Pierwsze wołania - coś robię nie tak

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

groch
-#
Posty: 3
Rejestracja: 27 maja 2014, 01:13
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pierwsze wołania - coś robię nie tak

Post autor: groch »

Hejże,

wywołuję po raz pierwszy negatywy, jednak napotkałem parę przeszkód. Po wywołaniu klisza nie jest przeźroczysta, a zdjęcia to w większości czarne prostokąty. Znajdzie się parę wyraźniejszych (jedno - trzy), ale i tak niewystarczająco. Ciekawi mnie, co może być nie tak. Podaję szczegóły:

Aparat: Zenit ET
Wywoływacz: W14 FENAL
Utrwalacz: FOMAFIX P U1
Film: Fujicolor C100

Wywoływacz, utrwalacz, jak i film przeterminowane, dodam że oddawałem wcześniej ten film do fotolabu i zdjęcia wywołali idealnie. Przykład z fotolabu:

Obrazek

Mój proces wyglądał tak:

1. Wkładam nawiniętą kliszę do koreksu.
2. Nalewam wody (36-39 stopni) i płuczę.
3. Wylewam wodę i nalewam wywoływacz (39 stopni), kręcę koreksem itp. przez 3,5 minuty.
4. Wylewam wywoływacz i nalewam wody (36-39 stopni) i płuczę przez 3 minuty, mieszając co 30 sekund.
5. Wylewam wodę i nalewam utrwalacz (35-39 stopni), mieszam przez 30 sekund i zostawiam na minutę.
6. Wylewam utrwalacz, wyciągam kliszę i wycieram.

Dla porównania, klisza z fotolabu i niżej klisza wywołana przeze mnie:

Obrazek
Obrazek

oraz jedno ze zdjęć, na którym da się cokolwiek zobaczyć (ta ostra plama światła, to żarówka za kliszą):

Obrazek

Cóż może być nie tak?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10282
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

A powiedz czego oczekujesz? Barwnego negatywu, jak ten pierwszy przykład. To się niestety nie uda.
Wywołujesz negatyw kolorowy, do procesu C-41, który odbywa się w 38 C. W wywoływaczu pozytywowym, czyli do papierów foto, przeznaczonym do zimnego procesu w 20 C.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
groch
-#
Posty: 3
Rejestracja: 27 maja 2014, 01:13
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: groch »

Dzięki za odzew, a więc w tym tkwił problem. W takim razie rozejrzę się za jakimś wywoływaczem do błon negatywowych barwnych.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

potrzebujesz coś takiego: http://afv.pl/index.php?S=wysz.php&SZUKAJ=4488
przy okazji przyda się termometr do procesu kolorowego (z podziałką co 0,5°F) i duże naczynie stabilizujące temperaturę. ja kolor wołam w koreksie, wygrzewając wszystko w kamionkowym zlewie, zatem można się obyć bez procesora, aczkolwiek doświadczenie w wołaniu mile widziane.

https://www.youtube.com/watch?v=aB8qXU7dkNk
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10282
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Akurat w bardzo dobrej cenie kolega wystawił procesor w bazarze.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
groch
-#
Posty: 3
Rejestracja: 27 maja 2014, 01:13
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: groch »

Czy istnieją tańsze wywoływacze do C-41? Póki co procesorami nie jestem zainteresowany, ale dziękuję.
JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

groch pisze:Czy istnieją tańsze wywoływacze do C-41?
Niecałe 5zł/film, taniej nie będzie.
junkers_ju-87
-#
Posty: 534
Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Pierwsze wołania - coś robię nie tak

Post autor: junkers_ju-87 »

A nie przyszło ci do głowy że warto by było najpierw zacząć od przeczytania jakiejś porządnej książki o fotografii ?

Wywoływacz do fotografii cz/b stosujesz do koloru ?
Rozumiem że eksperymenty poszerzają wiedzę , ale musisz mieć opanowane jakieś podstawy .

W fotografii analogowej , zaczynanie od praktyki z pominięciem teorii jest kosztowne i czasochłonne. I przeważnie daje mierne efekty.
ju_87
ODPOWIEDZ