Osłabianie negatywu

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

werderes
-#
Posty: 13
Rejestracja: 03 maja 2011, 10:11
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Osłabianie negatywu

Post autor: werderes »

http://imes-poland.pl/?oslabianie,189

Czy ktoś z Was ma doświadczenia?
przewołałem rollei pan 25 w rodinal 1+200. zamiast 2 godzin poleżał ponad 3 i paskudnie się zadymił przy okazji.

ledwo się zeskanował:
http://werderes.webd.pl/images/moskwa2.jpg

może najpierw jedna kąpiel potem druga?
klisza testowa więc mogę kombinować.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 08:47 przez werderes, łącznie zmieniany 1 raz.
Fikumiku
-#
Posty: 561
Rejestracja: 24 sie 2009, 10:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Fikumiku »

Jak to testowa klisza to nie kąbinuj:P. Tylko następną wołaj uważnie.

a pozatym po tym skanie...nic nie widać......


Dlamnie zdjęcie jest ok...
Ostatnio zmieniony 12 lis 2011, 09:08 przez Fikumiku, łącznie zmieniany 1 raz.
Maluje bez farb.

http://niewdana.pl/
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1966
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Post autor: powalos »

werderes, przecież ta fotka jest ok. W Rodinalu 1:200 raczej trudno przewołać negatyw. W dawnych czasach w R-09 1:200- filmy najczęściej Fotopan- zostawiałem nawet na kilka godzin i było ok. Pzdr.
Fan Pentax'a.
werderes
-#
Posty: 13
Rejestracja: 03 maja 2011, 10:11
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: werderes »

No tak. W takim małym rozmiarze jest ok. Ale w powiększeniu wychodzą kolorowe kasze w najjaśniejszych partiach. Wiem, że pod powiększalnikiem to gęsta klisza dobra, ale martwi mnie to zadymienie i co najgorsze numerki z papierka się ujawniły. Co dziwne te zadymienie występuje pomiędzy klatkami ale nie na brzegach kliszy. Może miech mi się popsuł. dziwna sprawa.
ODPOWIEDZ