Witam, dorosłem do tego aby moje pracę oprawić w passe-partout.
Zamawiać czy może samemu wycinać a jak już zamawiać to gdzie,
czego używać na plecy passe-partout, czym przyklejać odbitkę i czy wszystkie materiał muszą być bezkwasowe ?
Z góry dziękuję
Passe-partout
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Passe-partout
MJW
Czesc, jesli oprawa ma byc galeryjna, albo zalezy Ci na archiwalnosci to wszystkie materialy musza byc bezkwasowe. Do galerii jeszcze z certyfijatem. Koszt oprawy galeryjnej to ok 200zl przy 30 x 40 z ramka i certyfikowanymi materialami. Jesli czesto bedziesz oprawial to warto sie nauczyc. Koszt dobrej gilotyny do pp to ok 1000zl (import z USA) zwroci Ci sie po 20 oprawach. Wrzuce namiary jak odszperam
Technikardan + mała szklarnia
z tego co wiem, większość materiałów wykorzystywanych do oprawy jest bez kwasowa, czy to kartony do pp2, czy do podklejania. w domowych warunkach do podklejania zdjęć można używać kartonu i kleju w sprayu, lub pianki z warstwą samoprzylepną.
natomiast jeśli chodzi o wycinanie, to możesz zaopatrzyć się w nóż olfy lub logana. olfę można kupić bez liniału, ale to bez sensu. olfa MC-45/DX z liniałem to koszt ca. 200zł, logan 440 to koszt około 300zł. różnica jest taka, że olfa ma krótki plastikowy liniał, logan ma metrowy. bardziej zaawansowany logan 450 to już koszt 1000zł.
odpowiednie kartony możesz kupić w sklepie dla plastyków, stacjonarnym, albo w internetach.
pozdrawiam!
natomiast jeśli chodzi o wycinanie, to możesz zaopatrzyć się w nóż olfy lub logana. olfę można kupić bez liniału, ale to bez sensu. olfa MC-45/DX z liniałem to koszt ca. 200zł, logan 440 to koszt około 300zł. różnica jest taka, że olfa ma krótki plastikowy liniał, logan ma metrowy. bardziej zaawansowany logan 450 to już koszt 1000zł.
odpowiednie kartony możesz kupić w sklepie dla plastyków, stacjonarnym, albo w internetach.
pozdrawiam!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Również poszukiwałem firmy w której mógłbym zamówić passepartout i wybrałem stronę www.arsexpo.com.pl. Naprawdę firmę mogę polecić wysyłka była u mnie 2 dni później z towarem jaki oczekiwałem.
Lepiej wycinać samemu? wątpię...brak gilotyny,maszyny do wycięcia passepartout tzn uciekające kąty(jakość) i ograniczony dostęp do materiału z jakich wycinają w takich punktach, ale oczywiście do odważnych świat należy. No i robiąc samemu jesteś zmuszony do kupienia całych arkuszy których nie zawsze wykorzystasz w 100% więc cała inwestycja może okazać się mało opłacalna. Z tego co wiem i zamawiałem to passepartout są z bezkwasówki ale oczywiście lepiej napisać do nich.
nowy? jak się przeprowadziłem do Rzeszowa w 2005 r. to ten sklep już tam był.taharii pisze:W Rzeszowie na Hetmańskiej ("Hetman") jest nowy sklep dla plastyków,
ale potwierdzam, warto odwiedzić. kupiłem tam taśmę z klejem roślinnym, 5cm x 200m za bagatela 19zł.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Nie jest to żaden argument bo w dowolnym punkcie wytną ci tak jak chcesz tzn minimalnym marginesem z 8 okienkami i oknami owalnymi co w wypadku domowych prób zapewne nie wyjdzie za korzystnie. Oczywiście nie mówię, że lepiej zamówić ale nie chciałbym abyś kogoś wprowadził w błąd że takie passepartout można wykonać tylko w domowym zaciszu. PozdrawiamHenry pisze:Jasne że lepiej wycinać samemu bo można wyciąć dowolne okienko, o dowolnych proporcjach ramek, pod dowolną ramę. Łatwo nie jest ale też i nie jest to zaawansowana technologia.
Resztki kartony zawsze można wykorzystać - ja zrobiłem z nich głowicę do powiększalnika