Mogłeś go przewołać, co w tym stężeniu wcale nie jest trudne. Poza tym "którejś Delcie", to dość eufemistyczne określenie. bo mogła być np. 3200 świecona na 12800 :-)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
kal800
-#
Posty: 933
Rejestracja: 03 wrz 2011, 20:59
Lokalizacja: Gdynia

Pierwsze wywoływanie. Dobór chemii

Post autor: kal800 »

J.A. pisze: 27 paź 2020, 13:29
kal800 pisze: 27 paź 2020, 13:12 Największe ziarno mi kiedyś wyszło na którejś Delcie maczanej w stocku Microfena (sic!).
Mogłeś go przewołać, co w tym stężeniu wcale nie jest trudne. Poza tym "którejś Delcie", to dość eufemistyczne określenie. bo mogła być np. 3200 świecona na 12800 :-)
100 albo 400 - to były moje początki wiele lat temu i używałem tylko tych dwóch filmów. Przewołany - całkiem możliwe - nie jestem pewien, ale zdaje się nie dałem mu do końca ostygnąć po wymieszaniu. 😂😂😂
---------------------------
501C + Distagon 50/4 FLE + Planar 80/2.8 CF
Sinar P + Super Angulon 90/5.6 + Symmar-S 150/5.6
flickr.com/kal800
ODPOWIEDZ