Stało się. Wczoraj przybył do mnie długo wyczekiwany Pentax LX. Od razu wziąłem go do laboratorium żeby zmierzyć czasy (w końcu nie jest już młody). Odchyłki wychodziły w granicach 2-20% ale zanim nie udoskonalę układu pomiarowego nie będę tego ruszał.
Bardziej martwi mnie pomiar światła i tryb auto (Av). Wsadziłem kawałek niewywołanej kliszy żeby światłomierz miał realną powierzchnię odbijającą. Prędkości wskazywane w wizjerze nieco różnią się od faktycznego czasu naświetlania. Dla różnych wartości przesłony i natężenia oświetlenia wyglądało to tak:
wskazanie -> czas
1/2 -> 1
4 -> 3
2 -> 1
1 -> 1.5
Rozumiem że LX mierzy światło odbite od kliszy zatem jej zabarwienie też jest ważne, bo współczynnik odbicia zależy od barwy światła. Czy takie odchyłki czasu naświetlania są normalne w LX'ie?
Jeżeli chodzi o tryb manualny to wiem że czasy najprawdopodobniej są dłuższe o ok. 10% od nastawianych. Nawet te najdłuższe (2s -> 2.2s; 4s -> 4.4s). Przy czym nie wiem czy pomiar światła jest dokładny. Czy możecie polecić kliszę BW której mogę użyć jako wzorcowej? Mogę zrobić zdjęcie tablicy skali szarości i zmierzyć kliszę densytometrem. Myślę że kilka takich zdjęć w różnych warunkach i przy różnych przesłonach rozwieje wszelkie wątpliwości dot. światłomierza.
Pentax LX - Kłopoty z pomiarem
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Pentax LX - Kłopoty z pomiarem
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
— Mark Twain
— Mark Twain
Wg mnie te wszystkie roznice sa pomijalne. Takze przy trybie AV. Czasy pokazywane przez LX w wizjerze to tylko z grubsza zaokraglone wartosci, ktore maja sluzyc jako punkt odnieniesienia. Kluczowy jest pomiar w trakcie ekspozycji. Wyjdz z laboratorium i idz robic zdjecia. Nie znam filmu na ktorym dostrzeglbys roznice w ekspozycji przy roznicach 1/4-1/3 sekundy. Tym bardzoeij czarno-bialego. Jesli juz chcesz robic testy, to na slajdzie, pod warunkiem, ze wywolaja Ci go w idealnym procesie. Moim zdaniem nie ma to najmniejszego sensu. I tak nie ma czegos takiego jak wlasciwa ekspozycja.
A i jeszcze. Specyfika pomiaru w LXie byla dyskutowana na formum Pentaksa. W tym wplyw koloru emulsji na ekspozycje, W wiekszosci to domysly, ale moze znajdziesz cos ciekawego -> http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=519527#519527
A i jeszcze. Specyfika pomiaru w LXie byla dyskutowana na formum Pentaksa. W tym wplyw koloru emulsji na ekspozycje, W wiekszosci to domysly, ale moze znajdziesz cos ciekawego -> http://pentax.org.pl/viewtopic.php?p=519527#519527
dzerry,
Tam było 4s -> 3s, czyli 25% mniej.
0.5 EV nie będzie widać na slajdzie? Właśnie o to mi chodzi bo chciałem tam wsadzić na początek Velvię a szkoda by mi jej było gdyby się okazało że zarówno czas naświetlania jak i pomiar przekłamują w tą samą stronę. Naprawdę męczy mnie jeszcze coś innego - lubię robić zdjęcia z ręki i denerwowałoby mnie gdyby wg wskazań światłomierza miał np. 1/30, którą z szerszym szkłem utrzymam z ręki, a ekspozycja trwałaby znacznie dłużej i kadr stracony :(
Tak czy inaczej dobrze wiedzieć że te wskazania to tylko zgrubna aproksymacja.
Tam było 4s -> 3s, czyli 25% mniej.
0.5 EV nie będzie widać na slajdzie? Właśnie o to mi chodzi bo chciałem tam wsadzić na początek Velvię a szkoda by mi jej było gdyby się okazało że zarówno czas naświetlania jak i pomiar przekłamują w tą samą stronę. Naprawdę męczy mnie jeszcze coś innego - lubię robić zdjęcia z ręki i denerwowałoby mnie gdyby wg wskazań światłomierza miał np. 1/30, którą z szerszym szkłem utrzymam z ręki, a ekspozycja trwałaby znacznie dłużej i kadr stracony :(
Tak czy inaczej dobrze wiedzieć że te wskazania to tylko zgrubna aproksymacja.
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
— Mark Twain
— Mark Twain
Kupię dziś jakąś bardziej budżetową kliszę i ją zmęczę. Mam nadzieję że masz rację i w praniu okaże się że faktycznie zaokrągla do pełnych wartości.
- Podczas obserwacji przez wizjer, za półprzeźroczystą częścią lustra jest mała, matowa, metalowa płytka, która ustawia się dokładnie tak samo jak wtórne lustro aparatów z AF'em. Czujnik mierzy światło odbite od tej płytki.
- Gdy lustro jest podniesione a migawka naciągnięta, pomiar odbywa się na kurtynie migawki.
- Podczas ekspozycji czujnik na żywo rejestruje natężenie światła.
Skąd wiem to ostatnie? W ciemnym pomieszczeniu ustawiłem przesłonę f/22 i zrobiłem zdjęcie wnętrza pokoju. trwało to jakieś 10 sekund.
Potem to powtórzyłem ale zaraz po naciśnięciu spustu skierowałem obiektyw w okno. Migawka zaraz się zamknęła. To znaczy że faktycznie odbywa się pomiar światła odbitego od powierzchni kliszy. W ten sam sposób bardzo łatwo zaimplementowali TTL; lampa jest włączona do momentu zebrania przez czujnik odpowiedniej ilości światła.
Też tak myślałem, bo na jej powierzchni nadrukowano wzór. Okazuje się jednak że światło jest mierzone na 3 sposoby:zieloo pisze:Poza tym, LX nie mierzy światła odbitego od powierzchni filmu tylko od kurtyny migawki.
- Podczas obserwacji przez wizjer, za półprzeźroczystą częścią lustra jest mała, matowa, metalowa płytka, która ustawia się dokładnie tak samo jak wtórne lustro aparatów z AF'em. Czujnik mierzy światło odbite od tej płytki.
- Gdy lustro jest podniesione a migawka naciągnięta, pomiar odbywa się na kurtynie migawki.
- Podczas ekspozycji czujnik na żywo rejestruje natężenie światła.
Skąd wiem to ostatnie? W ciemnym pomieszczeniu ustawiłem przesłonę f/22 i zrobiłem zdjęcie wnętrza pokoju. trwało to jakieś 10 sekund.
Potem to powtórzyłem ale zaraz po naciśnięciu spustu skierowałem obiektyw w okno. Migawka zaraz się zamknęła. To znaczy że faktycznie odbywa się pomiar światła odbitego od powierzchni kliszy. W ten sam sposób bardzo łatwo zaimplementowali TTL; lampa jest włączona do momentu zebrania przez czujnik odpowiedniej ilości światła.
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
— Mark Twain
— Mark Twain